witam
witam
mam 30 lat i chyba choruje na endometrioze.rok po urodzeniu synka poprzez ciecie cesarskie,wymacalam sobie w bliznie guza.przerazilam sie.moj ginekolog stwierdzil ze to zrost,ewentualnie endometrioza..i nic.zaczelam miec coraz bardziej bolesne mies.po pewnym czasie ginekolog zasugerowal mi tabletki antyk.yasmine czy jakos tak.i...jeden dzien mies.pieknie,drugiego dnia dostalam takich boli,ze nie moglam chodzic,spac,bolaly mnie jakby nerki,biodra,nic nie pomagalo,wiec kazal odstawic po jakims czasie pigolki i...co?krwawienie,jedno po drugim,bylam wykonczona.moj ginekolog nie dawal mi zadnych skierowan na badania itd,bo po co,wiec uprosilam u ogolnego o usg,kiedy pani radiolog mnie przeswietlila,to zbladla,dwie mocno unaczynnione zmiany,zasugerowala konsultacje z chirurgiem i biopsje,ale moj gin,i inni lekarze powiedzieli;taaak,endometrioza.da sie ztym zyc.mecze sie juz 4 lata,i zaluje,ze nie zrobilam tej biopsji,bo od tamtego czasu jestem okrotna hipochondryczka.rodzina mysli,ze jestem przewrazliwiona.mieszkam w malej miejscowosci,i widze,ze moj gin to tluk czy cos,wiem juz wiecej od niego chyba.probowalam zajsc w ciaze i sie udalo,ale dwa mies.temu poronilam.juz sie boje mies.bo pierwsza po poronieniu to byl krwotok istny,gin powiedzial ze to normalne...same skrzepy...mnie boli najbardziej podczas mies.i 2 tyg po mies.pozniej 2 tygodnie spokoju.ale ostatnio sie drecze-czy to moze byc cos gorszego..?blizna po cieciu swedzi mnie tak,ze tak sie wczoraj drapalam,ze mam na niej jakby odpazenie..?zaczerwienienie.piecze i swedzi...juz mi przychodza do glowy rozne historie,ze chloniak jakis,albo cos?wiem ze musze znalezc specjaliste itd,ale jak myslicie-mam endometrioze?
Re: witam
Witam bardzo serdecznie,ja mam tą samą sytuacje też niewiem czy to do końca jest endo,mam w bliżnie po cięciu duży zrost wielkości śliwki i też niewiem co zrobić ginekolog kieruje mnie na operację ja się cholernie boje,najgorzej jest w trakcie miesiączki i parę dni po ponieważ boli swędzi,niewiem co zrobic przesuwam tylko terminy bo boję się że jak otworzą to może być tam coś gorszego.serdecznie pozdrawiam :
Re: witam
Witam,a czy pani cos już robiła z tym zrostem w bliżnie po cięciu?Co pani lekarz wogóle powiedział czy kazał to usunąć czy zostawić,mi powiedział że z tym się nic nie będzie działo jak to zostawie ale boję czy to póżniej nie zrakowiecieje więc niewiem co zrobić.ile pani z tym już chodzi?ja miałam cesarke 5,5 roku temu zauważyłam w lutym tego roku że coś mam w bliżnie ja to mam twarde a pani?pzepraszam ze tak pisze ale niemam z kim o tym pogadać a coś musze zdecydować,powiem szczerze że bardzo się boję operacji pozdrawiam
Re: witam
chodze z tym 4 lata,z tym,ze mnie to boli raczej od samego poczatku odkad to wymacalam,twarde jak glaz,ja mam to tez nad pencherzem,czuje naciskajac,mialam skierowanie na operacje ale wiadomo,jak sie ma dzieci to zawsze jest powod zeby nie isc...z miesiaca na miesiac bole sa gorsze,to choroba przezutowa,ale nie rak...rakowacije zadko,ale znam ten stres,w koncu to guz lub guzy w brzuchu...ja mam taki plan-szukam specjalisty,bo zwykly gin to wie na ten temat mniej niz my...,i zapisuje sie na laparoskopie,na nfz-nie wiem ile sie czeka,ale wiem ze lekarz ktory mowi-ciac ma racje,bo to bedzie coraz gorzej.wiecej napisze jutro,spodziewam sie gosci.aha,gadalam na jakims forum o rakach i swedzenie blizn to norma,nie ma sie co martwic!do jutra.
Re: witam
Witam,mnie to nie boli cały czas tylko po okresie czuje to a tak to nie,ale człowiek myśli bo wie że coś jest nie tak jak powinno być,chciałam zapytać gdzie pani mieszka ja mieszkam w czechowicach dziedzicach,proszę mi powiedzieć czy ta chorobą zajmują się jacyś inni lekarze niż ginekolodzy?pozdrawiam
Re: witam
Witam, jesli chodzi o innych lekarzy którzy zajmują sie ta choroba to warto odwiedzić endokrynologa, mi przynajmniej tak powiedział mój lekarz gin, zrobiłam juz wszystkie badania potrzebne na taką wizyte teraz tylko muszę sie tam zgłosić. Ja osobiście nie mam nic na bliżnie, ale tez obawiam sie przeżutów. Pozdrawiam Serdecznie!
Re: witam
Witam,a gdzie ma pani tego guza,bo ja mam w bliżnie ale w środku także jak będę miała operacje to mnie będą otwierać brzuch ale do otrzewnej wchodzić nie będą,ja chodzę do endokrynologa bo lęczę tarczyce ale nic mu nie mówiłam bo nie przypuszczałam że on ma coś do tego co prawa to jest powiązane z hormonami,mam wizyte w pażdzierniku to musze z nim pogadać,skąd pani jest?pozdrawiam
Re: witam
Witam, w kwietniu miałam usuwana cystę wraz z fragmentem jajnika i nietety musieli mnie ciąć, blizna czasem mie swędzi, ale to ponoć normalne. Mam już drugą cystę z tym że biorę teraz hormony i pomagają. Spodkałam się z wieloma opiniami ze po operacji narasta guzek na bliźnie i dlatego trochę sie tego boję. Ale trzeba być optymistą
A jeśli chodzi o mnie to jestem z Olkusza. Pozdrawiam Serdecznie...

Re: witam
ja uslyszalam: "na to sie nie umiera", albo na pogotowiu, gdy lekarz mowil do mego ojca: "okres dostala-to ja boli Niech wezmie Pabialgine to przejdzie"luiza pisze:taaak,endometrioza.da sie ztym zyc.mecze sie juz 4 lata,
-
- Ekspert
- Posty: 261
- Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36
Re: witam
"Okres dostala to ja boli" no i to jest wlasnie podejscie niektorych lekarzy!
beatka12 co u Ciebie? To normalne ze sie boisz ale mysle ze nie ma sensu czekac bo mowisz ze przesuwasz terminy bo boisz sie ze to cos gorszego. Ale chyba lepiej wiedziec zeby dobrac odpowiednie leczenie prawda?
luiza i jak tam u Ciebie sprawy sie maja?
Caluje Was wszystkie :*
beatka12 co u Ciebie? To normalne ze sie boisz ale mysle ze nie ma sensu czekac bo mowisz ze przesuwasz terminy bo boisz sie ze to cos gorszego. Ale chyba lepiej wiedziec zeby dobrac odpowiednie leczenie prawda?
luiza i jak tam u Ciebie sprawy sie maja?
Caluje Was wszystkie :*
Żaklina