
Na badaniu usg jamy brzusznej specjalista powiedzial ze najprawdopodobniej mam endometrioze - ktora musi potwierdzic ginekolog.
Czytajac Wasze wpisy, niestety wszystko na to wskazuje - dzisiaj wieczorem mam spotkanie z ginem, wiec bede wiedziec wiecej.
Ponad 8 lat temu mialam cc, od tamtego momentu pobolewal mnie brzuch na wysokosci jajnika prawego - zbagatelizowalam, bo operacja to ma prawo bolec.
2 tyg. temu zaczelam chodzic na fitness i wtedy bol sie wzmogl, w zeszly czwartek zaczelam robic brzuszki i myslalam ze z laweczki sie nei podniose. Od tego czasu bol sie nasila. Poszlam do internisty w poniedzialek, aby wykluczyc sprawy poza ginekologiczne - dala skierowanie na usg jamy brzusznej.
Wlasnie na niej powiedzial mi ze to po cc sa zmiany w obrebie ciecia majace znamiona choroby endo.
Czytajac Wasze objawy, jakbym czytala o sobie - a myslalam ze to wszystko normalne, nie lubie chorowac wiec dopoki bol mnie nie przybije do podlogi to bagatelizuje.
Moje objawy:
- 6-7 dni @ obfity ze skrzepami - regularny
- 1-2 dzien @ biegunka bolesna
- przed i 1 dzien @ hustawka emocjonalna - sama ze soba ledwie wytrzymuje
- bol nie tylko w czasie @ prawego jajnika, ciagnie do nogi -jednak do tej pory do wytrzymania
- wzdecia bardzo bolesne - arz w szpitalu bo nie moglam sie wyprostowac - zastrzyk rozkurczowy
- ogolne zmeczenie i zniechecenie
- niewiem, ale dosc czesto bardzo swedzi mnie podbrzusze, tak drapie ze nie raz mam az rany
Wiecej napisze jak bede juz cos wiedziec od gina