
ale przynajmniej do Ciebie nikt nie moze miec pretensji
i mysle, ze to uspokoi zapedy wielu
tak sie zdarza
a maz moze/chce sie leczyc?
Tak więc laparotomie były dwie. Jedna ratująca życie.Rozpoznanie:
Podejrzenie guza prawdopodobnie endometriotycznego jajnika lewego
Podejrzenie przerostu endometrium - nadmierne krwawienie maciczne
Zespół bólowy miednicy mniejszej na tle endometriozy narządu płciowego wewnętrznego
Rozległa adenomioza przestrzeni pochowowo-odbytniczej
Krwawienie do jamy otrzewnowej w przebiegu pooperacyjnym
Przebieg laparotomii I:
Cięciem nadłonowym otwarto jamę otrzewną i stwierdzono: trzon macicy w tyłozgięciu i tyłopochyleniu umocowany zrostami z dnam zagłębienia odbytniczo-macicznego, odbytnicą i oboma jajnikami, które ponadto wciągnięte w typowe zrosty endometriotyczne łączące wszystkie wyżej wymienione struktury, a również odbytnica wysoko narasta szyjkę, okolice cieśni i tylną ścianę macicy powyżej przeszczepy więzadeł krzyżowo-macicznych. Tylna ściana macicy - po jej manualnej elewacji - pogrubiała, guzowato zmieniona pokazująca obraz typowy dla mięsniaków śródściennych lub zaawansowanej adenomiozy. Zrosty uwolniono pobierając z otrzewnej prawego więzadła wieszadłowego jajnika fragment zrostowo zmienionej otrzewnej z podejrzeniem ognisk endometriozy. Uwolniono odbytnicę ze zrostów prezentujących typowy obraz dla ondometriozy pochwowo-odbytniczej. Wycięto z tylnej ściany macicy ogniska andenomiozy fragmentami trudne do odróżnienia od mięśniaków śródściennych. Usuwając ogniska endometriozy otwarto tylną ścianę jamy macicy, co wykorzystano do pobrania obficie rozrośniętej błony śluzowej macicy do badania H-P. Jamę macicy zeszyto i odtworzono ciągłość tylnej ściany macicy. Pobrano podejrzane ognisko endometriozy z błony białawej jajnika lewego oraz fragment torbieli tego jajnika - jednak makroskopowo możliwe że była to torbiel ciałka żółtego. Kontrola homeostazy z odizolowaniem jajników od zagłębienia odbytniczo-macicznego odtworzonego za pomocą gąbek spongostanowych. Dren do macicy mniejszej. Szwy warstwowe powłok.
W szpitalu byłam 2 tygodnie. Pakowali mi kroplówki, dostałam 4 jednostki krwii i 2 jednostki osocza. Z dziurki po drenie ostro ciekło, nawet przy wyjściu ze szpitala, a ja byłam nie do życia. Jestem niecały miesiąc po tym cyrku i dopiero czuje się dobrze. Szwy się goją. Niestety, czeka mnie jeszcze jedna operacja, bo w trakcie tej ostatniej nie można było czegoś jeszcze usunąć przy odbytnicy, bo można było ją przerwać i trzeba będzie robić późniejPrzebieg relaparotomii:
Z dostepu nadłonowego po usunięciu szwów zamykających jamę brzuszną po pierwotnej laparotomii otwarto jamę brzuszną i stwierdzono: płynna ciemna krew w ilości około 300 ml i liczne skrzepy krwi w objętności 300 ml. Rewizja miednicy mniejszej i narządu płciowego wewnętrznego wykazała krwawienie z przeciętej ? (chyba, rozmazane litery na wydruku) szwem tylnej ściany macicy u nasady więzadła własnego jajnika prawego. Miejsce krwawiące podwiązano. Drobne miejsca krwawiące na szytej tylnej powierzchni macicy podkłuto i podwiązano w miejscu odpreparowania endometriozy przestrzeni pochwowo-odbytniczej założono tachosil, bowiem miejsce to nie poddawało się szyciu - ponieważ szwy przecinały to miejsce a drobne sączeni się utrzymywało. Uzyskano pełną homeostazę. Dren do jamy brzsznej i szwy warstwowe powłok.
Hmmm, mam 150 cm wzrostu i zawsze uważałam, że coś jest z tym nie tak i mogę mieć niskorosłość, ale jakoś nikt się tym specjalnie nie przejmował i teraz nagle takie badanie. Czy to może mieć wplyw na taki stan, jak mam? A może jakiś lek na endo nie można podawać przy niskorosłości? O dziecku już nawet nie myślimy, już wiem, że wielka dupa z tym będzie. Na razie chcę, aby to przestało boleć i aby w końcu się skończyłoDo poradni genetycznej
Sterilias primaria. Niskorosłość
zadnych pochopnych ruchowkropek pisze:Znów wracam do myśli: chcę usunąć jajniki, jajowody i macicę, aby już nigdy nie mieć okresu. Zmęczenie materiału mode on!