ciąża po Laparoskopii

Masz problem? Zapytaj - może ktoś zna odpowiedź!
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

ciąża po Laparoskopii

Post autor: catrina27 »

Jaki czas powinien upłynąć po laparoskopii by móc się bezpiecznie starać o dziecko?
Ja poznałam 2 teorie. Jedna mnie zszokowała :shock: Lekarz prowadzący w szpitalu w 6 dobie po laparo powiedział dziewczynie, że może jechać do domu i starać się o dziecko Czy to nie za szybko??? Moja doktorowa twierdzi, że minimum 3 miesiące od laparo. A wy jakie macie informację?
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: gosiak76 »

Ja nie wiem jak to dokladnie jest ale sadze ze na pewno nie od razu po wyjsciu ze szpitala bo wszystko musi sie ladnie zagoic wiec sadze ze min. miesiac a czasem sa podawane leki na jakis okres po laparo i dopiero lekarze informuja ze mozna starac sie o dziecko. Nie wiem naprawde i nie chce nikogo wprowadzac w blad.
Dziewczyny a jakie Wy macie informacje?

Ja na pewno nie zdecydowalabym sie na dziecko od razu po wyjsciu ze szpitala po zabiegu laparoskopii - u mnie jest tydzien po drugiej laparoskopii - nadal mam bole brzuszka i wciaz jestem na tabletkach przeciwbolowych.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: vwd »

ja jestem zdania, ze nalezy po laparo brac leki i starac sie zaraz po ich odstawieniu :) ale wiem, ze niekiedy lekarze zalecaja starania bezposrednio po zabiegu ;)
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: catrina27 »

Kurcze ja wszystko rozumiem, ale ryzyko zajścia tak zaraz po też jest duże... Przecież to powinno się wszystko dobrze wygoić...
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: domowniczka »

no, niby ciaza trwa 9 miesiecy, wiec...
ale uwazam catrina27 tak samo jak Ty :) :) :)
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: marzenka86 »

Ja po laparoskopi 3 miesiące brałam danazol i teraz mam miesiąc sie zabezpieczać i tak od kwietnia moge sie starać o dzidziusia!!u nmie to wyglada tak!!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: gosiak76 »

Marzenko mam nadzieje ze wszystko ulozy sie pomyslnie i radosc zagosci u Ciebie wkrotce :) a my bedziemy cieszyly sie razem z Toba :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: Aldona »

Ja cały czas sie staram zajść i jak na razie od 2 lat nie wychodzi.
Teraz jak biorę Visanne też się nie zabezpieczam w żaden sposób. Jak się uda to będę szczęśliwa, jak nie to dalej będziemy działać. Podobno zajście z Visanne nie jest łatwe ale jest możliwe.
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: catrina27 »

Aldonko a zastanawiałaś się czy podczas zażywania leku nie ma to jednak jakiegoś wpływu? Teoretycznie na ulotce piszę że można, ale to jednak hormony... Rozmawiałaś o tym z lekarzem? Powiedział Ci coś konkretnego? Ja będę u swojej w piątek to się dopytam.Nie trać nadziei :D
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: domowniczka »

oczywiscie, ze nie wolno tracic nadziei :) Ja nigdy w zyciu sie nie zabezpieczalam... i co z tego? Potrzeba jeszcze brac leki, aby pomoc naturze :) i monitorowac sie, aby wiedziec kiedy tak naprawde uderzyc! :D i jeszcze sprawdzic nasienie meza, bo moze tez trzeba je wspomoc ;)
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: Aldona »

Witajcie,

wiem, że działanie Visanne przeszkadza zajść w ciąże ale możliwe jest. Lekarka nie zabroniła starać mi się o dzidzię, ale poinformowała, że zajście będzie trucniejsze niż standardowo.
Poprzednio jak jeszcze E nie była u mnie stwierdzona to zaszłam w ciążę w drugim cyklu. Po łyżeczkowaniu i operacjach nic z tego. Nasienie będziemy sprawdzać pewnie za jakiś czas gdy z prób wyjda nici. Monitoring teraz u mnie jest słabo możliwy przez branie tabletek. Jak ic nie brałam to korzystałam z testów i kontrolowalam śluz i wtedy bardziej się staraliśmy aby trafić w dany moment. Teraz jestem trochę mniej nakręcona na dziecko niż przed braniem tych leków, z uwagi na to, że zdaję sobie sprawę, że cały cykl jest u mnie rozstojony, ale jednocześnie próbuję i tyle.
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: catrina27 »

Powiem wam szczerze, że ja się właśnie tego obawiam... Tego całego nakręcenia. Że jak dostanę to zielone światło to na godzinę z zegarkiem... Mam nadzieję, że do tak się nie stanie :( Wiem, że takie nastawienie już, teraz bardzo pogarsza całą delikatną sprawę
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: hercik17 »

Mnie lekarz powiedział,żeby współżyć z zabezpieczeniem,bo się to może zle skończyć.Już po jednych anty straciłam swoją Karolinkę i więcej nie chcę eksperymentować.Zbyt dużo mnie to kosztowało
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: Aldona »

Ja jak byłam teraz u lekarza, to lekarka powiedziała, że raczej owulacja u mnie teraz - przy braniu Visanne nie występuje, zatem zajście jest niemalże niemożliwe.
Herciku współczuję mocno i rób jak uważasz, byle było dobrze dla Ciebie.
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: hercik17 »

Ja po visanne miałam owulację ,aż się lekarz zdziwił...no ale to pewnie zależy od organizmu,wieku albo nie wiem czego.Kto może niech próbuje i życzę powodzenia w staraniach kochana Aldonko :D
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: Aldona »

Ja Tobie Gosiu też. mam nadzieję, że będzie nam dane spotkać się za jakiś czas z maluszkami naszymi. Życzę Ci tego jak i sobie z całego serca :P
Awatar użytkownika
rivombroza
Ekspert
Posty: 568
Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: rivombroza »

Mi lekarz kazał od razu po laparo dziś wyszłam 6 doba po zabiegu.wiec spróbuję.
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: karolina794 »

Kochane w czasie stosowania Visanne mozna zajść w ciążę,dlatego zaleca się stosowanie dodatkowo antykoncepcji niehormonalnej.Pamietacie moją poprzednia historie i tragedię ;-(
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: gosiak76 »

Ja doskonale pamietam Twoja tragedie jaka stala sie podczas stosowania Visanne - tule cieplutko :**
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
rivombroza
Ekspert
Posty: 568
Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33

Re: ciąża po Laparoskopii

Post autor: rivombroza »

laparo miałam 9dc ....gdy poszłam do gina w 24dc okazało sie że miałam owulację! mało tego miałam na lewym jajniku pęcherzyk gotowy do pęknięcia :P spytałam się czy to możliwe że mogę jeszcze zajśc w ciąże dzięki temu ..powiedział że jak najbardziej!!!o rany byłam w szoku bo sądziłam że połowa cyklu to jedyny czas na zapłodnienie ale i tak nic z tego nie wyszło 27dc dostałam @
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania i odpowiedzi”