endometrioza

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: endometrioza

Post autor: vwd »

nie jestes sama!!!!! oczywiscie, ze nie jestes!
ale
trafilas w fatalny czas na pogaduchy - miotamy sie miedzy karpiami, a bombkami a ucieraniem maku ;)
Pamietaj, nie mysl o najgorszym!
pewnie nie bedziesz miala stomii!
a jesli... to proces odwracalny :)
osobiscie znam kobietki, u kt. po leczeniu i ponownej operacji znow wszystko normalnie :)
bedzie dobrze!!!!
a co konkretnie powiedzial lekarz?
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: endometrioza

Post autor: vwd »

dzieki :)
my tez Cie pozdr. :D
i na zapas nie ma sie co bac! - pamietaj o tym :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza

Post autor: gosiak76 »

Anula nie jestes sama - mam przyjaciolke ktora miala stomie ale u niej to inny przypadek. Ona rowniez byla przerazona ale nie bylo widac ze ona ma stomie i naprawde bardzo dobrze sobie radzila z tym wszystkim. U niej niestety byl rak szyjki macicy - dziewczyna naprawde niezle sobie radzi. Mam nadzieje ze i Ty dasz rade - nie mozesz sie poddawac i musisz myslec pozytywnie a na pewno wszystko sie ulozy.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”