Tez mam endo
Re: Tez mam endo
udręka nie udręka... czasem się cieszymy jak nie ma@ a czasem wręcz odwrotnie... Ja niestety mam to odwrotnie...moje @ trwają czasem 1 dzień i nie jestem w stanie w ogóle powiedzieć czy to @... A w takim przypadku o ciążę jeszcze trudniej... Nie wiem od czego to zależy, ale współczuję Ci kochana.
Re: Tez mam endo
Dziś dałam radę bez żadnej tabletki, trochę pobolewał brzuch ale dałam radę.
Jak rozmawiałam z lekarzem ostatnio na wizycie to powiedział mi że po ostatniej operacji (usunięciu przydatków) na pewno pojawiły się zrosty i to dodatkowo potęguję ból podbrzusza. Mam wizytę w Krakowie w klinice 17.10 to poproszę lekarza żeby zrobił mi usg. Może jestem przewrażliwiona ale wolę dmuchać na zimne. Mianowicie chcę żeby sprawdził czy czasem nic mi się tam nie zakręciło przez tą torbiel czekoladową. a może ona pękła i dlatego taki ból był i obfite krwawienie?! Sama nie wiem. Na chwilę obecną jest trochę lepiej - ten najgorszy ból ustał.
Jak rozmawiałam z lekarzem ostatnio na wizycie to powiedział mi że po ostatniej operacji (usunięciu przydatków) na pewno pojawiły się zrosty i to dodatkowo potęguję ból podbrzusza. Mam wizytę w Krakowie w klinice 17.10 to poproszę lekarza żeby zrobił mi usg. Może jestem przewrażliwiona ale wolę dmuchać na zimne. Mianowicie chcę żeby sprawdził czy czasem nic mi się tam nie zakręciło przez tą torbiel czekoladową. a może ona pękła i dlatego taki ból był i obfite krwawienie?! Sama nie wiem. Na chwilę obecną jest trochę lepiej - ten najgorszy ból ustał.
Re: Tez mam endo
W poniedziałek szczepienie i się trochę boję. Czytałam że to boli 

Re: Tez mam endo
nie łam się alcia, co nas nie boli?? niestety borykamy się z bólem non stop, więc co nas nie zabije to nas wzmocni
Bedzie dobrze

Bedzie dobrze

Re: Tez mam endo
Powodzenia - mam nadzieje ze to nie bedzie zbyt bolalo - kazda z nas ma inny prog wytrzymalosciowy na bol - niektore boja sie pobrania krwi.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Tez mam endo
Mam już jakiegoś świra...oglądam filmy o in vitro i już wszystko wiem jak to po kolei wygląda tylko nie wiem jak to będzie wyglądać w klinice w której się leczę. Chciałabym już.....już to zacząć. Nie wiem czy będę musiała przejść laparoskopię czy nie - nie chce!!! Mam nadzieję że torbiel się zmniejszyła lub wchłonęła. Uff...jeszcze troszkę czasu ale nie mogę się doczekać co zadecyduje mój lekarz.
Re: Tez mam endo
Cokolwiek lekarz zadecyduje to zapewne dla Twego dobra - nie dziwie Ci sie ze nie mozesz sie juz doczekac poczatku zabiegu. Zycze aby czas szybko minal a Ty zaczela zabieg in vitro jak najszybciej 

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Tez mam endo
również sie nie dziwie, że sie nie możesz doczekać... Ja tez bym nie mogła, ale ja jestem daallleko w tyle... Żyxczę Ci duo wytrwałości i cierpliwości..
Re: Tez mam endo
Alu trzymam kciuki, i mma nadzieje że ten zabieg sie uda i bedziesz mogla cieszyc sie wspanialym okresem ciazy a potem piekna zdrowa dzidzia:)alcia28 pisze:Mam już jakiegoś świra...oglądam filmy o in vitro i już wszystko wiem jak to po kolei wygląda tylko nie wiem jak to będzie wyglądać w klinice w której się leczę. Chciałabym już.....już to zacząć. Nie wiem czy będę musiała przejść laparoskopię czy nie - nie chce!!! Mam nadzieję że torbiel się zmniejszyła lub wchłonęła. Uff...jeszcze troszkę czasu ale nie mogę się doczekać co zadecyduje mój lekarz.
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...
Re: Tez mam endo
Niestety byłam zmuszona przełożyć szczepienie bo się przeziębiłam
Mam katar i gardło mnie boli. Muszę się wykurować. Mam termin na 14.10 i zdążę przed wizytą w klinice 17.10 więc spoko.

Re: Tez mam endo
szczepienie? na zoltaczke? czy na grype?
trzymam alcia za Ciebie kciuki! i ciekawa jestem rozwoju sytuacji
trzymam alcia za Ciebie kciuki! i ciekawa jestem rozwoju sytuacji

Re: Tez mam endo
Oj nie kochana. Szczepienie limfocytami z krwi mojego męża. Jedziemy w poniedziałek do Łodzi.vwd pisze:szczepienie? na zoltaczke? czy na grype?
W środę do kliniki i będę wiedzieć co dalej.
Re: Tez mam endo
Alciu , i jak tam twoje samopoczucie:)
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...
Re: Tez mam endo
Trzymam kciuki...Ja wczoraj usłyszałam że kolejna z moich koleżanek zaszła w ciążę i z jednej strony się ucieszyłam i gratulowałam, ale z drugiej zrobiło mi się bardzo smutno... Czekam na takie wieści od Ciebie, będę się radować i smucić jednocześnie 

Re: Tez mam endo
Kochane czuję się różnie. Teraz jestem przemęczona, mam dużo szkoleń bo dostałam awans poza tym praca, dom itd.
Nie mam czasu na nic. Od jutra mam wolne i 1 tydzień urlopu sobie wzięłam żeby trochę zwolnić tempa, odpocząć i pozałatwiać swoje sprawy. Coś czuję że lekarz mnie skieruje na laparo żeby usunąć tą torbiel i zrosty. Ehh zobaczymy
Pozdrawiam Was serdecznie.
Nie mam czasu na nic. Od jutra mam wolne i 1 tydzień urlopu sobie wzięłam żeby trochę zwolnić tempa, odpocząć i pozałatwiać swoje sprawy. Coś czuję że lekarz mnie skieruje na laparo żeby usunąć tą torbiel i zrosty. Ehh zobaczymy
Pozdrawiam Was serdecznie.
Re: Tez mam endo
tylko tydzień urlopu, nie za mało? A co do torbiela to wiesz Alciu że jak suną to może chociaż przez jakiś czas będziesz normalnie funkcjonować. Trzymaj sie kochana i myśl pozytywnie;)
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...
Re: Tez mam endo
I po szczepieniu....
Wstaliśmy o 3.00 a przed 4.00 wyruszyliśmy do Łodzi.
Mój meżuś oddał krew o 8.30 a potem zaczęło się najgorsze. To czekanie do godziny 14.00 to jakaś totalna masakra. Dziś było pięknie i ciepło a i tak z nudów można oszaleć a co będzie w listopadzie jak będzie mróz?!
Hmm kłucie 3 razy w jedna rękę i 3 razy w drugą i powiem szczerze że mało to przyjemne a raczej bardzo bolało. Teraz pod wieczór wychodzi wszystko. Zaczyna się tzw. odczyn podskórny. wychodzą plamy czerwone nad miejscem ukłuć. Popuchnięte miejsce od łokcia w dół na wierzchu. Zobaczymy co będzie jutro. Nie wolno nic przeciwbólowego brać tylko jak już to okłady z lodu. W czwartek do kliniki i jazdy ciąg dalszy....
Wstaliśmy o 3.00 a przed 4.00 wyruszyliśmy do Łodzi.
Mój meżuś oddał krew o 8.30 a potem zaczęło się najgorsze. To czekanie do godziny 14.00 to jakaś totalna masakra. Dziś było pięknie i ciepło a i tak z nudów można oszaleć a co będzie w listopadzie jak będzie mróz?!
Hmm kłucie 3 razy w jedna rękę i 3 razy w drugą i powiem szczerze że mało to przyjemne a raczej bardzo bolało. Teraz pod wieczór wychodzi wszystko. Zaczyna się tzw. odczyn podskórny. wychodzą plamy czerwone nad miejscem ukłuć. Popuchnięte miejsce od łokcia w dół na wierzchu. Zobaczymy co będzie jutro. Nie wolno nic przeciwbólowego brać tylko jak już to okłady z lodu. W czwartek do kliniki i jazdy ciąg dalszy....

Re: Tez mam endo
w lstopadzie Alu jakaś dobra książka, ból nasz nieodzowny ,,przyjaciel,, no cóż Alu musisz wytrwać , wspólczuję ci słońce, ale taki już nasz los, dobrze że masz męża przy sobie, i wspiera ciebie.
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...
Re: Tez mam endo
Tak Alciu właśnie zrobię. Wezmę ze sobą chyba krzyżówki czy książkę. Tylko tyle że będzie zimno. Noc przespałam super a dziś ręce zaczynają mega swędzieć i bolą zarazem. Moja torbiel mi troszkę dokucza ale jakoś dam radę. Boję sie tylko żeby się nic nie pokręciło. W czwartek się okaże co dalej.
Re: Tez mam endo
co za watek - same alcie i Alcie
ale za Was ja naprawde trzymam kciuki!!! i Wam mocno kibicuje
Co tam czekanie, co tam zimno... wezcie termos, warcaby, karty, kosci - moze to bedzie mily wspolny czas
Kochana, nie denerwuj sie, mysl pozytywnie i usmiechaj sie czesciej
Powodzenia! 

Kochan, b.mocno Wam kibicuje!!!! Czasem w odruchu mowi sie: trzymam kciukialcia28 pisze:I po szczepieniu....
Wstaliśmy o 3.00 a przed 4.00 wyruszyliśmy do Łodzi.
Mój meżuś oddał krew o 8.30 a potem zaczęło się najgorsze. To czekanie do godziny 14.00 to jakaś totalna masakra. Dziś było pięknie i ciepło a i tak z nudów można oszaleć a co będzie w listopadzie jak będzie mróz?!
Hmm kłucie 3 razy w jedna rękę i 3 razy w drugą i powiem szczerze że mało to przyjemne a raczej bardzo bolało. Teraz pod wieczór wychodzi wszystko. Zaczyna się tzw. odczyn podskórny. wychodzą plamy czerwone nad miejscem ukłuć. Popuchnięte miejsce od łokcia w dół na wierzchu. Zobaczymy co będzie jutro. Nie wolno nic przeciwbólowego brać tylko jak już to okłady z lodu. W czwartek do kliniki i jazdy ciąg dalszy....





Re: Tez mam endo
no to kochana czekamy na dobre wiesci, mam nadzieje ze tylko takie nam przekazesz:) Jestesmy z toba:)alcia28 pisze:Tak Alciu właśnie zrobię. Wezmę ze sobą chyba krzyżówki czy książkę. Tylko tyle że będzie zimno. Noc przespałam super a dziś ręce zaczynają mega swędzieć i bolą zarazem. Moja torbiel mi troszkę dokucza ale jakoś dam radę. Boję sie tylko żeby się nic nie pokręciło. W czwartek się okaże co dalej.
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...
Re: Tez mam endo
Powiem Wam szczerze że jakbym wiedziała że moje ręce będą niefunkcjonalne i będą tak mega....swędzieć nie zdecydowała bym się chyba na te szczepienia. To jakiś obłęd. Niesienie torebki sprawia ból, reklamówka z bułkami to mega ciężar itd... Okłady z lodu czy z mrożonki pomagają na chwilkę , ale to swędzenie jest nie do opisania.
Teraz mam urlop więc jakoś to zniosę, a co będzie po następnym szczepieniu kiedy będę musiała iść do pracy na następny dzień?! Kurde...nie wiem jak to będzie chyba l-4 będę musiała wziąć.
Teraz mam urlop więc jakoś to zniosę, a co będzie po następnym szczepieniu kiedy będę musiała iść do pracy na następny dzień?! Kurde...nie wiem jak to będzie chyba l-4 będę musiała wziąć.
Re: Tez mam endo
Współczuję Ci kochana. Nie dałabym rady żeby się nie podrapać... Ja zdrapuję i rozdrapuję wszystko co mnie swędzi...
Re: Tez mam endo
nie myslalam, ze bedziesz miala takie utrudnienia
trzymaj sie jakos i nie martw na zapas
co bedzie pozniej to pomyslisz pozniej
trzymaj sie jakos i nie martw na zapas
co bedzie pozniej to pomyslisz pozniej

Re: Tez mam endo
Odezwę się jutro po wizycie w klinice. Zobaczymy co na to wszystko powie mój lekarz i jakie decyzje podejmie co do mnie. Trzymajcie kciuki za pozytywne decyzje. Buziaki Papa
Re: Tez mam endo
Aluś trzymam zaciśnięte kciuki, a teraz mogę bo leżę w łóżeczku i nie musze pracować więc mogę je zaciskać... Przypomnij mi proszę w jakim mieście uczęszczasz do kliniki leczenia niepłodności?
Re: Tez mam endo
Leczę się w klinice Parens w Krakowie u Dr. Przybycienia. A teraz konkrety:
Moja torbielka się zmniejszyła i ma teraz 21 mm. Na laparoskopię nie idę bo lekarz powiedział że sobie z nią poradzi
Jesteśmy już w programie!!!!
Boże to mój najwspanialszy dzień od niepamiętnych czasów. Chciał jeszcze wynik mojemu mężusiowi zrobić ale ja byłam szybsza i już go miałam (chodziło o cytomegalowirus )
Dostałam receptę na zastrzyk i mam przyjechać 5.11 to mi go zrobią i mam dostać receptę na leki.
Teraz czekam na @ żeby wziąć jeszcze anty przez miesiąc. W końcu idę do przodu.
Lekarz powiedział że musimy zdążyć do końca listopada ewentualnie początku grudnia bo pózniej klinika jest zamknięta bo są święta. Nareszcie dobre wiadomości.
Moja torbielka się zmniejszyła i ma teraz 21 mm. Na laparoskopię nie idę bo lekarz powiedział że sobie z nią poradzi

Jesteśmy już w programie!!!!




















Boże to mój najwspanialszy dzień od niepamiętnych czasów. Chciał jeszcze wynik mojemu mężusiowi zrobić ale ja byłam szybsza i już go miałam (chodziło o cytomegalowirus )



Dostałam receptę na zastrzyk i mam przyjechać 5.11 to mi go zrobią i mam dostać receptę na leki.
Teraz czekam na @ żeby wziąć jeszcze anty przez miesiąc. W końcu idę do przodu.
Lekarz powiedział że musimy zdążyć do końca listopada ewentualnie początku grudnia bo pózniej klinika jest zamknięta bo są święta. Nareszcie dobre wiadomości.
Re: Tez mam endo
No to rewelacja
cieszę się razem z Tobą...



Re: Tez mam endo
Zapomniałam dodać że też mnie rozłożyło, strasznie kaszle od wczoraj a co gorsza nie mogę nic brać po tej szczepionce, dopóki odczyn podskórny nie zejdzie do końca. Wsuwam czosnek i piję dużo herbaty z cytryną. Jutro będę "gnić" w wyrku cały dzień. Także kochana Araju będziemy sobie leżeć razem 

Re: Tez mam endo
Alu czosnek to dobry pomysl, lez grzecznie w lozeczku i wygrzej ta cholere, Trzymam za ciebie kciuki aby tym razem sie udalo:D
Każdy z nas jest zdolny do zrobienia wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy żeby pokonał nas strach przed własną słabością...