witajcie

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Inspekcja to tylko 5 minut ale stres jest zeby wszystko dobrze wygladalo i bylo czysto. Ogolnie jest spokojnie - jestem na przeciwbolowych a jutro po pracy jade do przychodni po kolejne leki przeciwbolowe bo te moje ktore mam powolutku juz sie koncza.
Aga nie mysl o tym ze nie wykryja nieprawidlowosci - jezeli naprawde cos Tobie dokucza to zostanie to zauwazone i wyleczone. Ja mialam okazje ogladac moja kolonoskopie na monitorze - na poczatku nie chcialam za bardzo ale pozniej jak ogladalam to wszystko wygladalo bardzo ciekawie - widzialam nawet jak pobierali mi biopsje do badania histopatologicznego. Dziwne uczucie ze niby cos powbieraja a sie tego nie odczuwa pomimo tego ze widzisz ze cos Ci robia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Ja tez bede chciala byc swiadoma podczas zabiegu, zeby moc powiedziec lekarzowi gdzie odczuwam bol. To bedzie ciekawe przezycie, zobaczyc srodek swojego jelita. Calusy. :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Bardzo interesujaco wygladalo jelito - tym bardziej ze oczyszczone preparatem :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Lilla23
Ekspert
Posty: 270
Rejestracja: poniedziałek, 16 maja 2011, 19:52

Re: witajcie

Post autor: Lilla23 »

gosiak76 pisze:Dzis bylam w breast clinic - po badaniu zostalam wyslana od razu na badanie mammograficzne piersi - po wynik mam ponownie udac sie do szpitala na oddzielna wizyte.
Gosiu, a coś w ogóle Ci powiedzili po samym badaniu? Potwierdzili, że jest zmiana, coś sugerowali, co to może być? I kiedy masz wyniki? Trzymaj się!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Lekarz wyczuwal guzki - nie powiedzial dokladnie co to moze byc ale dokladnie wypytywal mnie o guza na jajniku gdyz on wytwarzal nadmiar hormonow meskich a jak wiadomo zmiany wytwarzaja sie poprzez nadmiar hormonow. Wynik moze byc w przeciagu tygodnia - moga mnie poinformowac telefonicznie badz listownie. W kazdym badz razie zostaje pod opieka chirurga od piersi - mam przyjmowac suplement w tabletkach z olejkiem z wiesiolka zeby zobaczyc czy pomoze na ewentualne bole a jak nic sie nie zmieni to lekarz bedzie myslal o innym sposobie zeby sprawdzic co jest przyczyna tego.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Moja pielegniarka jest naprawde swietna osobka i aniolem dla mnie - wypytala mnie czy cos sie zmienilo od ostatniego spotkania i czy pojawilo sie cos nowego. Poinformowalam o calej mojej sytuacji ze mam problem z piersia, bole zaczynaja byc dokuczliwsze i mam pobudki w nocy z bolu jak i z powodu sikania, szybkim meczeniu sie.
Spytalam co moge zrobic w momencie kiedy mam bole i nie moge nic wiecej juz wziac przeciwbolowego gdyz ibuprofen odpada z powodu mikroskopowego zapalenia jelita - doradzila mi zebym porozmawiala na ten temat z lekarzem gastroenterologiem bo w tym przypadku ciezko jest cokolwiek zrobic i polecic i najlepiej jak porozmawiam w piatek z lekarzem podczas wizyty.
Dowiedzialam sie tez ze jak leki mi nie beda pomagaly to przejde na wyzszy szczebel z lekami przeciwbolowymi gdyz te co biore (kodeina z paracetamolem) wystarczyly tylko na 2,5 godziny podczas gdy powinny dzialac od 4 - 6 godzin zebym mogla wziac kolejna dawke leku.
Co do rezonansu to aby lepiej moc kontrolowac to wszystko to chca zaczekac na wyniki rezonansu - jezeli mam nawrot choroby to beda dzialac w taki sposob aby to zwalczyc (dokladnie nie wiem w jaki i czy to bylaby operacja bo to na pewno i czy chemioterapia z radioterapia dodatkowo) a jezeli rezonans nic nie wykaze to mozliwe ze moga to byc zrosty spowodowane stanem zapalnym ktore wywoluja u mnie bole i tez wtedy beda starac sie cos zrobic w tym kierunku aby mi pomoc. Takze tyle z obszaru medycyny.

Poza tym rozmawialam tez ze zaczelam sobie cwiczyc na wii fit z czego ucieszyla sie moja pielegniarka bo sama tez zcasem cwiczy na tym w domku wiec powiedziala ze dobrze ze zmuszam sie do cwiczen i robienia czegos dla siebie. Powiedzialam tez ze zakupuilam sobie muzyke relaksacyjna do domku na cd wiec moge sobie posluchac muzyki w domku rowniez - powiedziala ze jest z tego bardzo zadowolona ze tak podeszlam do sprawy i staram sie robic cos milego by nie myslec o calej sytuacji.
Smialysmy sie tez z lekcji tanca brzucha ktore mielismy w grupie wsparcia bo bylo dosc fajnie. Poza tym powiedziala mi ze milo bylo jej zobaczyc jak ja z Marika sie razem smiejemy bo chyba jeszcze nie widziala nas smiejacych sie razem - a to znaczy ze jest to plus ze takie male cos a moze wywolac usmiech na twarzach
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Kochana Gosiu. Rzeczy wielkie skladaja sie z rzeczy malych, z drobiazgow. Kazda chwila, ktora wypelniasz swoim smiechem, jest twoim najcenniejszym skarbem. Jeszcze wspanialej, kiedy smiejesz sie z kims, bo twoja radosc jest podwojna. Sciyskam cie mocno. :D :D :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Masz absolutna racje Aga - jest to naprawde fantastyczne ze male rzeczy moga uczynic tyle zabawy i smiechu :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: witajcie

Post autor: hercik17 »

Gosiu śmiech jest ważny w życiu.To przy nim się relaksujemy,zapominamy o wszystkim i czujemy się dobrze.Więc śmiejmy się jak najwięcej kochane.....a twoje nastawienie pozytywne również działa na mnie pozytywnie.Dziękuję :)
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Ciesze sie Gosienko ze moje podejscie pozytywne oddzialywuje tez pozytywnie na Ciebie - naprawde staram sie dowiedziec wszystkiego i wiedziec jak podejmowac ewentualnie kolejna walke - dodatkowo mile osoby i atmosfera powoduja ze zapomina sie o niektorych rzeczach.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

I tak trzymaj. Nie mozna zamykac sie w kregu swoich dolegliwosci- chociaz czasami to trudne- trzeba cieszyc sie wlasnie z drobiazgow. Ale tak uwazaja ludzie dotknieci przez los bardzo zlymi doswiadczeniami. To dlatego potrafia cieszyc sie z rzeczy, na ktore malo kto zwraca uwage. Inni ludzie sie temu dziwia. Wydaje mi sie, ze oni sa bardzo nieszczesliwi, bo nie umieja cieszyc sie kazda chwila. Cale zycie czekaja na wielkie wzloty, bogactwo, kariere i traca czas, a to co piekne, przemyka obok nich, pozostajac niezauwazone. Takie to smutne, ale prawdziwe. Na szczescie nie wszyscy uwazaja, ze aby byc szczesliwym trzeba miec duzo pieniedzy, albo byc slawnym. Zarowno ja, jak i wy, potrafimy sie cieszyc z wielu drobnych, ale wspanialych rzeczy. Ja np bardzo sie ciesze, ze moge wejsc na forum i podzielic sie swoimi doswiadczeniami z innymi osobami, moge sluzyc rada, pomoca, dobrym slowem. Moge tez przeczytac historie osob, ktore maja podobne dolegliwosci i podobnie odczuwaja chorobe. Moge poczuc, ze nie jestem sama.Niby niewiele, a tak duzo znaczy. My potrafimy dostrzec piekno tego swiata i to jest nasz najwiekszy skarb. A wiec CARPE DIEM kochane!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Ludzie zdrowi dziwia sie jak mozna sie cieszyc dana chwila, spotkaniem, mila atmosfera gdyz uwazaja to za normalne a my dostrzegamy zalety tych wszystkich rzeczy gdyz czasem bywa i tak ze osoby ktore uwazalismy za przyjaciol nagle sie od nas odwracaja w obliczu choroby - to jest wlasnie najsmutniejsze ze nie potrafia czasem sprawic aby ktos chory usmiechnal sie na moment - za to osoby chore potrafia to robic w obliczu malych rzeczy uznawanych przez innych za nieistotne.

Dzis mialam tylko rozmowe z lekarzem odnosnie symptomow jak to wyglada obecnie a ze mam teraz bardziej utrudnione oddawanie stolca bo biore tabletki przeciwbolowe to bede musiala brac Movicol ktory ma wplynac na to ze stolce beda oddawane bez problemu. Lekarz powiedzial ze skoro stan zapalny z biegunkami juz mnie nie meczy po odstawieniu ibuprofenu to oznacza ze stan wywolany byl lekiem i wszystko powinno wygladac lepiej. Lekarz czeka na wyniki rezonansu narzadow rodnych.
Jestem w martwym punkcie na razie i czekam na rezonans - powrot choroby czy zrosty powoduja moje dolegliwosci w obrebie narzadow rodnych i wymeczenie organizmu.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Zgadza sie Gosiu, ale nie tylko ludzie zdrowi nia zwracaja uwagi na to, co w zyciu najpiekniejsze i naprawde wazne. Jak sie spotkamy na skype to porozmawiamy wiecej. Pozdrawiam. :) :D :lol:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Ciesze sie z naszej rozmowy i dziekuje za paczuszke - milo mnie zaskoczylas i oczywiscie sprawilas radosc oraz wywolalas usmiech na mej twarzy :***** :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Ciesze sie bardzo Gosiu, ze ty sie cieszysz. Mam nadzieje, ze kawka z kubeczka ode mnie ci smakowala. Chce ci powiedziec, ze moim marzeniem jest abys jak najwiecej sie smiala, bo z tym usmiechem wygladasz naprawde slicznie. Caluski i do zobaczenia na skype. :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Kawusia jest bardzo smaczna a co do smiechu to obiecuje ze bede sie smiac a przynajmniej bede sie starala to robic czesciej niz zazwyczaj. :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Brawo! Tak trzymaj! Dziekuje za mila pogawedke i zycze spokojnej nocki. :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dzieki - moje nocki nie sa spokojne gdyz sen przerywaja mi bole pomimo ze biore tabletki przeciwbolowe przed zasnieciem oraz potrzeba pojscia zeby sie wysikac a to powoduje ze nie mam przespanej nalezycie nocki niestety.
Ta sytuacja moze spowodowac ze moge znalezc sie na wyzszym poziomie z tabletkami przeciwbolowymi i beda to pochodne morfiny - teraz musze czekac na rezonans i wyniki badania ktore wyjasnia lepiej moja sytuacje.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: witajcie

Post autor: vwd »

Dawno Gosiu u Ciebie nie bylam... :) Sciskam Cie wirtualnie i jestem z Ciebie dumna, ze tak dzielnie walczysz :) Oby bylo kazdego dnia coraz lepiej! :)
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: witajcie

Post autor: hercik17 »

Cześć Gosiaczku.Jak ja cię doskonale rozumiem z tym siusianiem po nocach.....ja pamiętam wstawałam do 5 razy w nocy na siusianie więc chodziłam zmęczona i nie wyspana....ale trzymaj się kochana ściskam komputerowo:)
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje bardzo serdecznie Wam dziewczynki :)
Vwd ciesze sie ze jestes ze mnie dumna - wiem ze poddanie sie niczego tu nie rozwiaze dlatego musze sie dowiedziec co wlasciwie sie dzieje i podejmowac walke caly czas co oczywiscie ciagle robie.
Gosiu z tym siusianiem to tez rozne sprawy na to wplywaja ale co do jednego to masz racje ze takie przerywane noce powoduja wieksze zmeczenie gdyz nie wypoczywa sie tak jak trzeba.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Wiem cos o nocnym siusianiu. U mnie to norma. Troche to trwa, wiec zdazylam sie przyzwyczaic. Moj lekarz powiedzial, ze to od powiekszonej macicy, ktora uciska na pecherz. Czy slyszalyscie kiedykolwiek o takim przypadku? A moze ktoras z was tez uslyszala cos podobnego od swojego lekarza?
Gosiu wiesz, ze zycze ci jak najwiecej w 100% przespanych nocy i jak najwiecej usmiechu na twojej buzi. Caluje mocno. Jutro sie odezwe okolo 12stej. Moze porozmawiamy chwilke. Buziaczki. :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Niestety ja nie slyszalam o takim przypadku ale wiem ze np. torbiel badz inny twor moze uciskac na pecherz i powodowac takie sytuacje. Ja nie mam powiekszonej macicy ale rowniez wiem ze sikanie w nocy to jeden z symptomow choroby w moim przypadku. U mnie nawet gastroenterolog czeka na wyniki rezonansu magnetycznego narzadow rodnych po tym jak dowiedzial sie u mnie o zmianie w wydalaniu stolca, powiekszonym brzuszku i gazach. Dlatego jedyne wyjscie by dowiedziec sie co jest u mnie to rezonans ktory powinien wiele wyjasnic skoro gastroeneterolog nawet sie nad tym glowi.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: witajcie

Post autor: hercik17 »

U mnie jest to spowodowane endometriozą w pęcherzu :( Jak brałam visanne to objawy ustąpiły.Teraz też nie jest najgorzej,ale i tak często biegam do WC.Ale nocki jak na razie przesypiam.Jednak obserwuję,że z siusianiem jest co raz gorzej więc pewnie już nie długo visanne pójdzie w ruch.Gosiu Tobie życzę samych przespanych nocek :)
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje Gosienko - no wlasnie kazda z nas ma inny problem dotyczacy siusiania. Mam nadzieje ze jak dostaniesz Visanne to sytuacja sie nieco uspokoi.

Umowilam sie do lekarza ogolnego na przyszly wtorek tj. 7 lutego po leki ktore mi zaproponowal gastroenterolog i dopytam sie tez o przeciwbolowe jakies inne jeszcze zeby nie obciazac jelita za bardzo gdyz bede potrzebowala w czasie urlopu.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Gosiu, oby lekarze jak najpredzej zdiagnozowali co ci jest i zdecydowali sie na terapie, ktora pozwoli ci wrocic do zdrowia i cieszyc sie mlodoscia.
hercik17 pisze:Jednak obserwuję,że z siusianiem jest co raz gorzej więc pewnie już nie długo visanne pójdzie w ruch.
Sory, ja biore Visanne od prawie dwoch lat i to wcale nie ma wplywu na ucisk, ktory odczuwam na pecherz. Jest bez zmian. Kiedys, jak miesiaczkowalam to w trakcie @ bardziej odszuwalam ucisk, to fakt, ale po tak dlugiej kuracji V. nie udczuwam poprawy i mysle, ze problemem moze byc jelito, ktore jest zawiniete w petle i uciska na pecherz. Jestem teraz madrzejsza, poniewaz jestem juz po kolonoskopii. No a co powiedza w C.E. zobaczymy.
Zycze wam jak najmniej siusiania w nocy, jak najmniej ucisku na pecherz, jak najwiecej usmiechu, mimo tego, ze czasem lekko nie jest. Pozdrowionka. :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Ja dzis w pracy dowiedzialam sie kilku rzeczy od kolezanki - powiedziala mi ze ma kryzys w malzenstwie i jej maz przestal palic co wplynelo na zmiane jego charakteru oraz zbuntowal sie bo musi rano wstawac i jechac do pracy a przy okazji i mnie zabierac czasem we wtorek a pozniej czekac godzine pod swym zakladem. Najgorsze jest to ze to ja zostalam tym obarczona ze to przeze mnie musi wstawac wczesnie zeby nas obie zawiezc do pracy - powiedzialam wiec ze w sumie to ja zawozi a mnie czasem tylko zabieraja bo w inne dni jezdze z kolega - mysle ze poprosze inna kolezanke ktora jezdzi z innego miasta czy moglaby mnie czasem zabrac we wtorki do pracy ze soba bo moze zjechac z austostardy i przejechac kolo mojego miejsca gdzie mieszkam. Wiem tez ze oni nie beda jechac na moj skok - powiedzialam zeby sie nie martwila bo to nie jej wina ale ze niedlugo sie wszystko wyjasni ze mna po rezonansie i moze byc tak ze bede miec operacje i leczenie wiec moze mnie nie byc w pracy wiec to sie jakos rozwiaze.
Dlaczego mnie obarczono wina za to ze ktos zawozi zone caly tydzien do pracy a zabiera mnie tylko w jeden dzien co 2 tygodnie - tego tak naprawde nie wiem ale ok jakos sobie poradze.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Wiesz co Gosik, to jest tak jak ci kiedys pisalam na mail. Kiedy ludzie maja problemy i nie maja sie do czego przyczepic, tzn nie moga znalezc przyczyny, glupieja i szukaja przyczyny albo winnego wsrod najblizszego otoczenia. Wszedzie tylko nie u siebie. Nie wiem czemu niektorzy tak robia, wedlug mnie to glupie. W tej sytuacji ty znalazlas sie akurat na tyle blisko, zeby zwalic cala wine na ciebie. To jest bardzo przykre i niesprawiedliwe, a do tego chore. Bardzo mi przykro, ze przez takiego chama, zostalas obarczona wina za podwozenie zony do pracy, co jest przeciez jego obowiazkiem. To jest bardzo smutne, kiedy spotykasz w zyciu ludzi, ktorzy wydaja ci sie ok, a potem wychodzi szydlo z worka, a ty musisz znosic przykrosci, bo oni pokazuja swoje prawdziwe oblicze. Wiesz co? Dam ci rade- olej ich, rzuc troche miesem w ich strone i niech spadaja. Teraz wiesz, dlaczego namawialam cie na wlasny srodek transportu. Zebys chociaz miala piwnice... Przynajmniej bylabys niezalezna i nie musialabys sie przed nikim plaszczyc. Trzymaj sie Gosienko i nie martw sie. Tacy ludzie nie zasluguja na to zeby sie przez nich przejmowac. Szkoda, ze nie moge ci tego powiedziec, no ale jak napisze to tez zawsze cos. Trzymaj sie i nie daj sie. Buziaki. :D
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: witajcie

Post autor: vwd »

agachod1, dobrze mowisz!
Gosiaku, moze znajdz jakis in.sposob, aby dotrzec do pr., az Ci ludzie sie opamietaja... Oni jeszcze zatesknia za Twoim towarzystwem :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Powiedzialam tylko ze bede dojezdzac z kims innym bo 2 dziewczyny mi zaproponowaly jakby nie bylo mozliwosci dojazdu - jedna jest team leaderka i roznie pracuje ale z druga moge dojechac - powiedziala ze najwyzej zjedzie z austostrady zeby mnie zabrac wiec nie jest az tak zle jeszcze. Nie wiem jak bedzie za tydzien w sobote - mam tylko nadzieje ze bedzie pracowal ten kolega z ktorym najczesciej dojezdzam.
Macie racje ze najlepiej jest obarczyc wina kogos kogo sporadycznie sie zabiera i powiedziec ze przez niego sie czeka nie majac zadnej innej wymowki - ta dziewczyna jest fajna ogolnie ale jak na razie moja noga u nich nie postanie i nie bede prosic o podwiezienie chyba ze sie ta druga osoba opamieta i ewentualnie zabierze mnie. Musze pomyslec jak dotrzec na skok ale sadze ze nie bedzie az tak zle bo moze z grupy wsparcia dziewczyny beda jechac to moglyby mnie zabrac - jedna tez sie mnie o to pytala juz na ostatnim spotkaniu. Mam wokol siebie wspanialych ludzi i nie musze tak naprawde plaszczyc sie przed kims kto niby mnie zabiera tylko raz a zone caly tydzien a ja jestem obarczona cala wina- wiem ze to chore i jedyne co powiedzialam to ze ja zabiera caly czas rano i wstaje dla niej a mnie tylko przy okazji zabieraja raz na 2 tygodnie - wtedy akurat kolega chodzi na kurs jezyka i ma popoludniowa zmiane.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”