witajcie

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Jak chcesz moge dac inne minki...nie ma problemu... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Tez fajnie...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Nieeeeee - tej minki zlowrogiego diabla nie lubie i kojarzy mi sie ze zloscia bardziej :P
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

A to tak dla zmiany klimatu... Jak sie dzisiaj czujesz? Jak humorek? Czy probowalas cos robic z moich przepisow?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Czuje sie roznie naprawde - najbardziej zastanawiam sie nad decyzja co do leku.
Dzis mam rozmowe telefoniczna z moja pielegniarka odnosnie plastrow zawierajacych morfine. Chce sie dowiedziec jak najwiecej jaki wplyw mialoby to na mnie - boje sie tak mocnych lekow a jednoczesnie wiem ze nic wiecej nie mial lekarz mi do zaoferowania oprocz tego. Trudna decyzja a jednoczesnie czuje sie jak w potrzasku bez wyjscia gdyz nie ma za wiele opcji co do leku.
Humorek - mozna okreslic ze w miare normalny ale wiecej skupiam sie na tym jak bedzie to wygladac wszystko w moim zyciu jak przejde na plastry - czy cos sie zmieni i jak poradze sobie w pracy gdyz wiem ze moga wystapic efekty uboczne jak nudnosci, wymioty, sennosc, podraznienie skory gdzie bedzie plaster.
Nie robilam nic z przepisow - moze pomysle o tym w Polsce i zrobie niespodzianke kulinarna rodzicom. Pomysle nad tym ale nie mam zbyt wiele czasu na cokolwiek w Anglii w obecnej chwili. Dzieki za przepis - na pewno skorzystam :) :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Bardzo mi przykro, ze znalazlas sie takiej sytuacji. Mam nadzieje, ze jakos sobie radzisz ze swoimi rozterkami. Bardzo chcialabym ci pomoc, ale nie wiem jak. Mysle, ze znajomosc na odleglosc jest bardzo trudna i kazdy kontakt, przez mail, czat, skype, nigdy nie zastapi rozmowy w cztery oczy i zwyklego gestu przytulenia. Mam nadzieje, ze mimo wszystko masz przy sobie taka osobe, ktora moze cie wspierac w trudnych chwilach. Zycze ci odwagi i wytrwalosci. Niech pocieszeniem bedzie dla ciebie fakt, ze nawet jezeli zdecydujesz sie na plastry, to nie bedzie to na tyle dlugo abys efekty uboczne odczula jako bardzo uciazliwe. Goraco pozdrawiam. Aga. :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Rzeczywiscie jest to trudna sytuacja w momencie kiedy nigdy nie bylas w niej wczesniej - bede miec rozmowe telefoniczna z moja pielegniarka odnosnie tych plastrow wiec mam nadzieje ze przekaze mi informacje i udzieli wskazowek albo cos doradzi. Bardzo mocno licze na pomoc z jej strony.
Aga naprawde dziekuje ze mozemy porozmawiac na skypie - to duzo daje zarowno Tobie jak i mi - przez te moje rozterki z plasterkami nie mam na razie ochoty na rozmowe bo bije sie z myslami jak to bedzie wygladac. Na razie poki co decyzja odsunieta do okresu wynikow rezonansu.
Mam pare osob ktore mnie rozumieja - dzis powiedzialam jednej kolezance o plastrach to powiedziala zebym sie zastanowila czy ich potrzebuje bo morfina to silny srodek - jakbym nie wiedziala wiec wszystko wyjasnilam cala sytuacje ze nie moge brac nic innego miedzy dawkami obecnego leku a on nie spelnia swej funkcji nalezycie. Meczyc sie tez nie chce i czekac kiedy bede mogla wziac lek bo bol powrocil i czekac az minie zanim zacznie dzialac tabletka.
Wiec sa duze rozterki - mam nadzieje ze sie rowieja po rozmowie z moja pielegniarka i bede wiedziala co robic i jak to bedzie wygladac mniej wiecej.
Buziaki i dziekuje ze jestes Sloneczko - duza buzka :) :****
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Kochana Gosiu. Wiem jak to jest, kiedy ma sie problem i nie wie sie jak postapic. Najgorzej jednak kiedy mimo iz masz wokol siebie znajomych, nikt nie jest w stanie zrozumiec przez co przechodzisz. W twojej sytuacji bardzo wazne jest abys mogla z kims porozmawiac. Moze z Marika. Rozumiem, ze wolisz sama to wszystko przemyslec, ale zadreczanie sie w samotnosci do niczego cie nie doprowadzi. Uwazam, ze wlasnie teraz powinnysmy ze soba porozmawiac na skype.Mysle, ze gdybys mogla sie komus wyzalic, a nawet wyplakac, zrobiloby ci sie lzej. Czasem to pomaga, kiedy ty mozesz wyrzucic z siebie wszystkie emocje, a ktos cie wyslucha i wspiera cie swoja obecnoscia. Ja wiem, ze boisz sie takiej sytuacji, bo uwazasz, ze sie zachwiejesz i upadniesz, ale nic takiego sie nie stanie. Oczyscisz sie w ten sposob ze zlych emocji po to, by znow naladowac sie pozytywna energia. Ja na razie czekam i w razie co jestem do twojej dyspozycji. Jezeli tylko poczujesz, ze musisz to z siebie wyrzucic, daj znac na skype. Kiedy bedzie juz po wszystkim poczujesz sie lepiej, wierz mi. Mam nadzieje, ze przemyslisz to, co ci napisalam i sama zdasz sobie sprawe z tego, ze to prawda. W twojej sytuacji to jedyny sposob, aby poradzic sobie z emocjami. Pozdrawiam cie mocno i pisz co u ciebie. :D
Ja tez dziekuje za to, ze jestes. :wink:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Aga - dzieki i odezwe sie po rozmowie z moja pielegniarka bo czekam na telefon od niej. :*****
Nie chodzi mi tutaj o emocje ale o to czy naprawde nie ma innej opcji z lekiem tylko juz musi byc naprawde plasterek z morfina ktory moze mi pomoc. O tym nie mam z kim porozmawiac a jezeli ktos przez to nie przechodzil i mowi mi ze to silny srodek to naprawde to nic nie da bo zdaje sobie doskonale z tego sprawe i mowienie takie w niczym mi nie pomoze. Potrzebuje profesjonalnego wsparcia odnosnie leku - Marika pewnie nie bierze tak silnych srodkow gdyz czuje sie dobrze a tylko czasem ma bole. Na pewno postaram sie porozmawiac z Marika ale jak dowiem sie wszystkiego od Sandry mojej pielegniarki i zobacze co one obydwie o tym mysla i czy rzeczywiscie nie ma leku lub innego sposobu zeby cos mi pomoglo i czy jedynym wyjsciem w mojej obecnej sytuacji sa juz tylko plasterki z morfina.
Jeszcze raz dziekuje - buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

W takim razie czekam na wiadomosci. Pa. :wink: :wink: :wink:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

W mojej sytuacji w jakiej jestem jedynym wyjsciem sa plasterki z morfina gdyz jestem na slabym leku opioidalnym a morfina jest silniejsza i wobec tego bedzie lepiej jak pojde na plastry abym mogla czuc sie bardziej komfortowo. Sytuacje ta spowodowal fakt ze nie moge brac lekow przeciwzapalnych z powodu mikroskopowego zapalenia jelita. Do decyzji moge zaczekac do wynikow rezonansu zeby zobaczyc jak beda wygladac wyniki rezonansu oraz jak ja bede sie czuc przez okres do wizyty z gin. onkologiem. Wtedy bede miec okazje porozmawiania ze specjalista czyli moim ginekologiem onkologiem jak on to widzi oraz jaka dawke powinnam uzywac aby w miare dobrze funkcjonowac gdyz plastry maja rozne dawki morfiny. Jezeli lek zostanie juz dobrany to wtedy rowniez dostane bardziej szczegolowe informacje na temat tego leku.
Jedyne co wiem to plasterki nie wywoluja efektow ubocznych w postaci nudnosci jak powodowalyby to tabletki zawierajace morfine a do tego nie musze myslec o tym zeby po okreslonej liczbie godzin przyjac kolejny lek bo plasterki zmienia sie co trzy dni.
Dzieki rozmowie z moja pielegniarka jestem bardziej pozytywnie nastawiona do tego ze mam taki a nie inny wybor - i jezeli to ma spowodowac ze bede sie czuc bardziej komfortowo i bez bolu bede przesypiac noce to mysle ze jest to opcja warta wyprobowania.
Aga dziekuje za rozmowe i pozytywne nastawienie - moj wybor juz nie jest taki utrudniony tak bardzo jak byl przed rozmowa z moja pielegniarka oraz po przekazaniu pewnych doswiadczen osob ktore je stosuja. Jezeli nawet wystapilyby nudnosci to otrzymam leki aby wykluczyc ten efekt uboczny. Morfina moze powodowac zaparcia tak jak i kodeina wobec czego nadal pozostane na Movicolu.
Bardziej szczegolowe informacje o leku podam jak bede wiedziec jaki lek bede stosowac - ale to po powrocie z urlopu i po wizycie u ginekologa onkologa ktore bede miec 8 marca.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
EveLondon
Ekspert
Posty: 588
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2011, 10:16

Re: witajcie

Post autor: EveLondon »

No kochan ciesze sie ze moglas porozmawiac wkoncu z pielegniarka i dodala ci otuchy. chyba najwazniejsza watpliwosc rozwiana czyli skutki uboczne. dobrze ze ja masz :) sciskam cie i dobranoc :*
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Ewelinko nie wszystkie skutki uboczne sa rozwiane bo kazda osoba reaguje inaczej na lek - nie wiem czy nie bede senna i jak to wplynie na moja prace, czy nie bede miala stanow lekowych podczas przyjmowania leku, czy nie bede miec problemow z oddychaniem i palpitacja serca - akurat to uzaleznione jest od tego jak duza dawka i czy sie potrzebuje akurat takiej dawki wiec wtedy bedzie tak ze jak cos to bede w kontakcie z lekarzem zeby ustalic mi taka dawke leku abym mogla normalnie funkcjonowac. Wszystko oczywiscie wyjdzie w praktyce - mysle ze dobrze robie zostawiajac to na okres pourlopowy gdyz nie wiem jak czulabym sie na nich a nie chce szukac naglej pomocy bedac w Polsce i tlumaczyc dlaczego mam taki lek, jakie bole i placic za leki ktore by mi wypisali. Tu beda wiedziec wszystko i bede tylko monitorowana - ewentualne skutki spowodowalyby szybka reakcje lekarza i to tyle.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Gosiu. Mysle, ze plastry z morfina bylyby dla ciebie dobrym rozwiazaniem. Przede wszystkim poprawilyby twoj komfort i jakosc zycia. nie musialabys myslec kiedy lek przestanie dzialac i kiedy mozesz wziasc kolejna dawke. Mysle, ze nie bedziesz ich stosowac zbyt dlugo, bo po wynikach rezonansu, lekarze chyba zdecyduja co dalej w twojej sprawie i wysla cie na operacje, a po niej wszystko sie poprawi i nie bedziesz potrzebowac juz zadnych lekow przeciwbolowych. Tego ci zycze z calego serca. Goraco pozdrawiam. :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Tez juz teraz tak sadze ze na pewno poprawilyby komfort i jakosc mojego zycia - jedyne co chce to zaczekac do wynikow rezonansu ktory wyjasni co jest grane i pozniej do momentu operacji - jezeli zapadnie takowa decyzja - bede uzywac plasterki wydzielajace morfine.
W przyszlym tygodniu chce isc do lekarza ogolnego po leki przeciwbolowe na okres urlopu - przy okazji dopytam go o plastry wydzielajace morfine a dokladnie o jakies informacje na temat plastrow jakie on by mi proponowal abym mogla sie z tym zapoznac i ewentualnie przedstawic mojemu lekarzowi podczas wizyty w klinice onkologii ginekologicznej zeby wypowiedzial sie na ten temat lub zaproponowal cos dodatkowego z plastrow gdyz on jako ginekolog onkolog bedzie sie bardzo dobrze w tym orientowal.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

To jest bardzo dobry pomysl. Spytaj lekarza rodzinnego. Moze tym razem bedzie bardziej rozmowny i dokladnie ci wszysytko wytlumaczy ci i jak z tymi plastrami i jaka ewentualnie dawke bys dostala. Im wiecej masz informacji, tym latwiej bedzie ci podjac decyzje i mniej bedziesz sie stresowac mozliwymi efektami ubocznymi. Pozdrawiam cie mocno. :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Na pewno tak zrobie i uda mi sie jeszcze porozmawiac z moja pielegniarka w srode w grupie wsparcia - chcialabym rozpoczac leczenie przed rezonansem aby moc lepiej funkcjonowac tylko moimi obawami jest fakt ze bedac na plastrach z morfina musialabym kierowac sie na izbe z naglymi wypadkami gdyby wystapily efekty uboczne i tlumaczyc wszystkim dlaczego zazywam plastry czyli zaczac wszystko od nowa i nie wiadomo na kogo tam trafie a tu gdyby efekty wystapily to zawsze moga zmienic plastry na odpowiednia doze morfiny, musze miec tez pismo od lekarza wyjezdzajac poza granice Anglii ze tego typu lek jest mi potrzebny w leczeniu gdyz mozna przewozic przez granice tylko okreslona ilosc tego. W Anglii mam stala opieke a w Polsce jest to tylko opieka dorazna w mojej sytuacji - jedynie o mojej sytuacji i dalszym postepowaniu wie moj ginekolog ktory przeprowadzil operacje i z ktorym jestem nadal w kontakcie telefonicznym i mailowym.
Dobrze ze w Polsce nie bede sie przemeczac i zawsze bede mogla sie polozyc kiedy bede tego potrzebowala poniewaz nie bede w pracy tylko na urlopie i bede mogla spedzac czas w taki sposob na ile moj organizm mi pozwoli.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Witaj Gosik. Ciesze sie, ze zdecydowalas sie na plastry jeszcze przed wyjazdem na urlop. Mi sie wydaje, ze lekarz rodzinny zaproponuje ci taka dawke, ktora bedzie mocniejsza dla ciebie w porownaniu z twoimi obecnymi lekami. Nic sie nie martw, ze lekarz moze przepisac ci za duza dawke, a ty bedac na urlopie bedziesz odczuwala skutki uboczne i bedziesz musiala tlumaczyc lekarzom co i jak od samego poczatku. Kazdy lekarz zna sklad leku i wie jak go przekladac ilosciowo na inny lek, zeby jedna dawka odpowiadala drugiej. Na pewno w twoim przypadku lekarz dokladnie obliczy jaka dawka jest ci potrzebna, zeby nie przesadzic i nie przedobrzyc z iloscia srodka pbolowego. jestes bardzo dzielna osoba i na pewno dasz sobie rade. Wszystko bedzie dobrze. Caluje cie mocno.Pa... :D :D :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje Ci Aga - wiem ze czasem morfina moze spowodowac ze osoba moze sie zmienic charakterem i wszystko moze przeszkadzac, moga byc halucynacje ale wiem ze poki nie zastosuje plastra to nie bede wiedziala jak na mnie bedzie oddzialywal - to sa moje najwieksze obawy co do plastrow. Poza tym nie chce leciec w Polsce na izbe ratunkowa zeby zmieiali mi dawki jak bedzie cos nie tak - wiem ze pewnie bede musiala placic za lek wtedy a nie wiem jak to wyglada kwotowo rowniez. Tu w Anglii mam karte dzieki ktorej nie place za leki wypisane na recepte ze wzgledu na moja chorobe nowotworowa. Buziaki Sloneczko :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Hej Gosienko. Rozumiem twoje obawy. Ja znalam czlowieka, ktory przez wiele lat przyjmowal morfine i wiem jak to wszystko moze wygladac jezeli chodzi o charakter i zmiane zachowania. Ja znam gburowate i szorstkie zachowania, bo moj ojciec wlasnie taki jest.( on ma taki styl bycia) Nawet jezeli po morfinie zmieni sie twoje zachowanie, nie martw sie tym. Ludzie, ktorzy cie kochaja i ktorzy znaja twoja sytuacje, zrozumieja ze twoje zachowanie jest spowodowane lekiem, a nie tym co faktycznie czujesz. Na pewno wiekszosc osob nie wytrzyma tej proby, ale ci co wytrwaja beda twoimi najlepszymi przyjaciolmi. Gosiu, wszystko zalezy od dawki morfiny. Nie wydaje mi sie, zeby twoja dawka byla na tyle duza, aby powodowac tak znaczne zmiany w psychice. Facet o ktorym pisalam leczyl sie przez 15 lat i mial raka na wszystkim na czym mozna bylo miec. Bolalo go bardzo mocno i jego dawka byla ogromna. Potem morfina juz mu nie pomagala za bardzo i byl wybuchowy i opryskliwy, ale to tez dlatego, ze ten bol go doprowadzal do szalu. Moim zdaniem wieksze zmiany w twoim zachowaniu moze poczynic wlasnie bol, ktory w obecnej chwili odczuwasz praktycznie caly czas. Bardzo dobrze, ze zdecydowalas sie na plastry, bo w przeciwnym razie dolegliwosci by sie nasilaly powodujac stany pobudzenia nerwowego, niecierpliwosc itp. Morfina usmierzy bol, a ty bedziesz mogla normalnie spac w nocy, normalnie funcjonowac, cwiczyc na wii feet. I masz racje piszac, ze dopoki nie sprobujesz, nie przekonasz sie jak to jest naprawde z tymi efektami ubocznymi. Moze sie okaze, ze wcale nie taki diabel straszny...?

A jak sie dzis czujesz? Jak minal dzien w pracy? W czwartek masz rezonans. Pamietam. Trzymam kciuki juz od dzisiaj. Caluje najmocniej jak umiem. :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Aga dzieki za wyjasnienia i masz racje ze to bedzie wielka proba dla najblizszych w moim otoczeniu - zobaczymy jak to bedzie. W srode mam spotkanie z grupa wsparcia i bedzie tam moja pielegniarka - mysle ze znajdziemy chwilke aby to omowic jeszcze a plastry chce zaczac stosowac dokladnie po moim skoku czyli 10 marca.

Dzis dzien minal w miare jakos ale odczuwalam troszke bole chociaz byl mozment ze chcialam usiasc ale wytrzymalam. Jak zwykle w pracy bylo sporo do zrobienia ale sie ze wszystkim wyrobilismy a w srode ide na 8 rano do pracy wiec bede znikac za chwilke zeby wypoczac do tej 6 rano chociaz a w czwartek pobudka okolo 7.30 zeby zjesc sniadanko i zadzwonic do przychodni o 8 by byc gotowym do wyjscia na wizyte przed rezonansem w szpitalu - mam nadzieje ze tak wypali a jezeli nie wypali mi z wizyta u lekarza w przychodni to umowie sie na 9 marca po powrocie z urlopu a o leki przeciwbolowe bede musiala sie starac juz w Polsce u mojego gina.

W piatek bede miec chwilke z rana a pozniej bede sie szykowac do wyjazdu na lotnisko i wylotu na urlop do Polski.
Pozdrawiam goraco i dziekuje za wszystko Aga :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
EveLondon
Ekspert
Posty: 588
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2011, 10:16

Re: witajcie

Post autor: EveLondon »

Witaj kochana, sporo tutaj wpisow ale z tego co zdazylam lukna ( bo niestety nie mam wiele czasu) to widze ze zdecydowalas sie na plastry i trzymam mocno kciuki by ci to na dobre wyszlo !! Myslami jestem z toba i wierze z calych sil ze wkoncu bedziesz mogla cieszyc sie dniami bez bolu dzieki tym plastrom! Trzymam rowniez kciuki za rezonans i jakbym nie miala okazji juz to jak najbardziej relaksujacego urlopu w polsce i spokojnego przebiegu badan genetycznych. Sciskam :*:*
ps. wybacz ze tak rzadko mam szanse sie odzywac mam nadzieje ze juz nie dlugo :*
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Gosienko, nadal trzymam kciuki zeby wszystko sie udalo i z tymi lekami zebys mogla je wykupic jeszcze przed wylotem do Polski. Byloby szkoda gdyby sie okazalo, ze bedac na urlopie bedziesz jeszcze musiala biegac po lekarzach i prosic o leki przeciwbolowe. Mam nadzieje, ze tak sie nie stanie. Powodzenia i moze sobie jeszcze poklikamy dzisiaj. Pa... :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje Wam Sloneczka - co do plastrow to po rozmowie z pielegniarka ustalilysmy ze jezeli moge i mam sile to dobrze by bylo zebym sie wstrzymala z nimi do mojego skoku gdyz uzycie ich mogloby wplynac na to ze mogloby mi sie cos stac gdybym byla na nich. Poza tym bedzie dobrze jak dowiem sie jakie plastry chcialby mi przepisac moj lekarz ogolny a wtedy moglabym przedstawic to mojej pielegniarce co mogloby byc bardziej szczegolowo omowione. Tak pomyslalam sobie ze skoro bralam tabletki zawierajace kodeine z paracetamolem (w jednej pigulce) to moze moglabym sprobowac poprosic lekarza zeby wypisal mi tramadol z paracetamolem w jednej pigulce dla odmiany i moze na tym leku jakos lepiej przetrzymam niz na kodeinie z paracetamolem - musze sie tez o to wypytac jak to widzi moj lekarz ogolnyi co jest mocniejsze czy tramadol czy kodeina.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Hej Gosik. Mam nadzieje, ze jakos przetrwalas ten meczacy dzien i ze wszystko udalo ci sie zalatwic tak jak sobie to zaplanowalas. Pewnie jestes potwornie zmeczona. To ja ci przesylam moc buziaczkow i zycze spokojnej nocy. Trzymaj sie slonce. Zycze ci milego pobytu w Polsce. Oby bol zmalal chociaz na te dwa tygodnie. Jak bylo na rezonansie? Jak bedziesz miala chwilke napisz co i jak. Calusy i przytulasy..Pa. :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Badanie rezonansem magnetycznym trwalo godzine czasu - mialam badanie klatki piersiowej, jamy brzusznej i narzadow rodnych. Niestety po dluzszym czasie zaczelam odczuwac bole narzadow rodnych i dolnej czesci plecow ale wytrwalam do konca badania gdyz wiem jak to badanie jest bardzo istotne dla mnie i dla lekarzy zeby dac im odpowiedz co sie ze mna dzieje i zeby mogli dzialac.
Podczas badania klatki piersiowej musialam wstrzymywac oddech na chwilke zeby wszystko bylo widoczne co i jak i zeby nie bylo zadnego ruchu w tym momencie.
Rowniez badanie narzadow rodnych bylo ciut inne bo nie bylo takiego kolatania w czerwcu zeszlego roku ze odczuwalam jak moje cialo sie rusza w momencie uderzen urzadzenia.

Z lekarzem GP sie nie udalo zalatwic gdyz wolne wizyty byly tylko na 16. 40 i na 17.00 czyli w godzinach mojej pracy ale bede dzwonic jeszcze w piatek i moze uda mi sie zalatwic to przed wyjazdem - oby tylko godziny mi pasowaly i zeby wizyta byla gora do godz. 13.30 gdyz na spokojnie pojde do lekarza i wroce do domku a wtedy wszystko zabiore z domku okolo godz. 15 i pojade na lotnisko.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: witajcie

Post autor: hercik17 »

hej kochana u ciebie jak zwykle dużo się dzieje,ale staram się żeby mi nic nie umknęło.Dobrze że zdecydowałaś się na plastry mam nadzieję że ci pomogą i wreszcie pozbędziesz się bólu.Co do morfiny to ja tylko raz brałam i tak sobie teraz myślę że jakbym miała ją w domu to podejrzewam,że bym się chyba od niej uzależniła,bo pamiętam jak ją raz dostałam-jakie o było cudowne uczucie....zero bólu nawet najmniejszego.Zwykłe tabletki przeciwbólowe jakoś tam działały,ale mimo to gdzieś tam ten ból był.A po morfinie było cudownie.To są moje odczucia ale nie wiem jaką ja dawkę dostałam.To chyba był odlot skoro tak fantastycznie się czułam :lol: Ale wiadomo,że jak trzeba brać to nie ma wyjścia...dla tych którzy cię kochają zawsze pozostaniesz tą samą osobą mimo zmiany zachowania czy charakteru.Trzymam Gosiu za ciebie i ściskam
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Dobrze, ze juz jestes po badaniu. Oby lekarze jak najszybciej zdecydowali sie na jakies skuteczne leczenie w twoim przypadku, bo ile mozna sie truc lekami przeciwbolowymi. Byloby super gdybys mogla dzisiaj wykupic leki, bo w polsce biegnie po lekarzach mialabys z glowy. POzdrawiam mocno, zycze milego urlopu, jak najwiecej radosci, jak najmniej bolu. Calusy i przytulasy na droge. :wink:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje bardzo serdecznie - udalo mi sie umowic dzis na wizyte do lekarza na godz. 10.50, wiec bede miec leki i nie bede musiala biegac po lekarzach w Polsce oprocz tego ze bede musiala isc po skierowanie na testy genetyczne.
Postaram sie porozmawiac jakie plastry by mi proponowal i zapytam czy tramadol z paracetamolem bylby ciut skuteczniejszy od kodeiny z paracetamolem gdyz na razie zamierzam wziac te leki a zebrac informacje na temat plastrow zawierajacych morfine ktore bylyby dla mnie odpowiednie - oczywiscie o ile trafie na mojego lekarza bo nie wiem do jakiego zostalam zapisana, wiec dam znac na szybko jak wroce tylko z wizyty gdyz okolo godz. 14 bede wychodzic z domu i kierowac sie na autobus zeby dotrzec na lotnisko gdzie bede 3 godziny przed czasem.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: witajcie

Post autor: agachod1 »

Wytrwalosci, duzo sil i zebys zabrala ze soba wszystko, co najpotrzebniejsze. Goraco sciskam i bede sledzic kiedy znow bedziesz na forum, to bedzie oznaczac, ze szczesliwie dotarlas do domu. Pa... :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: witajcie

Post autor: gosiak76 »

Bede w sobote nad ranem ale nie wiem o ktorej godzinie pojawie sie na forum gdyz na pewno bede chciala wypoczac po podrozy wiec nie zdziwilabym sie gdybym przespala sobote i ewentualnie weszla wieczorem.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”