Tez mam endo

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Tez mam endo

Post autor: vwd »

alcia, az Cie nie poznalam :shock: bylas u fryzjera? ;)
kochana, widze, ze jestes w dobrych rekach, a twoj doktor wie czego chcesz i ja moze Ci w tym pomoc, a wiec wszystko uklada sie naprawde dobrze :D
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Tak kochana vwd :wink:
Jak tylko dowiedziałam się że mamy szansę to zadzwoniłam do siostry i się pobeczałam ze szczęścia.
Wzięła mnie do swojego salonu (bo jest fryzjerką) i powiedziała że czas na zmiany :)
Stwierdziła że zaczynam nowy rozdział w życiu i mój image też wymaga zmiany! Nie dała mi dojść do słowa - powiedziała mi że mam jej zaufać - to zaufałam no i się nie zawiodłam :)
Obcięłam włosy, przefarbowałam, pomalowałam pazurki na krwisty czerwony, make up też zrobiłam inny niż zwykle - i wiecie co? Od dziś czuję się inną kobietą!!!!! Dobre wieści, zmiana image i Wasze wsparcie kochane wyrwały w końcu ze mnie tą waleczną kobietę jaką zawsze byłam!!! - a która gdzieś się ostatnio zaszyła. Zaczynam od nowa i się nie poddam!!! Mam w sobie teraz taką wolę walki jakiej nigdy chyba nie miałam. Stanęłam przed lustrem i pokrzyczałam na siebie że nie pozwolę jakiej chorobie zniszczyć tego o co tyle czasu walczę. Dość!!!
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Tez mam endo

Post autor: vwd »

wygladasz zjawiskowo! :)
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

Wspaniale! Nawet nie masz pojęcia jak się cieszę i jak wiele mamy wspólnego, takie samo imię,moja siostra też jest fryzjerką :lol: :mrgreen: Zmiany bardzo pomagają w dobrym samopoczuciu, tylko ja czasem nie mam ochoty i siły iść do fryzjera i moja depresja się pogłębia...:( Oczywiście nie teraz bo teraz też jestem :) i przefarbowałam włosy...
A Ty ślicznie wyglądasz :)
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

No to faktycznie mamy wiele wspólnego :mrgreen:
i do tego jesteśmy na tym samym etapie w leczeniu/badaniach :wink:
Ale się poukładało.....na jaki kolor się przefarbowałaś?
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

Ja na taki hmm... rudy ale nie do końca, taki ciemny... A skierowanie na badania dostałam na przeciwciała, sprawdzenie czy mój organizm nie zwalcza czasem komórek mojego męża...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

Powodzenia w dalszych przygotowaniach aby zostac mama :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Jeszcze tylko 2 badania i na wizytę z wynikami - podchodzimy do in vitro.
Mam jeszcze zrobić wymaż czy pozbyłam się już tej bakterii....a raczej się pozbyłam - tak powiedział mój lekarz przy badaniu, i jeszcze badania krwi z moim mężusiem. Allo mlr, test cytotoksyczny, i komórki nk.
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

Ile Was to już wyniosło?
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Oj Araju narazie około 1400zł + paliwo do krakowa tam i z powrotem do chrzanowa to już nie liczę.
Jeszcze te badania co pisałam wyżej to 200zł na ta bakterie wymaz + te badania krwi to około 360 - 400 zł (dokładnie nie wiem). Następnie in vitro... rozmawiałam z lekarzem i powiedział że w 10.000 zł się zmieścimy łącznie z lekami.
Do tego jeszcze te sterydy które będę musiała brać ale kosztu tego nie znam na razie.
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

Przerażenie bierze... Ja zaczęłam się poważnie zastanawiać na adopcją... Czy wszystko w tym kraju musi być tak ciężko załatwić?? :(
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

dopytywałaś się o całą procedurę adopcyjną? Ja zdaję sobie sprawę z kosztów związanych z in vitro ale póki mamy na to środki to nie przestaniemy próbować, chociaż nie ukrywam że wolała bym te pieniądze przeznaczyć na coś innego i móc naturalnie zajść. Ale cóż.....
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

Szczerze mówiąc,jeszcze nie bo też mam nadzieję... Znajomi adoptowali córeczkę kilka m-cy temu, mam nadzieję, że pomogą nam w razie potrzeby.Udzielą niezbędnych informacji i pokierują...
Ja też jeszcze próbuję, dopóki nie opuści mnie nadzieja całkiem...
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Wiem kochana że są czasami chwile załamania,sama miałam bardzo ciężki czas ostatnio ale póki mamy szanse musimy próbować i mieć nadzieję. Nie poddawaj się kochana! Trzeba wierzyć! Ja cały czas trzymam za ciebie kciuki i wierzę że będzie dobrze :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Tez mam endo

Post autor: vwd »

oczywiscie, ze trzeba miec nadzieje :D ale tez trzeba dzialac! sama nadzieja to za malo ;)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

Alciu najwazniejsze ze sie nie poddajecie i staracie sie o malenstwo - dla mnie nawet koszty nie bylyby tak wazne gdyby chodzilo o maluszka oraz zeby byc szczesliwa rodzinka. Zatem powodzenia i kibicuje Ci bardzo mocno :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Gosiu wiesz mi absolutnie nie chodzi o pieniądze, póki je mamy na ten cel będziemy próbować. Myślę tak samo jak napisałaś.
gosiak76 pisze:dla mnie nawet koszty nie bylyby tak wazne gdyby chodzilo o maluszka oraz zeby byc szczesliwa rodzinka.
Chodzi mi o sam fakt że wolałabym zajść naturalnie w ciąże i być zdrowa a pieniążki przeznaczyc na edukację "dzieciątka" czy na start w życiu...Kasa to rzecz nabyta - raz się ma raz nie. Zdrowia się za to nie kupi. Wierz mi że od kiedy wiem o tej chorobie i od kiedy się leczę żeby móc zostać mamą takie rzeczy materialne nie maja dla mnie żadnego znaczenia i całkowicie zmieniłam stosunek do pieniędzy. Na dzień dzisiejszy wiara i nadzieja to moje motto :)
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Byłam w krakowie na badaniach (kolejnych) ale na szczęście juz ostatnich.
Ledwo zdążyłam :D Teraz robiłam Allo MLR , Test Cytotoksyczny i Komórki NK.
To już ostatnie badania przed podejściem do in vitro. Teraz czekam na wyniki około 2 tygodni.
Między czasie po pobieraniu krwi 3 miesiące temu zrobiła mi się w zgięciu (wysokość łokcia) taka "grudka" i z dnia na dzień się powiększała - więc postanowiłam to delikatnie wycisnąć. wyszła biała, okropnie brzydko pachnąca ropa.
Niestety następnego dnia zrobiła mi się okropna "gruda" bardzo zaczerwieniona, ręka w zgięciu zaczęła mnie boleć.
Byłam u chirurga na SOR dostałam skierowanie do poradni chirurgicznej oraz antybiotyk. Dziś po pracy ręka jeszcze w gorszym stanie. Bardziej boli, ponad zgięciem zrobiła mi się duża czerwona plama która szczypie, i stopniowo widzę że przesuwa się ku górze - dochodzi do ramienia. Musze czekać do poniedziałku , chociaż nie ukrywam że coraz bardziej mnie to martwi. Nie wiem co to dokładnie jest. Lekarz z SOR-U twierdzi że to przewlekły stan zapalny okolicy lewego dołu łokciowego.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

Uwazaj na siebie I gdyby cos zaczelo sie dziac to udaj sie z reka do szpitala ponownie. Jaksie dzis czujesz ??
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Gosiu byłam wczoraj popołudniu u chirurga, poprosiłam go żeby mnie przyjął - udało się. Mam rozciętą rękę, założony taki mały sączek (króciutką rureczkę) w otwartą rozciętą ranę żeby ta ropa ściekała. Biorę dalej antybiotyk polewam po bandażu riwanol. Jutro mam iść na kontrolę. Jest mi trochę ciężko bo to lewa ręka a ja jestem lewo ręczna. Na szczęście prawą ręką umiem robić wszystko więc jakoś sobie radzę.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

Mam nadzieje ze wizyta kontrolna przebiegnie dobrze oraz ze reka bedzie sie goila - dobrze ze przyjeto Cie na chirurgii I udzielono pomocy. Daj znac jak to wyglada po kontroli - pozdrawiam cieplutko.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Teraz Gosiu siedzę cały czas w domu, leje ciągle burze więc nie da się za bardzo wyjść z domu więc zostaje tylko tv i komputer. Napiszę jutro po wizycie. Buziaki :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

No to rzeczywiscie pogoda niezbyt sprzyjajaca spacerom. Czekam na wiesci od Ciebie wobec tego. Pozdrawiam cieplo :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Właśnie wróciłam od chirurga ropa mi się nadal sączy mam nowy opatrunek i dalej mam polewać rivanolem i w piątek zaś na kontrolę.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Tez mam endo

Post autor: gosiak76 »

Ze tez tak niefortunnie musieli pobrac Ci krew. A wiec niech sie goi I mam nadzieje ze w piatek bedzie duzo lepiej. Milego dnia kochana :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Wzajemnie Gosieńko :D
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

O joj... :( To Ci się porobiło...:( Oby nie miało to negatywnego wpływu na in vitro..
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Araju79 mam nadzieje że zdąży mi się to wszystko zagoić. Czekam na wyniki badań - maja mi przyjść na maila, i jeszcze robię wymaz w między czasie. Oby mi się to zagoiło....
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Tez mam endo

Post autor: alcia28 »

Na razie rana goi się dobrze, ropa się już nie leje; sączek mam już wyciągnięty. Rana się zamknęła. Cieszę się że tak szybko się goi.
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Tez mam endo

Post autor: Araja79 »

No to super !!! Oby wszystko inne równie szybko poszło :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”