A miało być tak pięknie...

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: agachod1 »

Aldona pisze:Lekarze, im dłużej nie udawało mi się zajść w ciążę, tym mniejsze szanse dawali mi na to. Raczej zgodnie twierdzili, że w moim przypadku tylko in vitro. Słyszę te słowa non stop, dzwonią mi w uszach. I ta przeraźliwa diagnoza "niepłodność wtórna".
A mojej matce po trzecim poronieniu lekarz powiedzial, ze nigdy nie bedzie miec dzieci. W tamtych latach to byla naprawde tragedia, poniewaz in vitro nie bylo tak popularne. Salowa dala jej wtedy nr tel do dobrego lekarza, ktory udroznil jajowody i po roku leczenia urodzilam sie ja, a trzy lata pozniej moj brat. Masz racje, ze wiara i nadzieja polaczona z miloscia, czynia naprawde cuda. Zawsze trzeba wierzyc, ze sie uda, bez wzgledu na to, co mowia inni. Pozdrawiam i zycze blogich chwil macierzynstwa.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

Aldona pisze:Serduszko mu bije jak oszalałe. Mierzy 1,5 cm i jesteśmy przeszczęśliwi.
CUDOWNIE :)
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Witajcie!
Krótko się pochwalę :D Prawdopodobnie w moim brzuszku wierci się Córka :mrgreen: Jestem przeszczęśliwa, choć nadal męczą mnie mdłości i zdarza się, że jeszcze wymiotuję. Brzuszka już nie ukryję ;)
Do 12tygodnia był ogromny strach o maleństwo. Teraz już jestem spokojniejsza, to 17 tydzień.
Wszystko wskazuje na to, że jednak mimo bólu i cierpienia związanego z endo, będzie pięknie.
Spełni się moje największe marzenie i zostanę mamą ;)
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: hercik17 »

Kochana Aldonko tak bardzo się cieszę,że wszystko w porządku i nadal będę trzymać kciuki za was.Co tam mdłości...z tego powodu mogłabym mieć je codziennie przez 9 miesięcy! Pozdrawiam Cię kochana i dbajcie o siebie.
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

Wspaniale wiadomosci Aldonko - dbaj o siebie i malutka - niech zdrowo sie rozwija i rosnie. Dobrze ze te najtrudniejsze chwile kiedy mialas obawy juz minely - teraz juz bedzie tylko z gorki :) :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

Aldonko, to co chcialam Ci napisac napisala Gosia! :)
Aldona pisze:Wszystko wskazuje na to, że jednak mimo bólu i cierpienia związanego z endo, będzie pięknie. Spełni się moje największe marzenie i zostanę mamą ;)
To naprawde cudowne :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: agachod1 »

Aldonko, ja tez sie siesze razem z toba. :lol: To wspaniale wiesci. Pozdrawiam i dbaj o siebie. :)
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Witajcie!
Dziękuję :D
Mała rośnie jak na drożdżach a ja wraz z nią. Brzuszek mam już całkiem fajny. Wciąż czekam na konkretne ruchy Malutkiej. Od czasu do czasu coś tam nowego w moim brzuszku się dzieje, ale trudno to na razie rozszyfrować. Czy to Ona czy nie. Wczoraj aż podskoczyłam bo miałam jakąś przewrotkę w brzuchu. Dziwne i wspaniale uczucie.
Wspaniale móc być kobietą i doświadczać tego.
Każdej z Was życzę tych uczuć i emocji :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

Aldonko to wspaniale ze doswiadczasz tego wszystkiego i malutka daje znac powolutku o sobie :) Pozdrawiam i dbaj o siebie i malenstwo :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: hercik17 »

aldonko strasznie się ciesze że wszystko jest ok.Trzymaj się i dbajcie o siebie.
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: domowniczka »

Powtorze co powiedziala hercik :)
hercik17 pisze:aldonko strasznie się ciesze że wszystko jest ok.Trzymaj się i dbajcie o siebie.
wlasnie! :D
Awatar użytkownika
EveLondon
Ekspert
Posty: 588
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2011, 10:16

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: EveLondon »

Gratulacje cudowne wiesci :D dbaj o siebie i dzidzie :D a imie jest? jesli przegapilam przepraszam ;p
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

witajcie,
sprzedam Wam parę wieści o nas. na razie czuje się dobrze, choć upały doskwierają. słońca unikam.
dzidzia często nie daje spać w nocy, albo ma czkawkę albo po prostu fika. jest to męczące, ale cieszy.
już wkrótce rozpocznę 7 miesiąc i szczerze nie moge się doczekać przyjścia Zuzi na świat. jutro idę na usg i mała pewnie będzie ważyć ok. 800 g. to dużo i malutko jednocześnie. ubranka dostała po kuzynki dzieciach. jeszcze trochę a zabiore się za zakup pieluch itp. słodko jest być w ciąży, mieć duży brzuszek a w nim małą istotkę, która z rodzila się z miłości i na którą długo się czekało.
Buziaki dla Was i dziękuję za wsparcie
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

To fantastycznie ze wszystko idzie u Ciebie do przodu Aldonko. Mam nadzieje ze mala nie daje Ci az tak mocno popalic i masz chwile na spokoj i relaks rowniez dla siebie :) **
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
rivombroza
Ekspert
Posty: 568
Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: rivombroza »

Przeczytałam Twoją Historię Aldonko....i po prostu oczy przecierałam ze szczęścia:) mam nadzieję że nadejdzie kiedyś ten czas kiedy i ja będę cieszyc się z przyjścia na świat mojego dziecka.
Życzę wszystkiego co najlepsze:)
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: agachod1 »

Aldonko, to cudownie, ze jestes szczesliwa. To jest naprawde wielki cud, ze mimo choroby nosisz w sobie malenstwo. :D Dbaj o siebie i o Zuzie. Zycze ci duzo zdrowka. Caluje mocno. :)
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: hercik17 »

Aldonko tak bardzo się cieszę że jesteś tak szczęśliwa.A mówiłam ci że wszystko się jakoś ułoży :D Dbaj o siebie i dzidzię
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Witajcie,
Dziękuję za wszystko. Bycie w mojej skórze nie było łatwe (tak jak u Was), ale teraz jest przyjemne. Ten czas oczekiwania jest piękny. Dziecko kopie jak mu się podoba, zdarza się, że w ciągu jest to godzina i nie ma dość, ale wtedy zawsze z nią rozmawiam, to jest niepowtarzalne uczucie. Najlepsze jest to, że kopie już trochę, a jak mąż przykłada rękę to go nie kopnie, albo kopnie tam gdzie tej ręki nie ma. Jest małą psotką ;)
Dziewczyny nie traćcie nadziei, dopóki słońce świeci bądźcie przy niej zawsze.
Buziaki dla Was
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

No to rzeczywiscie jest mala psotka - oszczedza tatusia i go nie kopie ale za to mamusie kopie gdzie popadnie :lol: Buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
EveLondon
Ekspert
Posty: 588
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2011, 10:16

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: EveLondon »

Nie wiem czy sie poznalysmy jestem ewelina i chcialam z glebi serca ci pogratulowac tego cudownego skarba :) Wierze ze te kopniaki to przecudowne uczucie i moze psotka jak tylko jeszcze bardziej sie rozfika to i tatusiowi pokaze co potrafi :D Pozdrawiam serdecznie
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Dziękuję Wam,
Pozdrawiam gorąco
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

Aldona pisze:Bycie w mojej skórze nie było łatwe (tak jak u Was), ale teraz jest przyjemne. Ten czas oczekiwania jest piękny. Dziecko kopie jak mu się podoba, zdarza się, że w ciągu jest to godzina i nie ma dość, ale wtedy zawsze z nią rozmawiam, to jest niepowtarzalne uczucie. Najlepsze jest to, że kopie już trochę, a jak mąż przykłada rękę to go nie kopnie, albo kopnie tam gdzie tej ręki nie ma. Jest małą psotką ;)
cudowne chwile :D niepowtarzalne :) i nieporownywalne z niczym innym :D
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Zgadzam się vwd ;)
Jestem już po przeprowadzce. Wszystko nowe bardzo mnie cieszy. Jeszcze wiele rzeczy mam do poukładania i posprzątania, ale robię tylko to co mogę. Nie przesilam się, bo to już 8 miesiąc. W siódmym mogłam znacznie wiecej, teraz już więcej odpoczywam i śpię, więcej też jem, bo mała tego potrzebuje. Oprócz tego mam straszne problemy ze zgagą i czasami ciężko mi się oddycha. świadomość jednak że Mała za niedługo będzie już z nami jest cudowna. ;)
Duże buziaki dla Was
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

Wow Aldonko - ale ten czas szybko leci :) Super ze jestescie juz w nowym domku a malutka wkrotce juz bedzie tez razem z Wami :) :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

i duze buziaki dla Ciebie :D super, ze u Ciebie super!
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

Witajcie!

To już 9 miesiąc. Mała najbardziej daje się we znaki wypychając główkę i stukając piąstkami. Jest ułożona miednicowo, zatem grozi mi cesarka, chyba że w ostatnim momencie zmieni pozycje. Na to jednak ma już malutko miejsca. Zmęczenie jest już ogromne, ucisk na pęcherz również i nieprzespane noce oraz zdarzające się wymioty. Jednak rozmowy z córcią, która jak tylko przyłoży się rękę, to przystawia się, by poczuć ciepło i ta jej aktywność rekompensują wszystko. Tak bardzo kocham tego małego szkraba i tak bardzo już na nią czekam. Już spakowałam torbę, wyprałam i wyprasowałam jej ciuszki. Mąż odnawia łóżeczko. Naprawdę czekamy. Wizyta u ginekolog 14-11-2012 r., wtedy znowu ją zobaczę;)

Chciałabym, aby każda z Was mogła przeżywąć to co ja. Endometrioza potrafi zatruć życie, ogarnąć psychikę. Ciąża pozwala o tym wszystkim zapomnieć. Chciałabym z powodu endo uniknąć cesarki, ale raczej już się z nią pogodziłam. Nawet jeśli Zuzia będzie moim jedynym dzieckiem, to dzieckiem głęboko oczekiwanym, upragnionym. Wierzę, że teraz już wszystko będzie dobrze, że będzie zdrowa a ja sprostam roli matki.

Kochane zaglądam tu czasami, choć rzadko.
Strona ta bowiem przypomina mi o endo. Wywołuje lekkie poddenerwowanie, stres, a tego staram się unikać.
Zatem powodzenia w walce
Buziaczki
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: gosiak76 »

Wiec aby wszystko przebieglo bez problemow a oczekiwana coreczka dala Ci wiele radosci w zyciu - calusy kochana.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

Aldona pisze:Chciałabym, aby każda z Was mogła przeżywąć to co ja. Endometrioza potrafi zatruć życie, ogarnąć psychikę. Ciąża pozwala o tym wszystkim zapomnieć
Dobrze to powiedzialas! Dokladnie tak jest! :D Aldonko, to juz 9 miesiac? :shock: To zaraz rozwiazanie :D zycze Ci, aby wszystko odbylo sie o czasie i bez dodatkowych stresow :) Mocno trzymam zacisniete kciuki :)
Aldona
Ekspert
Posty: 272
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 15:33

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: Aldona »

"A miało być tak pięknie..." i jest!!!
Córka przyszła na świat 21-11-12 o 17.10 przez cc z uwagi na ułożenie pośladkowe. Ja jestem szczęśliwą mamą a mała to wykapana ja. Stroi śmieszne minki i wciąż chce się coraz to dłużej przytulać. Jest szczęściem, którego nie można ogarnąć ani opisać.
Endometrioza przegrała z moją Córcią, która mimo niej prawidłowo rozwinęła się w moim łonie.
Jeśli nawet będę mamą jednego dziecka to nic, to i tak wiele. Spełniło się moje marzenie.
Każdej z Was życzę tego
Buziaki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
itd
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: A miało być tak pięknie...

Post autor: vwd »

Aldonko, G R A T U L A C J E ! ! ! :D :D :D :D :D :D
to wspaniale, ciesze sie przeogromnie!
Niech corcia sie zdrowo chowa! Niech mamusia szybko wraca do formy! Niech wszyscy swietuja i sie ciesza, bo jest ku temu powod! :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”