Załamana

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Natalia
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: wtorek, 13 sierpnia 2013, 10:41

Załamana

Post autor: Natalia »

Byłam tu już w zeszłym roku zapisałam się bo miałam podejrzenie endometriozy by to sprawdzić (bo problem ciągnął się od 4 lat) postanowiłam jechać do jakiegoś konkretnego lekarza więc zaczęłam się leczyć u profesora w Krakowie. Powiedział że żadnej endometriozy nie ma i że ręka boska uchroniła mnie przed laparoskopią. Robił wiele badań jednak nigdy sam osobiście mnie nie przebadał np. usg robiła jakaś kobieta, cytologie itp pielęgniarki... Powiedział że na podstawie badań nic nie wynika że to problem wyłącznie hormonalny dawał mi tabletki i niby bóle coraz rzadziej się pojawiały miesiączka unormowała jest dokładnie co 31 dni jest spokojna i nie bardzo bolesna z tym co było kiedyś. Jednak po 10 miesiącach (wczoraj) postanowiłam dla pewności iść do innego lekarza sprawdzić czy faktycznie jest tak dobrze jak mówił profesor. Już po badaniu powiedział że jajnik jest tak powiększony że czuje go jak uciska brzuch, podczas badania powiedział że jest bardzo zmieniony i mam bóle krzyżowe (czy jakoś tak) przy ucisku stąd ból przy stosunku. Gdy zrobił mi USG wszystko mi pokazywał prawy jajnik dla mnie na tym monitorze był prawie nie zauważalny natomiast lewy był ogromny czarna ogromna kula po zmierzeniu okazało się że jest 2x większy od prawego. Powiedział także że jego konsystencja jest niejednorodna co według niego świadczy że w torbieli jest krew. samego jajnika w ogóle nie widział tylko tą ogromną torbiel. Powiedział że boi się że jajnik został przez niego pożarty i że sugeruje w jak najszybszym czasie zdecydowanie się na laparoskopię by ratować to co pozostało. Za 2 tyg mam się zgłosić by sprawdzić czy coś się zmieniło i zdecydować czy będzie laparoskopia. Zasugerował także że jeśli się boję lub mu nie ufam żebym poszła do innego lekarza by również zrobił mi USG i potwierdził jego spostrzeżenie. Co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Załamana

Post autor: alcia28 »

Witaj Natalko na forum.
Bardzo dobrze zrobiłas że poszłaś sie skontrolować do innego lekarza. Z doświadczenia wiem że nie warto ufać jednemu lekarzowi. Jak poczytasz kilka moich pierwszych postów to zrozumiesz. Nigdy nie wierz w to co ci mówi jeden gin. Lepiej dla samej siebie odwiedzic kilku i miec pewność. Mam nadzieję że ta jak to nazwałaś "czarna kula" to nie torbiel krwotoczna. Wiesz endometriozę można na 100% potwierdzic tylko wycinkiem histopatologicznym pobranym podczas laparo...Ja bym sie na twoim miejscu jak najszybciej zdecydowała nawet bez konsultacji z innym lekarzem bo nie wiadomo co tam siedzi a szkoda żeby jajnik sie męczył i szkoda go zniszczyć skoro sie da jeszcze uratować
Natalia pisze:Powiedział że boi się że jajnik został przez niego pożarty i że sugeruje w jak najszybszym czasie zdecydowanie się na laparoskopię by ratować to co pozostało.
Nie zamartwiaj się na zapas kochana i głowa do góry i leć ustalić termin na laparo, uwierz mi że żle nie jest przeszłam już 2. Bierzesz teraz jakieś leki?? Pozdrawiam Alicja
Natalia
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: wtorek, 13 sierpnia 2013, 10:41

Re: Załamana

Post autor: Natalia »

W obecnej chwili nie dał mi żadnych leków. Do miesiączki zostało mi parę dni, kazał mi się zgłosić się w ok. 12 dniu cyklu żeby sprawdzić czy jajnik nadal jest zajęty i wtedy ustalić konkretny termin laparoskopii. Jak to jest z tą laparoskopią prowadzę zespół taneczny mamy mnóstwo występów w jak szybkim czasie dojdę do siebie? Od października także chcę wrócić w pełni sił na studia...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Załamana

Post autor: gosiak76 »

Wszystko zalezy od organizmu jak szybko dojdzie do pelni sil ale musisz wziac pod uwage 4-6 tygodni wypoczynku aby sie nie przemeczac za bardzo I nie dzwigac niczego.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Natalia
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: wtorek, 13 sierpnia 2013, 10:41

Re: Załamana

Post autor: Natalia »

to nie za dobrze w takim razie taniec też raczej nie wchodzi w grę :( Czy myślicie że po miesiącu będę mogła wrócić do aktywności fizycznej? Jestem choreografem i instruktorem tańca to moja jedyna praca póki co ponieważ jeszcze studiuję. Może to głupie i egoistyczne pytanie ale czy zostają bardzo widoczne blizny? Jak szybko się goją?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Załamana

Post autor: gosiak76 »

Blizny znikaja po pewnym czasie ale potrzeba troche czasu na to - blizny nie sa duze bo to tylko blizny po zrobieniu 3 dziurek - ja jak zaloze stroj plazowy to nawet ich nie widac. Mialam 2 laparo w odstepie 2 miesiecy - ciesze sie ze znam diagnose I wiem z czym walcze bo wczesniej byly tylko przypuszczenia.
Mysle ze bedziesz mogla tanczyc po miesiacu czasu - nic nie bedzie stalo na przeszkodzie. Wiecej dopytaj lekarza jak on to widzi - pozdrawiam cieplutko i zycze powodzenia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Natalia
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: wtorek, 13 sierpnia 2013, 10:41

Re: Załamana

Post autor: Natalia »

Dziękuję za odpowiedź :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Załamana

Post autor: vwd »

Czesc Natalia! :D
co tam u Ciebie???
dewi
Ekspert
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek, 26 października 2009, 12:24

Re: Załamana

Post autor: dewi »

Ja przeszłam dwie laparoskopie i blizn nie ma... wcale. Może jedna nad pępkiem została ale bardzo jasna i w sumie niewidoczna. Tym się nie martw-każdą bliznę traktuj jak tatuaż... Ja tak potraktowałam bliznę po dwóch cc i w sumie teraz już się jej nie wstydzę ;) Zawsze trzeba mieć jakieś wytłumaczenie-oczywiście pozytywne ;) pozdrawiam i trzymam kciuki.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Załamana

Post autor: vwd »

dewi,
jakos mi nie przyszlo do glowy, ze mozna sie wstydzic blizny, zwlaszcza po cc ;)
ja jakos wstydliwa jesli idzie o blizny nie jestem :P
Natalia, dewi co tam u Was??? jak Wasze blizny? 8)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Załamana

Post autor: gosiak76 »

Natalia co u Ciebie - jestes juz po zabiegu?
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”