Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

To dobre wiadomości Gosiu. A co to za zastrzyki,nie wiesz? jestem bardzo ciekawa...
buziaki

Bardzo,bardzo się cieszę waszym szczęściem! Kolejny dowód na to,że jednak z endo można... Jedno co pozostaje to kwesta czasu... Więc kochane wszystko w swoim czasie

gosiaczku...tak mi przykro.... trzymaj się cieplutko... dasz radę... dacie radę!

na pewno wszystko będzie dobrze i torbiel się zmniejsza. trzymamy tu za cb wszystkie kciuki.

pisałam o wizualizacji... może to śmieszne...ale może byś też spróbowała wmówić sobie zdrowie... może choć po części zadziała...

Nie wiem czy zadziała,pamiętam jak mi koleżanka to poleciła... śmiałam się... potem myślałam o tym...potem za jej wskazówkami zaczęłam układać sobie tekst który dziennie rano powtarzałam,potem znów się śmiałam jak go powtarzałam...potem stał się częścią poranka w aucie w drodze do pracy a potem było...

Po pierwszej laparoskopi wstałam chyba po 3 godzinach-była to klinika jednego dnia ;) i jednej nocy ;) tam nawet cewnika do zabiegu nie zakładali.Pamiętam,że leżałam z paniami na sali które miały gorsze operacje niż ja-jedna usunięcie jajników,jedna macicy. w środku nocy jedna wymiotywała a druga wy...

Ja przeszłam dwie laparoskopie i blizn nie ma... wcale. Może jedna nad pępkiem została ale bardzo jasna i w sumie niewidoczna. Tym się nie martw-każdą bliznę traktuj jak tatuaż... Ja tak potraktowałam bliznę po dwóch cc i w sumie teraz już się jej nie wstydzę ;) Zawsze trzeba mieć jakieś wytłumaczen...

A ja zaproponuje picie oleju lnianego... dziennie rano duża łyżka do serka albo jogurtu... Nie zamiast leczenia oczywiście ale tak dodatkowo dla oczyszczenia. Poza tym olej lniany łagodzi stany zapalne w organizmie.... u mnie trochę pomógł... tak mi się wydaje.

A tak na marginesie,to jakoś dziwnie się tu czuję. Nie obco ale jakoś tak głupio mi się wypowiadać teraz... Nie chcę się mądrzyć w żadnym przypadku i dlatego mniej piszę. To chyba przez to,że mi tak bardzo smutno,że tyle nas jest... Że jednym się udaje szybko wygrać a inne muszą walczyć tak długo i ...

Witaj...Wszystko będzie dobrze,zobaczysz. Jeśli masz mądrego lekarza na pewno dobrze cię poprowadzi. Buziaki i powodzenia...

A może tak dla próby dziennie rano po przebudzeniu powtórzyć do lustra z uśmiechem,że dzisiaj będzie dobrze-bez bólu... Że jestem silna i wygram ze zmęczeniem...Taka mała wizualizacja dziennie w łazience...Ja tak wizualizowałam jak borykałam się z chorobą dziennie w samochodzie jak jechałam do pracy...

Jesteś taka odważna Gosiu... Z jednej strony mi bardzo smutno,że musisz przez to wszystko przechodzić,a z drugiej jestem z Ciebie taka dumna,ze masz w sobie taką siłę... Jestem z Tobą. Trzymaj się cieplutko i walcz!

Ja też cię serdecznie witam,choć sama mam ograniczenia czasowe żeby się odzywać w każdym temacie... Cieszę się że jest ok. Ale kontroluj się... Musisz mieć się na baczności... Jak poczytasz nasze historie to zobaczysz jak są różne i jak dziwnie się komplikują...

Witaj,dziękuję. Przechorowałyśmy zapalenie ucha ostatnio więc się działo... Hania to spokojna dziewczynka Za to Jola daje popalić-wiecznie w ruchu... Czasem myślę,że padnę latając za nią... Pomysły ma też świetne-włazi na drzewa,gra z chłopaczyskami w nogę... Nie wiem czy to nie miał być chłopak

Hej,miło cię poznać...szkoda,że tutaj... ale i tak miło Ja walczyłam z endo długo i zaciekle... Dwie laparo,dipheralina,clo,duphaston... itd. Ale na pocieszenie napiszę ci że udało mi się z tym paskudztwem wygrać i mam teraz dwie cudowne córeczki-2,5 roku i 4 miesiące.... Całkiem naturalnie. Tobie t...

Tak się cieszę Waszym szczęściem Gosiu...

Gosiu,dziewczynki są super. Jola to latający bumerang...wszędzie jej pełno. Czasem mam kłopot nadążyć za nią. Temperament pozostał-krzykaczka była od początku i tak zostało. Potrzebuje wiele atrakcji. A Hania to zupełnie inna bajka-leżący spokój. Miejmy nadzieję,że nie da nam popalić ;) A pracy jak ...

mniej niż 9 kg w pierwszej i mniej niż 9 kg w drugiej

hehehehe,nie dopatrzyłam tego... sorki,już tam lecę...

24-30

Gratulacje kochana Nowe życie to cud...

Już jest-Hania,02.06.2013 o 11.10 wyszła do nas Stokrotka

Gosiu,Gosiu... Widzę,że miłość kwitnie... Zdrowie jak zdrowie... Będzie dobrze kochana-najsilniejsza kobietko świata Pozdrawiam i całuję mocno!

Witam Was kochane kobietki ;) Nadganiam zaległości z forum... U mnie dużo się działo ;) Druga ciąża i w czerwcu ślicznotka Hania przyszła na świat... Więc czasu mało... Bo teraz dwie stokrotki w domku. Ale szczęścia co niemiara. Ciąża książkowa,naturalna,bez wspomagaczy,bez zabiegu... ot tak... Kole...

gotowe

W końcu po długiej przerwie udało mi się wbić do Was na forum ;) Przepraszam za moją nieobecność ale praca i opieka nad małą nie pozwalały mi na to... Ale za to mam dobre wiadomości - na koniec maja spodziewam się dzidziusia ;) Druga dziewuszka ;) I oczywiście czekam na dobre wiadomości od Was kocha...

Witaj poziomko ;) Jeszcze się nie znamy,więc śpieszę się przedstawić-dewi ;) Walcz kobieto,bo jest o co... Nie ma na nas mocnych,kobiety z endo to najsilniejsze stworzenia na świecie,więc dasz rade kochana. Wiem,że są chwile zwątpienia,sama takie miewałam nie raz,nie dwa... Ale po burzy zawsze świec...

Melduję posłusznie swoją obecność na forum
Jak na razie staramy się... Lekarz jest dobrej myśli... My także,ale zobaczymy jak się sprawa potoczy...
Sądzę,że będzie ok,bo musi tak być... Buziaki kochane

hej,samopoczucie ok... prawie ok,bo mam te same dolegliwości co zawsze na początku wielkiej bitwy... dalej mam nadzieję,że skończy się to naszą małą fasolką a nie lekami na endo... ale zobaczymy,do walki jestem gotowa.... tak czy tak...