...no i jestem...

[gosiak76]

Witaj na naszym forum,
mysle ze warto byloby udac sie do lekarza po leki przeciwbolowe ktore pomogluby Ci usmierzyc bol i dotrwac do zabiegu. Ja stosowalam tramal ktory jest bardzo silnym srodkiem przecwibolowym - jednoczesnie dostalam pozniej inny lek diclofenac w czopkach doodbytniczych ktory bardzo dobrze dzialal na moje bole.
Prosze pisz jak sie czujesz i mam nadzieje ze zabieg przebiegnie bez zadnych komplikacji - co do wynikow to miejmy nadzieje ze nie wyjdzie nic powaznego a Ty staniesz na nogi po rekowalescencji i bedziesz mogla byc z siebie dumna ze poddalas sie temu zabiegowi ktory pozwolil Ci powrocic do normalniejszego zycia.
Czy mozesz cos wiecej opisac na temat tego jak zdiagnozowano u Ciebie endometrioze ??
Powodzenia - Gosia.

[gosiak76]

Wspaniale ze wybralas sie do pani doktor ktora wspaniale podeszla do Twojego problemu i jestes zadowolona z wizyty oraz poswiecenia czasu pacjentce bo wlasnie tego oczekujemy od lekarza gdyz w 5 minut tak naprawde niczego sie nie zalatwi a wyjdzie sie zdezorientowanym.
Mam nadzieje ze leki ktore otrzymalas pomoga Ci w walce z bolami - w trakcie zazywania lekow przyjmuj rowniez probiotyki ktore oslaniac beda Twoj przewod pokarmowy przed szkodliwym dzialaniem lekow - wiem ze dobry jest Lynex forte ale moze wiesz o tym skoro pracujesz w sluzbie zdrowia.
Super ze rowniez wymaz zostal pobrany bo to moze wyjasnic problem o wiele lepiej jak zostana przeprowadzone badania laboratoryjne z pobranego wymazu.
Czekam na kolejne wiesci od Ciebie odnosnie dzialania leku i Twego samopoczucia.

[Lilla23]

Witaj Marto. Przeczytałam Twój post 2 razy i szczerze mówiąc nie wiem, na jakiej podstawie piszesz, że masz endometriozę. Przerost endometrium to nie jest endometrioza, mięśniaki też nie. Czy któryś lekarz faktycznie postawił Ci taką diagnozę, czy może jakoś zdiagnozowałaś się sama? To, co piszesz bardziej wskazuje na adenomiozę, ale przy tym schorzeniu gruczoły endometrium występują głęboko w błonie mięśniowej macicy. Jednak nawet gruczoły endometrium, to nie mięśniaki, które są rodzajem łagodnego guza (włókniak). Czy miałaś robioną biopsję macicy i na tej podstawie powiedziano Ci, że masz endometriozę? Ta choroba na ogół rozwija się u kobiet w wieku rozrodczym, kiedy działają na organizm estrogeny. Skoro od 2 lat masz klimakterium, to byłoby to dziwne, gdyby teraz rozwinęła się u Ciebie. Napisz proszę skąd takie rozpoznanie. Może się niepotrzebnie martwisz, a to wcale nie jest endometrioza (czego Ci życzę). Pozdrawiam.

[agachod1]

Witaj. Przyznaje, ze i ja wiele razy czytalam twoja historie i pierwszy wniosek jaki mi przyszedl do glowy to taki, ze sam przerost endometrium w macicy wcale nie swiadczy o tym, ze masz endometrioze. Nic jednak nie pisalam, poniewaz obawialam sie, ze nie mam racji. Nie jestem przeciez lekarzem. Dlatego wolalam zaczekac na inne opinie i okazuje sie, ze nie tylko ja mialam takie spostrzezenia. Cala soba podpisuje sie pod tym, co napisala Lilla. Mysle, ze u ciebie wymaga to dokladniejszych badan, w celu postawienia trafnej diagnozy, a co za tym idzie dobrania odpowiedniej kuracji. A od jak dawna nie miesiaczkujesz? Zastanawiam sie skad u ciebie ten bol. Moze powinnas sobie zrobic badania hormonalne, by sprawdzic jak to u ciebie wyglada. Pozdrawiam i pisz co dalej. Aga.