
Moje życie z endo
Re: Moje życie z endo
Ale dlaczego one mi się pojawiają? Na to wygląda, że przed operacją czułam się lepiej, guz był a kropelek nie było a teraz zmiana jest wycięta a kropelki są 

Re: Moje życie z endo
Dziękuję Ci za słowa wsparcia
Ale irytuje mnie to wszystko czasami tak bardzo
Jeszcze jutro widzę się z mężusiem i boję się współżycia, że będzie mnie coś bolało. Ale mam traumę 



Re: Moje życie z endo
A boli?
Re: Moje życie z endo
Na razie jeszcze nie próbowaliśmy bo się nie widzieliśmy - jutro się zobaczymy. Ale się boję 

Re: Moje życie z endo
No to trzymam kciuki. Najlepiej powiecz partnerowi co czujesz i ze sie obawiasz. Mysle, ze on to zrozumie i bedzie naprawde delikatny. Calusy.
Re: Moje życie z endo
Kawusiu wytlumacz jemu swoje obawy a mysle ze je zrozumie i naprawde bedzie delikatny - ja staram sie rozmawiac z moim o wielu rzeczach pomimo ze jestesmy daleko ale on wie jak ze mna postepowac by nie bylo zgrzytow miedzy nami i zeby on wiedzial co tak naprawde powoduje ze chodze szybciej spac, mam bole i zle sie czuje. Mam nadzieje ze Twoj mezczyzna bedzie tak samo wyrozumialy jak i moj. Caluski.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Mysle, ze pisalam juz o tym wczesniej. Przeszlas dosc bolesny zabieg usuwania guza przez cewke. To jest bardzo delikatne miejsce. Nic dziwnego, ze potrzeba wiecej czasu zeby wszystko sie zagoilo. A twoj lekarz nie mowil ci jak dlugo to moze potrwac? Jezeli nie, moze sprobuj sie z nim skontaktowc i spytaj go. Moze potrzebujesz jakichs lekow, ktore przyspiesza gojenie. Caluje.kawa1981 pisze:Ale dlaczego one mi się pojawiają?
Re: Moje życie z endo
Witajcie 
Dawno mnie tu nie było. Wakacje, powrót męża
Wiecie co, miałam tyle obaw jeżeli chodzi o zbliżenie a tu proszę, niespodzianka - było wspaniale
Jeżeli chodzi o moje kropelki to już będzie prawie miesiąc jak ich nie ma
Nic mnie nie boli, siusiam normalnie jak zdrowa baba
Byłam ostatnio u bardzo dobrego ginekologa na konsultacji czy ten mój co teraz się u niego leczę prowadzi mnie dobrze i wiecie co? Wszystko się zgadza - jestem dobrze leczona
W czwartek była u lekarza, bo kończę trzecie opakowanie Qlairy. Przeszłam dokładne badanie i wywiad. Jajniki są czyste, macica też. Na pęcherzu zmiana się zmniejsza. Przed operacją miała 4cm, po 21mm a teraz po trzech miesiącach leczenia Qlairą zmiana się zmniejszyła do 15mm. Ginekolog u której byłam na kosultacji powiedziała, że na 90% to jest tylko blizna
Uff... Mam nadzieję 
Poza tym... Zaczynamy się z mężem starać o dzidziusia
A co u Was kochane? 

Dawno mnie tu nie było. Wakacje, powrót męża







Poza tym... Zaczynamy się z mężem starać o dzidziusia


Re: Moje życie z endo
No widzisz. A pisalam ci, ze wszystko sie unormuje i wkrotce poczujesz sie lepiej. A u mnie...jest fajnie, bo ciesze sie nowym mieszkankiem. Kazda wolna chwile poswiecam na to, by cos zrobic i ciesze sie jak male dziecko, bo w koncu czuje sie swobodnie i jestem u siebie.
Trzymam kciuki za starania. Pozdrawiam.
Trzymam kciuki za starania. Pozdrawiam.

Re: Moje życie z endo
Ale super, że masz swoje mieszkanko
My mężem dopiero na przyszły rok będziemy mieli swój kącik
Ale jestem dobrej myśli 



Re: Moje życie z endo
Rowniez trzymam kciuki za starania i ciesze sie z tak wspanialych wiadomosci ktore wystapily u Ciebie 
Ja nadal walcze ale z pomoca specjalistow - najwazniejsze aby bylo dobrze.

Ja nadal walcze ale z pomoca specjalistow - najwazniejsze aby bylo dobrze.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Gosiu zaufaj lekarzom oni wiedzą co robią - będzie dobrze. Trzymam kciuki za Ciebie
:*

Re: Moje życie z endo
Liczba specjalistow rosnie ale ufam ze bedzie dobrze a oni juz o to zadbaja z moja checia wspolpracy i wspolnego dzialania 
Ja czekam znow na wizyte do gastroenterologa i jak juz wiem na pewno znow bedzie kolonoskopia - wyglada ze co roku cos sie dzieje z moimi jelitami, mam sesje terapeutyczne polegajace na rozmowie o moich obawach, testy krwi z powodu podwyzszonego poziomu plytek krwi w piatek, specjalista leczenia bolu za 2 tygodnie i gin. onkolog za 1,5 miesiaca - takze u mnie sie dzieje

Ja czekam znow na wizyte do gastroenterologa i jak juz wiem na pewno znow bedzie kolonoskopia - wyglada ze co roku cos sie dzieje z moimi jelitami, mam sesje terapeutyczne polegajace na rozmowie o moich obawach, testy krwi z powodu podwyzszonego poziomu plytek krwi w piatek, specjalista leczenia bolu za 2 tygodnie i gin. onkolog za 1,5 miesiaca - takze u mnie sie dzieje

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Ja jeszcze czekam na wizytę u urologa - zobaczymy co On powie. Ale martwie się też tym, że mój ginekolog chce mi przepisać Visanne - nie wiem czy dobrze to napisałam. Moja zmiana się pomniejsza i jeżeli nie zajdę w ciąże to będę musiała je brać.
Re: Moje życie z endo
Nie za bardzo to rozumiem. Skoro Qlaira mi pomaga to po co coś sliniejszego
Będę musiała z nim o tym porozmawiać. Póki co, kończę ostatnie tableteczki Qlairy i do dzieła, heh! Potem jak mąż wróci do pracy pomyślę o tej Visanne...

Re: Moje życie z endo
Sloneczko a rozmawialas z ginekologiem na temat staran ??? Jak lekarz to widzi u Ciebie i ile czasu daje Ci na staranka zanim przepisze Visanne ??? Visanne moze byc przepisane na 3-6 miesiecy i znow mozesz zaczac sie starac - najwazniejsze aby wspolnie dzialac z lekarzem i on ma brac pod uwage rowniez Twoje decyzje a nie tylko swoje. Glowa do gory kochana :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Mój mąż będzie w kraju tylko jeszcze przez około 2 miesiące i wtedy mamy się starać a potem przez kolejne 3 miesiące ta Visanne.
Re: Moje życie z endo
Dostałam też skierowanie na CA125. Możecie mi powiedzieć czy to badanie jest płatne?
Re: Moje życie z endo
Jezeli to skierowanie na fundusz to nie powinno byc platne a jezeli prywatnie podczas wizyty zostalo wypisane i lekarz nie ma podpisanej umowy z nfz to bedzie wtedy platne.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Mysle, ze warto porozmawiac z lekarzem na temat tego, co teraz: starania czy nadal kuracja hormonalna Visanne. Na pewno duzo zalezy od tego jak sie czujesz, ale opinia lekarza tez sie liczy. Trzymam kciuki za ciebie. Pozdrawiam.
Re: Moje życie z endo
Dawno mnie nie było...
Już ponad dwa tygodnie nie biorę Qlairy. Staramy się z mężem o dziecko, ale marnie to widzę
On tak bardzo chce... A tu nic... chyba nic...
Byłam u ginekologa... Jest remisja mojej zmiany, kuracja hormonalna przyniosła efekty. Zmiana przed leczeniem - po zabiegu miała 21 cm a teraz po trzech miesiącach leczenia ma 15cm. Kropelek nie ma już chyba z miesiąc, nawet tam już nie zaglądam... W poniedziałek idę do urologa, zobaczymy co on mi powie. Boję się, że jak nie będę brała tabletek to zmiana zacznie rosnąć i że jak nie zajdę w ciąże to będę musiała brać tą Visanne
Nie chcę tego brać bo tyle ma skutków ubocznych

Już ponad dwa tygodnie nie biorę Qlairy. Staramy się z mężem o dziecko, ale marnie to widzę

Byłam u ginekologa... Jest remisja mojej zmiany, kuracja hormonalna przyniosła efekty. Zmiana przed leczeniem - po zabiegu miała 21 cm a teraz po trzech miesiącach leczenia ma 15cm. Kropelek nie ma już chyba z miesiąc, nawet tam już nie zaglądam... W poniedziałek idę do urologa, zobaczymy co on mi powie. Boję się, że jak nie będę brała tabletek to zmiana zacznie rosnąć i że jak nie zajdę w ciąże to będę musiała brać tą Visanne



Re: Moje życie z endo
Aiec trzymam kciuki za starania i wizyte u urologa. Daj znac jak przebiegla wizyta i czy jest dalszy plan leczenia. :**
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Kochana rozumiem twoje obawy, co do odstawienia Visanne i starania o dziecko. Ja tez sie boje, ze kiedys, kiedy odstawie, to gowno znowu zacznie sie rozwijac i znowu beda kolejne zabiegi, badania itd. Mysle jednak, ze mimo wszystko trzeba zachowac pozytywne myslenie i skupic sie tylko na staraniach. Moze stworzcie jakas mila atmosfere. Kolacja przy swiecach, masaz, wspolna kapiel. Zrelaksujcie sie. Niech to bedzie na luzie wszystko, a wtedy byc moze sie uda. Trzymam kciuki i pozdrawiam. 

Re: Moje życie z endo
Kawusiu jak po wizycie u urologa - czy dowiedzialas sie czegos konkretnego ? Jak sie czujesz ??
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Witaj Gosiu 
Po wizycie bardzo dobrze. Doktor powiedział, że jak na razie jestem wyleczona z ognisk, ale co będzie dalej - to zobaczymy. Zmiana ( blizna ) rzeczywiście uległa remisji. Ma niecałe 15 mm. Doktor zrobił mi USG i przeprowadził wywiad. Powiedział, że teraz mam już być pod stałą kontrolą ginekologa a do niego przyjść jeżeli pojawi się krwiomocz. Wtedy skieruje mnie do szpitala na cystoskopię aby obejrzeć wnętrze mojego pęcherza pod kamerką.
Więc teraz mogę się starać o dziecko, chociaż nie wiem czy nam się uda
Po około 4-5 dnia po odstawieniu Qlairy powinnam dostać miesiączkę z odstawienia a tu nic. Miałam tylko dwa razy jakieś brązowe plamki i nic więcej. Teraz już mija 4 tydzień od tych niby plamień i cisza. Czyżbym była w ciąży
Brzuch mnie nie boli na miesiączkę, tylko czasami w ciągu dnia mam takie krótkie i delikatne mulenia w podbrzuszu i nic więcej. Sama nie wiem kiedy ją dostanę a chciałabym sobie wyliczyć dni płodne a tu kicha

Po wizycie bardzo dobrze. Doktor powiedział, że jak na razie jestem wyleczona z ognisk, ale co będzie dalej - to zobaczymy. Zmiana ( blizna ) rzeczywiście uległa remisji. Ma niecałe 15 mm. Doktor zrobił mi USG i przeprowadził wywiad. Powiedział, że teraz mam już być pod stałą kontrolą ginekologa a do niego przyjść jeżeli pojawi się krwiomocz. Wtedy skieruje mnie do szpitala na cystoskopię aby obejrzeć wnętrze mojego pęcherza pod kamerką.
Więc teraz mogę się starać o dziecko, chociaż nie wiem czy nam się uda




Brzuch mnie nie boli na miesiączkę, tylko czasami w ciągu dnia mam takie krótkie i delikatne mulenia w podbrzuszu i nic więcej. Sama nie wiem kiedy ją dostanę a chciałabym sobie wyliczyć dni płodne a tu kicha

-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Moje życie z endo


Re: Moje życie z endo
Kawus tez sprawdzilabym za pomoca testu ciazowego na Twoim miejscu i przekonala sie czy jest pozytywny - jak cos to mozesz wtedy isc do gina by potwierdzic te informacje a tak to zyjesz w niepewnosci i nie wiesz co sie dzieje.
Ciesze sie ze po wizycie u urologa masz takie dobre wiesci - mam nadzieje ze nie bedziesz musiala juz wracac na wizyty tam a tym bardziej isc do szpitala na cystoskopie. Trzymaj sie dzielnie - :*
Ciesze sie ze po wizycie u urologa masz takie dobre wiesci - mam nadzieje ze nie bedziesz musiala juz wracac na wizyty tam a tym bardziej isc do szpitala na cystoskopie. Trzymaj sie dzielnie - :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Moje życie z endo
Dzisiaj pół nocy bolał mnie brzuch, właśnie tak jak na miesiączkę. Wzięłam sobie Ibuprom i przeszło. Teraz też pobolewa. Hmm... Powiem Wam szczerze, że wolałabym nie mieć miesiączki, bo boję się, że znowu zacznie mi się wszystko odkładać na pęcherzu. Ale z drugiej strony przecież jak nie będę miała miesiączki to jak planować dzidziusia
Nie wiem czy nam się uda, bo na razie z mężem mieszkamy osobno, bo ja tu u siebie muszę skończyć studia i dopiero się przeprowadzę do niego a poza tym jego praca też nam w tym wszystkim przeszkadza. Dlatego mało się w zasadzie widzimy i tylko wtedy możemy "działać"
Teraz też kurczę jak mi doktor nagadał to tej cystoskopii, to już na samą myśl się boję
Miałam już ją robioną przed operacją - ale wtedy dostałam już blokadę w kręgosłup to nic nie czułam. A teraz to tylko znieczulenie miejscowe - czyli żel i tyle... 


Teraz też kurczę jak mi doktor nagadał to tej cystoskopii, to już na samą myśl się boję


Re: Moje życie z endo
Dostałam miesiączkę, na razie skąpa, bo to pierwszy dzień...
Smutno mi dzisiaj, źle się czuje, boli mnie brzuch a za oknem pada deszcz... Do tego pokłóciłam się z mężem, po raz kolejny. My chyba do siebie nie pasujemy...
Smutno mi dzisiaj, źle się czuje, boli mnie brzuch a za oknem pada deszcz... Do tego pokłóciłam się z mężem, po raz kolejny. My chyba do siebie nie pasujemy...

Re: Moje życie z endo
Kawusiu nie mysl o cystoskopii bo poki nie jest potrzebna to nie stresuj samej siebie mysla o tym zabiegu. Poza tym skoro zabieg byl niezbyt przyjemny jak mialas znieczulenie miejscowe przy pomocy zelu to popros wtedy lekarza o blokade - najwazniejsze zebys Ty nic nie czula podczas przeprowadzania zabiegu.
Mam nadzieje ze niedlugo sobie na spokojnie wyjasnicie z mezem niektore sprawy bo klotnia do niczego nie doprowadzi.
Dbaj o siebie kochana i nie daj sie zwariowac :*
Mam nadzieje ze niedlugo sobie na spokojnie wyjasnicie z mezem niektore sprawy bo klotnia do niczego nie doprowadzi.
Dbaj o siebie kochana i nie daj sie zwariowac :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz