danazol w leczeniu endometriozy

Co lepsze: interwencja chirurgiczna czy leczenie farmakologiczne? A może należy połączyć obie metody?
mag39
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 25 października 2009, 17:42

danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: mag39 »

Od 5 lat mam zdiagnozowaną endometriozę. Miałam zabieg laparoskopowy. Od 5 lat lekarz gin. leczy mnie tylko Danazolem robiąc tylko przerwy 2-3 miesięczne. Boję się skutków ubocznych, sporo utyłam, biorę leki antydepresyjne. Czy ktoś ma podobne problemy lub jest leczony w inny sposób?
dewi
Ekspert
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek, 26 października 2009, 12:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: dewi »

to bardzo smutne że lekarz tyle czasu leczy cie danazolem,z tego co wiem to nie są zbyt przyjazne tabletki. ja zjadłam ich może z sześć pomiędzy zastrzykami żeby była ciągłość. mój lekarz ich nie przepisuje,chyba że na życzenie pacjentki. są dużo tańsze od zastrzyków. ale dziwie się że taki długi okres leczy cie nimi. czym to tłumaczy? z tego co mi lekarz tłumaczył to są one po to by po zabiegu dobrze zaleczyć rany wewnątrz i by nie odnowiło się to na nich zbyt szybko. u mnie kuracja trwała pół roku. i koniec. kazał zachodzić w ciąże...
tyś
Udzielający się
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 21 sierpnia 2009, 00:10

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: tyś »

Ja za tydzien zaczynam wlasnie stosowac danazol troche sie o nim juz w internecie naczytalam i straszliwie sie boje... chodz po normalnych tabletkach hormonalnych nie przytylam to mam nadzieje ze po tych tez nie przytyje.Danazol mam przyjmowac jak na razie miesiac 3x1 i po miesiacu do kontroli i zobaczymy co dalej
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

tyś pisze:Danazol mam przyjmowac jak na razie miesiac 3x1 i po miesiacu do kontroli i zobaczymy co dalej
Witaj tyś
Bedzie wszystko dobrze. Nie boj sie Danazolu. U mnie nie bylo zadnych skutkow ubocznych, a bralam go w ciaglosci po pol roku przez kilka lat. Nie bedziesz miala okresu i to naturalne, ze skoro organizm nie bedzie ciagle krwawil to troszke przytyjesz. Zrobia Ci sie ladne, jedrne piersi. Bedziesz miala sile i ochote na wszystko: na sport, na tance do bialego rana... Musisz podejsc do tego optymistycznie i cieszyc sie, ze miesiaczkowanie zostanie zatrzymane. Wg mnie po miesiacu bezwzglednie trzeba zmniejszyc dawke Danozolu. Ja tylko przez kilka pierwszych dni bralam w duzej dawce, potem zawsze 1xdziennie, wieczorem, najlepiej przed snem.
Jedna rada od starszej kolezanki. Zaloz zeszyt, w kt. notuj wszystkie wizyty lekarskie u gina, pisz co Ci mowi, kseruj recepty i wklejaj je do zeszytu, opisuj dawkowanie i reakcje twojego organizmu, wklejaj ulotki lekow. Pod zadnym pozorem nie pokazuj tego zeszytu lekarzowi! Oni nie lubia tego typu "detektywistycznych sladow". Zeszyt jest dla Ciebie! Jestes b. mloda i jesli masz endometrioze musisz sie nauczyc z nia zyc. Ona ciagnie sie latami, przycicha i pojawia sie znowu. Zaden lekarz nie pozna tak dobrze Twojego organizmu jak Ty sama. Po kilku latach bedziesz mogla przeczytac co bralas, w jakich dawkach i jak Ci to sluzylo. Bedziesz mogla delikatnie podpowiadac ginowi co ma Ci zapisac, co juz stosowalas, zwlaszcza, ze ginow bedziesz zmieniac - tego jestem pewna. Ja do 28 roku zycia badana bylam i leczona przez 25 lekarzy, potem przestalam liczyc...
tyś
Udzielający się
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 21 sierpnia 2009, 00:10

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: tyś »

Dzięki wielkie za rady ! Uspokoilas mnie :) dzisiaj zakladam zaszyt i bede wszystko notowac
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

tyś,
ciesze sie, ze moglam jakos pomoc :-) Walcze z endo od 15 roku zycia, wiec domyslam sie co czujesz. Moje problemy dlugo ignorowano. Kiedy wyjac w bolu ladowalam na pogotowiu lub pogotowie wzywano do mnie (w roznych okolicznosciach, np. na pogrzebie mojej babci) slyszalam np.: to poronienie! A bylam dzieckiem, dziewica!... Mozesz sobie wyobrazic miny moich bliskich... mam nadzieje, ze spotkasz na swej drodze tylko milych i kompetentnych lekarzy. Tego Ci zycze!
tyś
Udzielający się
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 21 sierpnia 2009, 00:10

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: tyś »

Witam wszystkich cieplutko ;)
Od 2tygodniu stosuje danazol wszyscy tak narzekaja na ten lek a nie jest wcale tak najgorzej przez pierwsze 2-3 dni sa najgorsze w moim przypadku silne zawroty glowy ktore pozniej mijaja oraz krawawienie ktore jak na razie nie mija...Mam nadzieje ze ten danazol cos pomoze i bedzie wszystko juz dobrze ;)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

tyś, bedzie dobrze :-)
trzymam za ciebie kciuki!!!!
kate76
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 18:27

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: kate76 »

Dziewczyny mam pytanie i licze na waszą pomoc....
Biorę danazol od 3 miesiecy i mam go brac od 5 do 25 dnia cyklu... tyle ze na początku było łatwo, bo miałam miesiaczki... pierw obfite ostatnio tylko plamienie... teraz nie ma nic...
Jak mam sobie wyliczyc ten 5 dzien cyklu??? Mam czekac na miesiączkę? Przecież biorąc danazol miesiączka może się w ogole nie pojawić???
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

kate76 pisze:Przecież biorąc danazol miesiączka może się w ogole nie pojawić???
dokladnie! czytaj ulotke! stosuj dawkowanie jak w ulotce. Jesli masz watpliwosci dzwon do swego lekarza, a najlepiej go odwiedz. :-) 3 miesiace bez wizyty kontrolnej? dla mnie to za dlugo...
Danazol bralam codziennie, w roznych latach w roznych dawkach, ale zawsze codziennie. Przy innych lekach tez musialam sobie wyliczac, np. od 14 dnia do @ Moze cos pokrecilas ;-)
kate76
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 18:27

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: kate76 »

Bylam u lekarza w zeszlym tygodniu... Znowu czeka mnie operacja... Zrostów u mnie co niemiara... Dopytalabym sie o ten danazol, ale jeszcze w zeszlym miesiącu lecialo ze mnie jak z kranu... a potem wyszła ta operacja wiec mi to w ogole wylecialo z glowy... Czasem czlowiek ma tyle pytan, ze o polowie zapomina.... Nie wiem, dla mnie ta choroba to jakis cholerny kosmos...
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

kosmos! ;-) faktycznie kosmos :!:
Witaj Kate :P , to kiedy bedziesz miala operacje? A zrosty wyszly na USG? W jajnikach?
Ja sobie zapisuje to co mnie niepokoi, objawy, daty i liste pytan..., bo kiedys mnie zdenerwowalo, ze zaplacilam za wizyte, a z przejecia zapomnialam o najwazniejszym i wyszlam praktycznie z niczym :?
A biorac Danazol zauwazylas jakies skutki uboczne?
kate76
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 18:27

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: kate76 »

Zrosty wyszly teraz przy badaniu USG, widać je w obrebie jajnika i jajowodu... Mialam tez dużą bolesność przy badaniu...
Co do danazolu to przytylo mi sie troche, ciągle jestem zmęczona i nic mi się nie chce i mam problemy z bolącymi krostami na twarzy
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: Zaklinka1989 »

Kate poradzisz sobie, wierzymy w Ciebie i jestesmy z Toba. To kiedy ta operacja?
Żaklina
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

kate76 pisze:mam problemy z bolącymi krostami na twarzy
te krosty mi sie nie podobaja :-( ja nie mialam z nimi problemu Nie rozdrapuj ich czasem, moze cos na tradzik pomoze... poki nie przestaniesz brac tego leku
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

Zaczęłam w niedzielę kurację danazolem.
Załamałam się kiedy przeczytałam opinie o tym leku ale postanowiłam spróbować...nie miałam zresztą innego wyjścia..
Póki co nie jest źle. Opuchlizna z brzucha zeszła co najwazniejsze. 1,5 kg mniej. Mam lekki trądzik ale bez dramatu, poza tym innych ubocznych objawów nie stwierdziłam.

Zobaczymy...trzymajcie kciuki.
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

witajcie,
nadal nie zauważyłam dolegliwości po danazolu. Żadnych.
Oby tylko skutecznie działał na zrosty..
może uda mi się spełnić marzenie o dzidziusiu....
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

mnie sie po Danazolu udalo! Powodzenia!
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

ojej, to super wiedzieć. Dziękuję za te słowa.

A długo byłaś na tym leku?
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

przytocze swoja wypowiedz
vwd pisze:
tyś pisze:Danazol mam przyjmowac jak na razie miesiac 3x1 i po miesiacu do kontroli i zobaczymy co dalej
Witaj tyś
Bedzie wszystko dobrze. Nie boj sie Danazolu. U mnie nie bylo zadnych skutkow ubocznych, a bralam go w ciaglosci po pol roku przez kilka lat. Nie bedziesz miala okresu i to naturalne, ze skoro organizm nie bedzie ciagle krwawil to troszke przytyjesz. Zrobia Ci sie ladne, jedrne piersi. Bedziesz miala sile i ochote na wszystko: na sport, na tance do bialego rana... Musisz podejsc do tego optymistycznie i cieszyc sie, ze miesiaczkowanie zostanie zatrzymane. Wg mnie po miesiacu bezwzglednie trzeba zmniejszyc dawke Danozolu. Ja tylko przez kilka pierwszych dni bralam w duzej dawce, potem zawsze 1xdziennie, wieczorem, najlepiej przed snem.
Jedna rada od starszej kolezanki. Zaloz zeszyt, w kt. notuj wszystkie wizyty lekarskie u gina, pisz co Ci mowi, kseruj recepty i wklejaj je do zeszytu, opisuj dawkowanie i reakcje twojego organizmu, wklejaj ulotki lekow. Pod zadnym pozorem nie pokazuj tego zeszytu lekarzowi! Oni nie lubia tego typu "detektywistycznych sladow". Zeszyt jest dla Ciebie! Jestes b. mloda i jesli masz endometrioze musisz sie nauczyc z nia zyc. Ona ciagnie sie latami, przycicha i pojawia sie znowu. Zaden lekarz nie pozna tak dobrze Twojego organizmu jak Ty sama. Po kilku latach bedziesz mogla przeczytac co bralas, w jakich dawkach i jak Ci to sluzylo. Bedziesz mogla delikatnie podpowiadac ginowi co ma Ci zapisac, co juz stosowalas, zwlaszcza, ze ginow bedziesz zmieniac - tego jestem pewna. Ja do 28 roku zycia badana bylam i leczona przez 25 lekarzy, potem przestalam liczyc...
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

dzięki vwd.


Ja też niestety tyję. Mimo siłki i ćwiczeń w domu coiągle na wadze deko więcej... :/
Boję się bo i tak drobna nie jestem. A kilogramy w ciążę też przeszkadzają zajść..
Okropna suchość w gardle kiedy się śpiewa albo dużo mówi.
Okres miałam normalny, obfity. A spodziewałam się go nie mieć. Teraz czekam na drugi. Objawy przed już są.
Ciekawe...

Ale ogólnie da się wytrzymać.
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

Pisze swoje spostrzeżenia dla innych bo danazolem strasznie po necie straszą a nie jest tak źle. Ogólnie jak poczytałam przed braniem to wyłam całą noc. Niepotrzebnie.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

dziekuje za to co piszesz :)
po ilosci wejsc widac ile to osob czyta i jak to jest potrzebne
ja z perspektywy czasu widze, ze z calej gamy lekow, kt. stosowalam pomogl mi tylko Danazol, ale to jest moje zdanie i moje zdrowie
Mam nadzieje, ze Ty po zakonczeniu kuracji tez bedziesz zadowolona :) Tego Ci z serca zycze!!!!
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

hej,
czy ktoś wie czy biorąc danazol można tez brac leki na uspokojenie?
niestety mam strasznie stresującą pracę i depresję po poronieniu...nie jest mi lekko i czasem musze się wspomagać..

:(
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

ziolowe oczywiscie - ja stosowalam
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

Hej,
jutro biorę ostatnią tabletkę Danazolu.
Dzisiaj byłam u pani gin. i kazała odstawić i "robić dziecko".
Z tego wszystkiego nie zapytalam czy czekać na @ i dopiero czy już w tym cyklu próbowac...

Podobno im szybciej tym lepiej ze wzgledu na możliwy powrót choroby ale nie chciałabym znowu zaszkodzić...

co sądzicie?
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

nie czekaj, nie musisz :)
milego, efektywnego starania!
Awatar użytkownika
agulka
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 2 sierpnia 2015, 21:53

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: agulka »

dostałam bóli :(


chce mi się wyć :(
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: danazol w leczeniu endometriozy

Post autor: vwd »

Czy jakis lekarz przypisuje jeszcze Danazol? - b.mnie to ciekawi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak leczyć endometriozę?”