Jak pomoc chorej

Co lepsze: interwencja chirurgiczna czy leczenie farmakologiczne? A może należy połączyć obie metody?
Piotr
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 20 marca 2012, 22:33

Jak pomoc chorej

Post autor: Piotr »

Na początek krótko chciałbym się przywitać. Z tej strony Piotr. By nie było wątpliwości jestem mężczyzną, u mojej dziewczyny ginekolog zawyrokował "duże prawdopodobieństwo" endometriozy. Od zawsze doskwierały jej bolesne okresy, na które kolejne tabletki (zlecane przez ginekologa) zwyczajnie nie pomagały. Niestety od pewnego pojawiła się też krew w stolcu podczas wypróżniania (głównie w okolicach około okresu). Bez większego rozeznania w lekarzach przeszliśmy drogę lekarz 1. kontaktu->chirurg->kolonoskopia, wynik nie pokazał niczego niepokojącego. Jak dotąd nie udało się więc z pewnością ustalić endo i nie bardzo wiem, do czego mam namawiać moją dziewczynę (ginekolog zdaje się, ku mojemu niezadowoleniu odradza bardziej inwazyjne sposoby diagnozy i przepisuje kolejne tabletki metodą "prób i błędów"). Jak pomóc i co doradzać w sytuacji gdy obecni lekarze raczej nie zachęcają do radykalnych działań, a obecny sposób leczenia wcale nie gwarantuje poprawy. Dodać muszę iż dziewczyna z rozpaczą reaguje na kolejne pomysły odwiedzania lekarzy, którzy zdają się omijać dostępne badania (USG, laparoskopia) ze względu na koszty bądź nikłą ich zdaniem skuteczność. Trudno jej się dziwić natomiast bieżąca sytuacja skłania mnie do radykalnych rozwiązań, stąd poszukując takiego trafiłem tu.

Z góry dziękuję za choćby strzępek porady i jakikolwiek interesujący pomysł.
InezRS
Udzielający się
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2012, 12:39

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: InezRS »

witam cię, Piotrze, szkoda, że takie okoliczności....
Czy Twoja dziewczyna miała chociaż raz usg? co prawda usg nie pokaże ognisk ani zrostów, ale pokaże np torbiele, które są bardzo często również przy endo. Takie leczenie o jakim piszesz jest bez sensu. Dziewczyna się na cierpi, być może nie potrzebnie zje tony hormonów. Sugerowałabym zmianę ginekologa (od kiedy leczy się u obecnego?), może poszukajcie w polecanych lekarzach z waszego miasta kogoś?
Wspieraj dziewczynę, bo to bardzo ważne.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: vwd »

Witam na forum :) Objawy, o kt. piszesz moga miec wiele przyczyn. W pierwszej kolejnosci nalezy dokladnie przebadac sie ginekologicznie. Nie wyobrazam sobie wizyty u gina bez USG!!! Wg mnie tych USG powinoo byc przynajmniej dwie, u dwoch roznych specjalistow, na roznym sprzecie. Dokladne USG zapewne wykaze jakies nieprawidlowosci, co ulatwi postawienie diagnozy. To wcale nie musi byc endometrioza! Czy Twoja dziewczyna ma jeszcze jakies inne objawy albo bole? Pzdr. i zycze jej duzo zdrowia :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: gosiak76 »

Witaj Piotrze. Przykro mi ze Twoja dziewczyna tak bardzo cierpi i nigdzie nie moze znalezc potrzebnej pomocy lekarskiej. Z jakiego jestescie miasta lub w jakiej okolicy wiekszego miasta. U nas na forum sa polecani lekarze ktorzy na pewno dobrze zajma sie nia i przeprowadza potrzebne badanie. Mysle ze usg to podstawa zeby zobaczyc czy nie ma zadnych tworow na narzadach rodnych typu torbiele badz polipy. Moze warto tez wykonac bad. cytologiczne zeby dowiedziec sie czy wszystko jest ok. Pozdrawiam i zycze byscie trafili na wspanialego specjaliste ktory pomoze Twojej dziewczynie w dalszym diagnozowaniu i leczeniu. Gosia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: hercik17 »

Witaj Piotrze.Wszystko w rękach dobrego lekarza.Proponuję jak najszybciej zmienić lekarza.Chętnie służymy pomocą,mamy swoją listę zaufanych lekarzy :) Twoja dziewczyna nie może tak dalej cierpieć.Dobrze,że próbujesz jej pomóc.Twoja pomoc i wsparcie jest bardzo ważne.Ciężko stwierdzić,czy jest to endometrioza,bo my nie jesteśmy lekarzami.Można tylko przypuszczać...ale tylko odpowiedni lekarz może postawić diagnozę.Pozdrawiam i życzę wytrwałości.Gosia
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: domowniczka »

czesc! to mile, ze starasz sie zrozumiec co jej jest, dociekasz, szukasz info, probujesz pomoc - tak trzymaj! Zapewne szybko traficie na dobrego ginekologa - trzeba tylko zaczac szukac, najlepiej juz dzis :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: agachod1 »

Witam cie. Jestem godna podziwu, ze zdecydowalaes sie do nas napisac i przedstawic jak wyglada problem twojej dziewczyny. Po przeczytaniu twojego wpisu zadaje sobie tylko jedno pytanie: jezeli w okolicach @ przy zalatwianiu sie pojawia sie krew i zrobiono kolonoskopie, to dlaczego to badanie nic nie wykazalo? Problem, o ktorym piszesz moze byc natury ginekologicznej, ale rownie dobrze moze tez byc natury proktologicznej badz gastrologicznej. Jezeli krew pojawia sie tylko w okolicach @( tylko!!!!!!!!! ) to wskazywaloby to na endometrioze umiejscowiona w jelitach. Napisz prosze czy podczas badania kolonoskopowego pobrano wycinki na histo. Analiza wycinka pobranego z jelita umozliwia stwierdzenie czy wewnatrz jelita nie ma endometrium. Prawda jest taka, ze w sytuacji kiedy endo jest wewnatrz jelit, wszystkie odcinki z endometrium trzeba usunac. Dlatego tak wazne jest badanie kolonoskopowe i tak wiele potrafi wyjasnic w sytuacji, kiedy nie wiemy co nam dolega. Napisz prosze jakie jaszcze dolegliwosci ma twoja dziewczyna oprocz bolesnych @. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
Piotr
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 20 marca 2012, 22:33

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: Piotr »

InezRS,vwdGosiak76hercik17,domowniczka,agachod1 serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi w temacie. Każda wskazówka wiele dla mnie znaczy.

Cóż, moje niedopatrzenie, rzeczywiście nie wspomniałem o USG. Troszkę już pogubiłem chronologie (a na razie nie chcę w sposób otwarty wypytywać narzeczonej by nie uruchomić jej wrodzonej hipochondrii) ale USG na pewno było robione na początku, gdy zmagała się wyłącznie z bólem w okolicach okresu i lekarz wymienił endometriozę jako możliwą z przyczyn. O ile dobrze wiem (a niestety w tym temacie operuję wyłącznie na poziomie pojęć bazowych), niestety (albo stety) USG nie wykazało niczego klarownie wskazującego na endo. Spytam jeszcze raz o szczegóły tamtego USG i torbiele a na pewno zlecę Kasi prywatne USG już w innym miejscu.

Jesteśmy z Trójmiasta, więc jeżeli jesteście w stanie wskazać kogoś polecanego to będę bardzo wdzięczny! Dziękuję!

@vwd
Co do objawów, to z grubsza tak jak opisałem zaczęło się od bolesnych okresów. Bóle zaczynały się zwykle 1 dzień przed i ustępowały po dniu. Z czasem długość ustępowania bólu wzrastała do dwóch, trzech dni. O ile wiem okres u kobiet, zwykle wiąże się z mniejszym lub większym bólem, a Kasia ma skłonność do przesady ale wiadomo po pewnym czasie zaczęło już to mocniej niepokoić. Stąd wizyty u ginekologa i różne leki hormonalne w następstwie. Efekt był zauważalny ale bóle nie ustąpiły kompletnie. No i w ostatnim okresie wspomniane krwawienie przy wypróżnianiu. Nic więcej nie zaobserwowałem, ale być może jest coś jeszcze na co zwrócić pilniejszą uwagę?
agachod1 pisze:jezeli w okolicach @ przy zalatwianiu sie pojawia sie krew i zrobiono kolonoskopie, to dlaczego to badanie nic nie wykazalo?
Sam chciałbym wiedzieć, choć w pierwszej reakcji wziąłem to za dobrą monetę (obawiałem się silnych schorzeń jelita). "Gdzieś tam" wyczytałem że możliwe jest by endo uciskało jelita w sposób niewidoczny na kolonoskopii, ale przyznaję sam nie do końca wiem jak to rozumieć.

Czytając post agachod1 uświadomiłem sobie, że jest kolejny objaw o którym zapomniałem. Jakiś czas temu Kasia pokazywała mi lekkie opuchnięcie w okolicach podbrzusza. Nie jest ono widoczne ale jest wyczuwalne dłonią (raczej nie kuliste, a podłużne czyli nie jak w trakcie podrażnienia węzłów chłonnych a bardziej jak... ja wiem... jak podczas delikatnego obicia mięśnia). Najgorsze, że miejsce to było lekko cieplejsze niż pozostałe. Dodam jeszcze raz, że wszystkie to objawy nasilają się tylko w okolicach przed i po okresie. Wszystkie w różnym czasie (krew utrzymuje się ostatnio najdłużej bo do kilka dni przed i po, bóle nie dłużej niż 3-4 dni przed/po, a opuchlizna występowała na tyle sporadycznie by o niej zapomnieć ale też tylko w trakcie okresu).

Jak widać poruszam się raczej po omacku, więc tym bardziej dziękuję za każdą formę porady. Chciałbym oddać moją dziewczynę w ręce dobrego lekarza, aby cała sprawa udała się zdiagnozować w sposób jednoznaczny i oby tak się stało. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: gosiak76 »

Piotrze proponuje Ci abys zajrzal do dzialu Szukasz specjalisty w watku Gdansk http://forum.endoendo.pl/viewtopic.php? ... bed2cf8f98 oraz Gdynia http://forum.endoendo.pl/viewtopic.php? ... bed2cf8f98 gdzie znajdziesz specjalistow ktorzy zajmuja sie leczeniem endometriozy.
Pozdrawiam i mam nadzieje ze traficie w dobre rece - Gosia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Jak pomoc chorej

Post autor: agachod1 »

Witam cie ponownie. Moim zdaniem trzeba jeszcze raz dokladnie zbadac wnetrze jelita. Samo USG nic nie wykaze wiec szkoda czasu i pieniedzy. Jezeli twoja narzeczona nie ma problemow proktologicznych to przyczyna krwawien przy wyproznianiu sie w trakcie @ moze byc endometrium wewnatrz jelit. Trzeba to dokladnie sprawdzic, poniewaz tak jak ci pisalam bez natychmiastowej reakcji moze sie to skonczyc usunieciem wiekszych fragmentow jelita. To opuchniecie tez mnie niepokoi i ciekawe co na ten temat mowil lekarz. Mam nadzieje, ze na stronkach podanych przez Gosie znajdziesz odpowiedniego specjaliste, ktory w prawidlowy sposob pokieruje leczeniem twojej narzeczonej. Zycze wam powodzenia i czekam na wiesci co dalej.
Piotr pisze:"Gdzieś tam" wyczytałem że możliwe jest by endo uciskało jelita w sposób niewidoczny na kolonoskopii, ale przyznaję sam nie do końca wiem jak to rozumieć.
O nacisku endo na jelita nie slyszalam. O zrostach na jelitach owszem, bo sama takowe posiadam i nie ma to nic wspolnego z krwawieniami podczas wyprozniania. Zrosty wystepuja na zewnetrznych sciankach jelit. Jezeli dojdzie do przerostu endometium przez scianke jelita do srodka, dochodzi do objawow opisywanych przez ciebie czyli do krwawien z jelit podczas @. Podczas kolonoskopii pobiera sie wycinek do badania i na tej podstawie stwierdza sie endo wewnatrz jelit. Zajete fragmenty jak juz wyzej pisalam nalezy usunac. Napisz czy podczas badania pobrano taki wycinek. Istnieje mozmiwosc, ze ktos poszedl na latwizne i po prostu tego nie zrobil, a to przeciez w tej sytuacji najwazniejsza rzecz. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak leczyć endometriozę?”