Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org
Forum dla osób chorych na endometriozę i adenomiozę. Baza wiedzy dotycząca endometriozy, grupa wsparcia, porady. Miejsce w sieci dla kobiet chorych na endometriozę - a w tym: endometrioza, laparoskopia, zrosty, marker ca-125, niepłodność, torbiele
Na pociszenie powiem, że ja już wycięcie mam z głowy, ale nieokreślony bol wraca wraz z @...palą mnie wtedy blizny...(ta wyrostkowa też), od operacji miałam już dwie @, jeśli powtórzy się to przy 3 @ to lecę do lekarza z reklamacją...
Ciągle coś...ciągle coś...i znowu cos...
Pisalam o tym wczesniej, ze blizny bala podczas @ i dlatego po zabiegach lekarze zalecaja wyciszenie wszystkiego hormonami. No ale na twoim przypadku widac, ze branie hormonow tez nie zawsze przynosi rezultaty, bo pomimo braku @ i tak ma sie bole. Ehhh...ni smiac sie, ni plakac...chyba faktycznie lepiej wszystko brac na klate. Pozdrawiam.
Cieszy mnie że póki co noga Cię nie boli.. mieć nadzieję że tak już zostanie to zbyt wiele?? Liczę że nie i że nie będziesz musiała się już z tym bólem użerać..
Dobrze że hormony nie wpływają na wyobraźnię bo ona akurat nam się przydaje.. nawet taka bujna a może to właśnie przez nie tworzymy tyle teorii w głowie?
A to "cholerstwo" dobrze, że nie rośnie aż tak szybko.. wiem, że to może dla Ciebie zbyt wcześnie by się cieszyć.. ale myślę że ta wiedza i tak nastraja Cię optymistycznie do świata
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
AKKM pisze:Ciekawe czy kiedy ktoś zrozumie co jest przyczyną tej choroby... tyle jest jej odmian... chciałabym aby jeszcze za naszego życia coś mądrego w tej sprawie wymyślił... niby niektóre z nas mają podobny przypadek a jednak za każdym razem jest tyle różnic....
wlasnie! dokladnie tak samo mysle! i ciagle mnie dziwi, ze jakos tak nie potrafi nam nikt do konca pomoc... Trzymaj sie AKKM! Naprawde wierze, ze wszystko sie wreszcie wyprostuje
p.s. ja po wycięciu endo widzę jedną podstawową róznicę: kiedyś bolały mnie nogi w okreslonych fazach cyklu, teraz tego nie ma...poza tym na razie po staremu...
AKKM musisz wziac pod uwage ze to zapominanie brania leku zle wplywa na ten guz i jak bierze sie o regularnych porach to wtedy jest inaczej. A od jakiego czasu bierzesz juz regularnie leki ???
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Dziwne.. nie dostałaś nigdy żadnego papierka, na którym napisane byłoby co Ci jest, jaki to guz i jakie ma wymiary?? Ja na każdym badaniu USG dostawałam wydruk z podanymi wymiarami, bo później pokazywałam to w szpitalu i porównywali etapy jego rozwoju, za nim podjęli się wycinania. Jeśli lekarz mówi Ci tak mało, sama musisz go ciągnąć za język, w końcu jesteś stroną najbardziej zainteresowaną.
A co do leków.. cóż już kiedyś tutaj kogoś goniliśmy za to, że zapomina o nich i nie bierze ich regularnie.. Kochanie musisz pilnować, by brać leki tak jak przepisał Ci lekarz, inaczej ich działanie na pewno będzie zmniejszone.. albo raz będą pomagać a raz w ogóle nie zadziałają..
Piszesz że nie wiesz czy wierzyć lekarzowi.. jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to może powinnaś rozejrzeć się za kims innym?? Zawsze warto popytać.. Najważniejsza jesteś Ty i Twoje zdrowie.. więc musisz o siebie walczyć.. dzisiaj czujesz się lepiej i to mnie cieszy.. ale co będzie jeśli poczujesz się gorzej, lek nie zadziała a lekarz znowu nie będzie Ci chciał wszystkiego opisać tak jak powinien??
Cokolwiek postanowisz, cokolwiek wybierzesz to pamiętaj, że to się odbije na Tobie.. więc zawsze kieruj się swoim dobrem.
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Powiem Ci tak: nie skupiaj się na wielkości tego guzka, on żyje swoim życiem...najwazniejsze jest to czy dolegliwości bolowe nasilają się ostatnio czy pozostają na poziomie sprzed brania leków...
Mnie skierowano na wycięcie, lekarz stwierdził, że hormony tylko przesuna w czasie operację, że prędzej czy póxniej i tak będzie trzeba to wyciąc. Ponieważ miałam podobne zdanie, zgodziłam się na zabieg.
Aga może miec rację, że obecne moje dolegliwości mogą być spowodowane tym, że nie biorę hormonów...nie zatrzymano mi @.
Jedyne co mnie zastanawia to to, dlaczego boli mnie również blizna powyrostkowa, połozona powyzej blizny po wycięciu edno...Trochę się martwię czy nie rozsiano mi paskudztwa...niedługo dostanę @ i zobaczymy. W razie bolu już mam skierowanie na USG...
Może dla własnego spokoju skonsultuj się z innym lekarzem...wiem, że to działa.(tylko wyszukaj odpowiedniego specjaliste)
Co do wymiarów guza. robiła USG kilka razy, za każdym razem mierzono guezk, za każdym razem był inny (od 1cm do 2,5cm) to może nawet zalezec podobno od tego jak mocno przyciśnie lekarz glowice do brzucha...W opisie zabiegu mam napisane "ok.2cm"
aaa, dziewczyny pisały, że czopki Diclac dobrze działają na ból.
i pamiętaj, bądź systematyczna z hormonami, one nie lubią niesystematyczności, tu wazna jest nawet ta sama godzina brania leku...w innym razie wszystko się rozregulowuje...
powodzenia
łomamoooo...co to za obyczaje...?
lekarze są po to by nam pomagac? czy na pewno po to?
na szczęscie są wyjątki od reguły...i na szczęscie ja spotykam ich na swojej drodze...dzięki Bogu...
Szkoda, że ten ketonal nie w zastrzykach...
Cale szczescie ze ja nie mam takich problemow bo co to by bylo jakby skonczyly mi sie leki w Polsce ktore przepisano mi w Anglii i nikt nie chcialby mi ich wypisac bo nie mam "zgody". Na szczescie mam wyrozumialego gina i wypisal bez problemu a dodatkowo porobil wszystkie badania jak dowiedzial sie ze przez pol roku nie mialam badan.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Skontaktuj sie z lekarzem i pojdz na wizyte badz idz do innego specjalisty by to sprawdzil - wtedy bedziesz miala opinie innego specjalisty niz tego u ktorego sie leczysz a dzieki temu moze poczujesz sie lepiej ze cos wiesz w temacie. Porozmawiaj z lekarzem o tym co sie dzieje - mam nadzieje ze bedzie w stanie wyjasnic dlaczego tak sie dzieje ... no chyba ze nie bierzesz regularnie lekow to przyczyna moze byc wlasnie to.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Podpisuje sie pod postem Gosi. Jedyne co moge dodac to moje zdziwienie, ze nie mialas pozwolenia na leki pbolowe i dlatego lekarz nie wypisal ci recepty. No nie komentuje tego, bo i po co. I tak wszyscy wiedza, ze to kompletna paranoja. Pozdrawiam.
Ja cie rozumiem. Tez nie lubie robic wkolo sie bie duzo szumu. Glupio sie wtedy czuje, ale w naszej sytuacji musimy sie pogodzic z tym, ze jezeli chcemy byc zdrowe, to musimy mowic o swoich dolegliwosciach. Mam na mysli nie tylko lekarza, ale tez najblizsze otoczenie zeby nasi bliscy wiedzieli co sie z nami dzieje i w razie potrzeby wiedzieli jak nam pomoc i zeby nie patrzyli na nas jak na nienormalne np. Calusy.
Wydaje mi się, że większość z Nas dopiero tutaj zaczęła mówić głośno o sobie mimo, że wśród bliskich nie lubimy być w centrum uwagi. Ale tego teraz potrzebujemy, jak zauważyła słusznie Aga, żeby walczyć o swoje zdrowie, także kochana z tym trzeba się pogodzić
A z tym specjalistą, to nie "chyba Was posłucham" tylko "posłucham" - to Twoje zdrowie i Twoje święte prawo móc wybierać specjalistów, którzy mają Ci pomóc.. Jeśli tamten nie mógł.. idziesz do innego. Zobaczysz co Ci powie, będziesz mogła wtedy porównać obie wizyty i sama zobaczysz, który lepiej podchodzi do Twojej sytuacji. A poza tym, może w końcu dostaniesz receptę na leki przeciwbólowe, które Ci pomogą :*
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Wydaje mi sie, ze byl kiedys taki temat na forum i chodzilo tam o literke P na recepcie, ktora oznacza chorobe przewlekla. Endo jest uznana za chorobe przewlekla i dlatego Visanne - lek na te chorobe - nie kosztuje tak drogo, a jedynie kilka zlotych.
To kryterium to zapewne dokumenty ktore potwierdzaja ze chorujesz na endometrioze a wiec w takim wypadku laparoskopia i pobranie wycinka do badania histopatologicznego gdzie bedzie czarno na bialym ze chorujesz na ta chorobe i masz prawo do refundacji tego leku.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz