udało sie.....

Podziel się swoim szczęściem! Napisz, czy leczyłaś się na bezpłodność? Jak długo? Twój wpis może dać nadzieję wielu starającym się parom.
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

No racja można rozpieszczać kochać i wogóle!!!Waży 8 kg :) a śpi to różnie teraz wróciłam do pracy i wydaje mi się że przez to w nocy chce ze mną spac bo jak sie budzi w nocy to jak go chce dać do łóżeczka to sie budzi a na lóżku ze mną spi!!!i tak ale nie jest źle :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: udało sie.....

Post autor: vwd »

a kto z nim jest, gdy Ty pracujesz?
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

a różnie przeważnie mąż bo pracuje na zmiany a jak nie mąż to dziadkowie albo ja biore wolne różnie to bywa niestety :( a wolala bym ja sobie siedzieć z nim ładnie w domku no ale życie.....trzeba było wrócić do pracy :/
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: udało sie.....

Post autor: domowniczka »

dobrze, ze sobie radzicie :D a on szybko urosnie i pomaszeruje do przedszkola :) teraz jest ciezko, ale to zleci :)
marcys8885
Udzielający się
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2012, 16:41

Re: udało sie.....

Post autor: marcys8885 »

hej Marzenko:) śliczny chłopczyk:) choć jestem tu nowa to ciesze sie że Ci sie udało :D mam do ciebie pytanie jak długo starałaś się zajść w ciaze???
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

Dziękuje :)
marcys odp ci na Twoim profilu :)
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

Hej dziewczyny mam małą prośbę moja koleżanka bierze udział w konkursie jeśli miały byście czas to zagłosujcie na nią to jest para nr 7 :) a tu jest link:

http://silveretta.szczyrk.pl/index2.php?c=wesela_1
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: udało sie.....

Post autor: gosiak76 »

Marzenko a skoro sie juz pojawilas u nas to prosze napisz jak miewa sie synek. Co u Ciebie slychac ?? JAk sie czujesz ?? Buziaki.

PS. Glos oddany :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: udało sie.....

Post autor: vwd »

nawet nie wiedzialam, ze sa takie konkursy ;)
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

Dziekuje za głosy :)

A dziekuje u nas wszystko ok Bartuś rośnie dorobił sie już 3 ząbków :) i broi na całego jeszcze troszkę i zacznie chodzić bo już zaczyna mi sie puszczać mebli i stoi sam.
A co do mnie to jest też dobrze jak narazie endo sie nie odzywa i oby już tak pozostało
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: udało sie.....

Post autor: domowniczka »

ma 3 zabki? :D A kto zauwazyl 1? Czy jest u Was zwyczaj, ze ten kto zobaczy 1 zabek musi zaplacic? :lol: Dlatego nigdy go nie potrafia zauwazyc rodzice :oops: :P
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: udało sie.....

Post autor: domowniczka »

marzenko, czy odpowiadalas juz na moje pyt.: Co Cie najbardziej denerwuje? ;)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: udało sie.....

Post autor: gosiak76 »

Marzenko to wspaniale wiadomosci naprawde. Niedlugo jak zacznie sam chodzic to dopiero zacznie sie jego pilnowanie - buziaki i mam nadzieje ze endo nie powroci juz. Pozdrawiam cieplo :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

Hej u nas nie ma takiego zwyczaju ale jak by był to bym ja musiała płacić :)
domowniczko nie odpowiedziałam na twoje pytanie a gdzie je zadałaś??to na pewno odpowiem i czego dotyczy??bo mnie dużo rzeczy denerwuje :)
Już trzeba go pilnować bo to taki kochany łobuz i otwiera sobie szuflady a co to będzie jak zacznie chodzić ojojjjj ale to nic jego uśmiech wynagradza wszystko!!!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: udało sie.....

Post autor: gosiak76 »

Super slyszec ze usmiech malenstwa wynagradza wszystko - pewnie smiejecie sie wtedy wszyscy razem :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: udało sie.....

Post autor: vwd »

Ciesze sie, gdy moge przeczytac Twoje posty, bo sa radosne :D pzdr. i ucalowania dla malenstwa :D
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

No wszyscy sie smiejemy zwłaszcza ze mały nasladuje wszystko co sie robi a zwłaszcza jak ktoś kaszle ojeju to jest takie słodkie :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: udało sie.....

Post autor: gosiak76 »

A jakie jest nastawienie papuzki do maluszka i odwrotnie - czy czasem stara sie on nasladowac odglosy papuzki ?? :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
marzenka86
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: poniedziałek, 18 października 2010, 22:04

Re: udało sie.....

Post autor: marzenka86 »

Co do papużki to niestety już jej nie mam jeszcze jak byłam w ciąży zachorowała chodziłam z nią do weterynarza czytałam na necie co może jej być nawet sugerowałam czy nie ma czasem cukrzycy zrobili jej badania i nie miała dawali różne lekarstwa i nic az sama kobieta sie zdziwiła ze ja tak chodzę z papuga bo inni by to zlekceważyli no i leczyłam leczyłam i nie wyleczyłam niestety moja kochana papużka zdechła :( ale dobrze bo sie bardzo męczyła i aż nie mogłam na nią patrzeć :(
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: udało sie.....

Post autor: gosiak76 »

Bardzo mi przykro z tego powodu Marzenko - tule cieplutko i wierze ze ona pozostanie z Toba na zawsze jako ze wciaz o niej myslisz i dalas jej sporo milosci. Trzymaj sie cieplutko :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: udało sie.....

Post autor: vwd »

marzenka86 pisze:No wszyscy sie smiejemy zwłaszcza ze mały nasladuje wszystko co sie robi a zwłaszcza jak ktoś kaszle ojeju to jest takie słodkie :)
:D :D
co do papuzki... przykre to, ale nasze zwierzatka zyja krotko, zbyt krotko... Ja juz sie martwie co to bedzie, gdy zabraknie mojego psa...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem w ciąży”