
Hejka
Re: Hejka
Hercik bardzo mi przykro ze zlapala Cie goraczka
Czy przypadkiem nie mialas stycznosci z kims kto mogl miec przeziebienie - np. w pracy lub jak bylas na ulicy a moze cos zjadlas ? - pomysl a moze cos sie przypomni Tobie co moglo wplynac taka na Ciebie.

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Hejka
Też jestem zdziwiona...bo nic mi nie jest.Wszyscy w domu zdrowi.Dziś na razie jest ok zobaczymy co przyniesie dalszy ciąg dnia.Mam nadzieję że będzie ok bo mam tyle pracy
Jestem w trakcie przygotowań do imprezki.Mój mąż kończy 40 lat ! Należy mu się więc muszę się postarać aby było super...impreza w sobotę ,a ja na razie robię plany i stresuję się piętrowym tortem który sobie wymyśliła,a więc potrzebuję dużooooo sił w tym tygodniu więc mam nadzieję że Endo da mi spokój

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Hejka
na pewno super sie wszystko uda!
Najlepsze zyczenia dla meza
i sil dla Ciebie na te przygotowania 





Re: Hejka
Hercik zycze wszystkiego naj ..... dla meza oraz zeby Endo dalo Ci spokoj i zebys mogla swietowac razem z nim
mam andzieje ze nawet tort wyjdzie wspaniale i bedzie pelne zaskoczenie 


Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Hejka
Jasne że sama...talent mam po mamie
ale endo jak na razie nie chce dać mi spokoju...boli mnie głowa(nie wiem czy to nie od Visanne) i 3 dzień mam stan podgorączkowy.I znowu na imprezie przyjdzie mi rzucać sztuczne uśmiechy...

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: Hejka
a to super ze masz az taki swietny talent - to sie przydaje gdy przychodza rozne okazje do swietowania
a czy zesto robisz takie torty czy tylko na wyjatkowe okazje?
Co do bolu glowy to jak pojdziesz na wizyte to porozmawiaj z lekarzem na te temat - mam jedna nadzieje ze endo nie popsuje Ci uroczystosci i bedziesz mogla usmiechac sie naturalnie czego Ci zycze.

Co do bolu glowy to jak pojdziesz na wizyte to porozmawiaj z lekarzem na te temat - mam jedna nadzieje ze endo nie popsuje Ci uroczystosci i bedziesz mogla usmiechac sie naturalnie czego Ci zycze.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Hejka
Jak mamusie miałam blisko to ona zawsze robiła popisówkę,bo nikt jej nie dorówna.Ale 4 rok mieszkamy nad morzem 600 km od mamusi więc musiałam sobie zacząć sama radzić.lata praktyk zanim dojdę do poziomu mamy,ale próbować trzeba.Staram się żeby na każde urodziny w naszym domu był tort
Czy któraś z was też sobie życzy? 


"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Udzielający się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Hejka
Hejka! Ja zjadłam 19 tabletek V.Pierwszy blisterek-masakra.Głowa mnie bolała tak samo jak Ciebie,stan podgorączkowy możesz mieć albo gdy przypada połowa cyklu no albo przeziębienie.Początki najgorsze,jak Foremkom pisałam czułam się jak koń po westernie.Ale przeszło.Mam NORMALNĄ miesiączkę,V chyba działa bo "czyszczę się".Dzisiaj nic mnie nie boli i przypomniałam sobie,że na początku bolały mnie piersi,bardzo.Gdy po schodach schodziłam musiałam je trzymać bo tak bolały
Z tego to bardziej mąż był zadowolony bo były takie.........
Trzymaj się 



-
- Udzielający się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Hejka
Mmmmmmmm..... Jak ja zjadłabym torta.Ale smaka robisz.Super,ja też bawię się w Kuchcikowo i pieczykowo.Jak mam doła albo nerwa piekę ciasta tak od roku.Dzisiaj wieczorem mojej Mamusi będę piekła Prince Polo.Jeśli twoje przepisy nie są ZASTRZEŻONE
to mam nadzieję,że się jakimiś wymienimy. 


Re: Hejka
Moje przepisy są na kropka.tv.Co prawda nie wiele jeszcze ale jeśli w czymś mogę pomóc to jestem!!!!Nawet miałam swój debiut w ''przyślij przepis''-ale się chwalę....
także jak coś zapraszam.Moja nazwa w Kropka.tv to oczywiście hercik17

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Hejka
ja uwielbiam torty
zreszta wszelkie ciasto
zreszta, uwielbiam jesc wszystko
a jak zrobisz tego pietrusia to daj zdj. - czlowiek choc popatrzy







a jak zrobisz tego pietrusia to daj zdj. - czlowiek choc popatrzy

-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Hejka
Hercik nie miałam okazji się z Tobą jeszcze przywitaj więc mówię dużeee Cześć
Ja również składam najlepsze życzenia dla Twojego męża
Coś mi się wydaje, że mając tyle otuchy ze stron forumowiczek ten tort na pewno się uda! Nie ma innej opcji
Ale i tak najlepszym prezentem Twojego męża jest jego kochana żona, która tak bardzo się stara by jego święto było wspaniałym wydarzeniem
A skoro do soboty zostało jeszcze kilka dni uważam, że w sobotę odpoczniesz od bólu, a uśmiech na Twojej buzi będzie szczerą a nie sztuczną mimiką Twarzy i tego Ci życzę
pozdrawiam

Ja również składam najlepsze życzenia dla Twojego męża



A skoro do soboty zostało jeszcze kilka dni uważam, że w sobotę odpoczniesz od bólu, a uśmiech na Twojej buzi będzie szczerą a nie sztuczną mimiką Twarzy i tego Ci życzę

pozdrawiam

"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Hejka
patrycja89 również cię witam
I dziękuję w imieniu męża za życzenia.Muszę go pocieszać bo zmartwiony 40 na karku.Ja rok temu byłam załamana kończąc 30! No ale nic się na to nie poradzi
Dzięki dziewczynki;nawet nie wiecie jak miło jest czytać takie miłe słowa!
Fajnie że można z kimś pogadać i to o wszystkim...! Zdjęcie tortu postaram się zrobić;jak nie zapomnę


Dzięki dziewczynki;nawet nie wiecie jak miło jest czytać takie miłe słowa!

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Hejka
Lepiej nie zapomnij!
Co prawda to nie to samo co go zjeść ale przynajmniej oko się nacieszy Twoim dziełem 


"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
-
- Udzielający się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Hejka
Cześć Moje Foremeczki!Hercik-my to nadajemy na podobnych falach-lubimy kuchcikowo,pieczykowo,jesteśmy rówieśniczkami i lubimy się chwalić
Bo ja chcę się pochwalić tym,że dzisiaj miałam super dzionek
"Truskawkowy tydzień"jeszcze się ciągnie ale już dawno nie czułam się tak kosmicznie bajecznie.Zwykły dzień,pochmurny,brzydki bo deszczysko pada itp.Dzisiaj takiego POWERA dostałam ,że masakra.Ja nie pracuję ale dzisiaj w domu pranie pieczenie sprzątanie prasowanie i jeszcze przekopałabym ogródek ale pogoda do niczego.Chwalę się tak bo życzę Wam takiego dnia oczywiście wiele dni takich jak ja miałam dzisiaj.
Sama jestem w szoku.Dzień bez bólu,z myślami o ENDOFOREMKACH.Dziękuję WAM
,
,
,
,
,
,
,
,
, 













Re: Hejka
Donias cieszę się że nadajemy na tych samych falach
A skąd jesteś jeśli można wiedzieć? Cieszę się że masz dobry dzień i oby tak dalej....
Pozdrawiam
Ja dziś drogie dziewczyny zaczęłam piec biszkopty na tort,obiad,małe sprzątanie,wywiadówka itd.Narazie z Endo nie jest zle...boli mnie tylko codziennie głowa,ale to chyba od Visanne.Mam nadzieję że to minie.


Ja dziś drogie dziewczyny zaczęłam piec biszkopty na tort,obiad,małe sprzątanie,wywiadówka itd.Narazie z Endo nie jest zle...boli mnie tylko codziennie głowa,ale to chyba od Visanne.Mam nadzieję że to minie.
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: Hejka
wreszcie napisałam swoją historię.Przepraszam was tylko że taką długą...ale inaczej nie umiem.Po tej historii zastanawiam się czy nie zacząć książki pisać na ten temat
Zbiorę nasze historie do kupy....i będzie niezła książka haha 


"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Udzielający się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Hejka
Hejka! Ja jestem z Rybnika.Jak zrobisz tego torta to wrzuć fotkę,na samą myśl ślinka cieknie.A dzisiaj też mam fajny dzień mam nadzieję,że do końca taki będzie.Gęba mi się śmieje tak bez powodu.
Życzę Wam moje Foremeczki tego samego,bo po części to Wasza zasługa 


Re: Hejka
zdjęcie będzie...obiecuję.Cieszę się z twojego wspaniałego dnia-oby takie wszystkie były-tego życzę Wam wszystkim.Ciekawe co cię tak pozytywnie nakręca? 

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: Hejka
Postanowiłam się z wami podrażnić
i jeśli ktoś jest głodny to zapraszam do działu rozrywka(przepisy kulinarne)...dodałam parę swoich przepisów 


"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Hejka
No Hercik.. po tych wszystkich przepisach to już nie masz wyjścia... zdjęcie tortu musisz wstawić
hmm.. już wiem, który przepis wypróbuję najpierw.. tylko, że jak tak dalej pójdzie to kiedy ja z kuchni wyjdę?
Donias cieszę się, że humor Ci dopisuje, oby jak najwięcej takich dni było w Twoim i każdej z Was życiu

hmm.. już wiem, który przepis wypróbuję najpierw.. tylko, że jak tak dalej pójdzie to kiedy ja z kuchni wyjdę?

Donias cieszę się, że humor Ci dopisuje, oby jak najwięcej takich dni było w Twoim i każdej z Was życiu

"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
-
- Udzielający się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Hejka
Hej! To znowu ja.Nie wiem co mnie tak pozytywnie nakręca sama się dziwię.Nie pamiętam kiedy ostatnio taka happy byłam.Może to kolejny dzień bez TEGO BÓLU? 

Re: Hejka
donias to świetnie...chyba zaraziłaś mnie tą pozytywną energią....u mnie dziś przygotowania na maxa do imprezy,a jutro to już lepiej nie mówić ile mam pracy! Najważniejsze że endo jak na razie siedzi cicho.Jedynie wczoraj przesuwałam pralkę i mnie potem bolał jajnik.Mój mąż się na mnie wydzierał...ale miał rację....po operacji żeby pralkę przesuwać...cała ja 

"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."