Surogatki
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Surogatki
brzuch do wynajęcia hmm... ostatnia deska ratunku...
ja nie potępiam, nie potrafię potępić kobiety, która chce mieć dziecko za wszelką cenę
ja nie potępiam, nie potrafię potępić kobiety, która chce mieć dziecko za wszelką cenę
Re: Surogatki
tak jak to ujela domowniczka - ostatnia deska ratunku .... kazdy stara sie uciec do jakiegokolwiek mozliwego sposobu aby tylko moc miec dzieciatko - nie wiem czy podjelabym sie az takiej decyzji by wynajc brzuch obcej kobiety ktora moglaby urodzic dla mnie dziecko - nie wiem czy nawet byloby mnie na to stac.
ale skoro biedne kobiety moga sie wydostac ze slamsow i zmienic swoje zycie na lepsze - to ten sposob jest jedynym wyjsciem zeby wynajac swoj brzuch dla bogatych kobiet ktore chcialyby miec dzidziusia i zrobia wszystko - doslownie wszystko zeby je miec.
ale skoro biedne kobiety moga sie wydostac ze slamsow i zmienic swoje zycie na lepsze - to ten sposob jest jedynym wyjsciem zeby wynajac swoj brzuch dla bogatych kobiet ktore chcialyby miec dzidziusia i zrobia wszystko - doslownie wszystko zeby je miec.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Surogatki
mna ten artykul wstrzasnal
z jednej strony kwestie moralne, z drugiej - miec mozliwosc wychowania, obserwowania dziecka, kt. "z krwi i kosci" jest twoje, doszukiwac sie podobienstw wygladu i charakteru... - wg mnie bezcenne
z jednej strony kwestie moralne, z drugiej - miec mozliwosc wychowania, obserwowania dziecka, kt. "z krwi i kosci" jest twoje, doszukiwac sie podobienstw wygladu i charakteru... - wg mnie bezcenne
-
- Ekspert
- Posty: 261
- Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36
Re: Surogatki
Tak masz racje Vwd - bezcenne. Wprawdzie czesto surogatki rodza dziecko pary ktora chce miec tego dzidziusia, poniewaz to ich zarodek jest wszczepiany do brzuszka takiej pani, ale mimo wszystko to nie to samo... Ja chyba nie potrafilabym. Ale tez nie potepiam. Kobieta ktora decysuje sie na tak desperacki krok ( bo dla mnie jest to krok desperacki) chce za wszelka cene miec dziecko i tez trzeba postarac sie ja zrozumiec
Żaklina
Re: Surogatki
to nie jest proste... z roznych wzgledow...
in vitro na swoim organizmie nie jest proste, choc wydaje sie nowoczesna met. leczenia nieplodnosci...
ale urodzenie mojego dziecka przez inna kobiete... to juz dla mnie za duzo... to kosmos...

in vitro na swoim organizmie nie jest proste, choc wydaje sie nowoczesna met. leczenia nieplodnosci...
ale urodzenie mojego dziecka przez inna kobiete... to juz dla mnie za duzo... to kosmos...
Re: Surogatki
mysle ze obca kobieta moze posunac sie tez do innego kroku a mianowicie roscic sobie prawo do tego dziecka i odmowic jego oddania - co wtedy, bo przeciez po urodzeniu tego dziecka to prawnie ona jest matka pomimo ze komorka jajowa jest kobiety ktora zdecydowala sie na wybor surogatki bedac mysli ze to bedzie pozniej jej dziecko.
mysle rowniez o takiej sytuacja kiedy to ktos z rodziny moze byc surogatka i zgodzic sie zeby urodzic Twoje dziecko - czy bys sie zgodzila wtedy???
mysle rowniez o takiej sytuacja kiedy to ktos z rodziny moze byc surogatka i zgodzic sie zeby urodzic Twoje dziecko - czy bys sie zgodzila wtedy???
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Surogatki
najlepiej, gdyby urodzil je maz
wowczas, przysiegam, do konca zycia bylabym mu wdzieczna 


Re: Surogatki
bylaby to duza ulga dla nas gdyby mezczyzna mogl urodzic w takiej sytuacji, ale ciekawe jak facet poradzilby sobie z porodem wtedy 

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Surogatki
Artykułu niestety nie mogłem przeczytać ponieważ wyświetliło mi się "podana strona nie istnieje", ale z różnych źródeł słyszałem już o tym temacie. Jak zwykle w podobnych nie typowych czy można by tu powiedzieć wręcz ekstremalnych rozwiązaniach zachodzi dyskusja nad względami etycznymi... Z mojej strony jeśli ktoś decyduje się na takie rozwiązanie nie widzę w tym nic złego, ponieważ jak napisałem w wątku dotyczącym in vitro każdy ma prawo sam decydować o swoim szczęściu i życiu. To że kogoś dotknie jakaś choroba powodująca bezpłodność to nie wina tej osoby i jeśli to jedyny sposób to nie widzę powodu aby kogoś za to potępiać, choć rozumiem że nie każda kobieta by się na to zdecydowała. Pozdrawiam 

Re: Surogatki
to fakt - sama nie wiem czy posunelabym sie do czegos takiego zeby wynajac brzuch obcej kobiety zeby urodzila moje dziecko - nie wiem czy nie predzej podjelabym sie proby adopcji wtedy.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Surogatki
o jaka szkoda, że już tego art. nie ma...
był taki wstrząsający i ukazywał wszystkie aspekty tego problemu: moralne, finansowe, prawne w różnych krajach...
był taki wstrząsający i ukazywał wszystkie aspekty tego problemu: moralne, finansowe, prawne w różnych krajach...
Re: Surogatki
artykul ktorego nie mozna bylo znalezc pod podanym linkiem zostal przeniesiony, a oto jego tresc:
Surogatki oferują brzuch do wynajęcia
Surogatki - kobiety, które przyjmują zapłodnione in vitro komórki jajowe innych kobiet, niemogących zajść w ciążę, rodzą dzieci i oddają je biologicznym rodzicom. W Polsce są już osoby, które chcą założyć firmy, oferujące takie usługi.
Surogatka ? matka zastępcza to kobieta, która przyjmuje zapłodnioną in vitro komórkę jajową innej kobiety, która sama nie może zajść w ciążę bądź nie mogłaby donosić swojej ciąży. Tak brzmi sucha encyklopedyczna definicja kobiet decydujących się na nietypową i bardzo kontrowersyjną usługę.
Rola matki zastępczej sprowadza się do donoszenia ciąży, urodzenia dziecka i oddania go biologicznym rodzicom. O zjawisku wynajmowania brzuchów zrobiło się w Polsce głośno, gdy jedna z kobiet zadeklarowała, że w zamian za pieniądze gotowa jest urodzić dziecko i oddać je biologicznym rodzicom.
Rozpoczęła się wówczas dyskusja czy taka usługa jest moralna? Czy na dziecko może mieć wpływ to, że pod sercem nosi je wynajęta za pieniądze matka? W polskim prawie nie ma szczegółowych przepisów regulujących takie macierzyństwo. Propozycje rozwiązań prawnych w Polsce regulujących zjawisko surogatek przygotowuje dopiero Zespół do spraw Konwencji Bioetycznej.
Reporter Superwizjera TVN poznał kobietę, która chce zostać surogatką i ma plan stworzenia firmy oferującej tylko takie usługi. Odwiedził też Ukrainę ? państwo, w którym już dziś małżeństwa lub pary niemogące mieć dziecka wynajmują surogatki.
Zrodlo: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/surogatk ... omosc.html
Surogatki oferują brzuch do wynajęcia
Surogatki - kobiety, które przyjmują zapłodnione in vitro komórki jajowe innych kobiet, niemogących zajść w ciążę, rodzą dzieci i oddają je biologicznym rodzicom. W Polsce są już osoby, które chcą założyć firmy, oferujące takie usługi.
Surogatka ? matka zastępcza to kobieta, która przyjmuje zapłodnioną in vitro komórkę jajową innej kobiety, która sama nie może zajść w ciążę bądź nie mogłaby donosić swojej ciąży. Tak brzmi sucha encyklopedyczna definicja kobiet decydujących się na nietypową i bardzo kontrowersyjną usługę.
Rola matki zastępczej sprowadza się do donoszenia ciąży, urodzenia dziecka i oddania go biologicznym rodzicom. O zjawisku wynajmowania brzuchów zrobiło się w Polsce głośno, gdy jedna z kobiet zadeklarowała, że w zamian za pieniądze gotowa jest urodzić dziecko i oddać je biologicznym rodzicom.
Rozpoczęła się wówczas dyskusja czy taka usługa jest moralna? Czy na dziecko może mieć wpływ to, że pod sercem nosi je wynajęta za pieniądze matka? W polskim prawie nie ma szczegółowych przepisów regulujących takie macierzyństwo. Propozycje rozwiązań prawnych w Polsce regulujących zjawisko surogatek przygotowuje dopiero Zespół do spraw Konwencji Bioetycznej.
Reporter Superwizjera TVN poznał kobietę, która chce zostać surogatką i ma plan stworzenia firmy oferującej tylko takie usługi. Odwiedził też Ukrainę ? państwo, w którym już dziś małżeństwa lub pary niemogące mieć dziecka wynajmują surogatki.
Zrodlo: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/surogatk ... omosc.html
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz