Żyje się tylko raz
Re: Żyje się tylko raz
ja jestem za ale wiecie ze nie zawsze jestem w Polsce i nie kazda ma mozliwosc przyjazdu - jak juz kiedys pisalysmy ze trzeba byloby znalezc jakies miejsce centralne do spotkania zeby kazda miala komfortowa sytuacja dojazdu.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Fajnie było by się spotkać i ponarzekać.Ale to chyba będzie trudne.... Każda z nas z innego miasta.Ale wierzę że kiedyś się uda....zawsze wierzę
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: Żyje się tylko raz
Zapraszam do Łodzi to Centrum Polski zawsze łatwiej z gór czy z pomorza się tu dostać
Foremki na spotkaniu rozmawiałyśmy o sprawach podstawowych o endo. Tak jak rozmawiamy tu na forum. Bardziej wymieniłyśmy doświadczenia jeśli chodzi o lekarzy w Łodzi. Do kogo warto chodzić... Doświadczenia co do szpitali itp... Wiem, że dziewczyny są w trakcie zakładania stowarzyszenia to chwilę o tym rozmawiałyśmy. Ja kiedyś byłam prezesem takiego stowarzyszenia to kilka informacji wymieniłyśmy... Jak już wcześniej pisałam to była luźna rozmowa przy kawie
Foremki na spotkaniu rozmawiałyśmy o sprawach podstawowych o endo. Tak jak rozmawiamy tu na forum. Bardziej wymieniłyśmy doświadczenia jeśli chodzi o lekarzy w Łodzi. Do kogo warto chodzić... Doświadczenia co do szpitali itp... Wiem, że dziewczyny są w trakcie zakładania stowarzyszenia to chwilę o tym rozmawiałyśmy. Ja kiedyś byłam prezesem takiego stowarzyszenia to kilka informacji wymieniłyśmy... Jak już wcześniej pisałam to była luźna rozmowa przy kawie
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Żyje się tylko raz
Z centrum Polski to jestem ja
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Żyje się tylko raz
a moze latwiej jest sie dostac do Warszawy bo raczej nie napisze ze Olsztyn jest w centrum bo nie jest ale jest pieknym miastem
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Żyje się tylko raz
chociaż pracuję gdzie pracuje i dużo podróżuje.. to nigdy nie byłam w Warszawie ani w Olsztynie.. normalnie aż wstyd się przyznać
ja mieszkam 30 km od Konina i 30 km od Kalisza
ja mieszkam 30 km od Konina i 30 km od Kalisza
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Żyje się tylko raz
Ja bylam w wielu miastach w Polsce ale sa jeszcze takie ktorych nie odwiedzilam jeszcze w moim zyciu - moze kiedys znajde na to czas ale jak na razie zwiedzam inne kraje - juz wkrotce tak sie stanie ze wzgledu na pewna osobe
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Nie ważne gdzie, ważne by były chętne. Warszawa ok. Są połączenia prawie z każdego miasta.
Mam tak ciężki tydzień, że nie mam już sił. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że jest już piątek i będę mogła wieczorem spokojnie złapać głęboki oddech Dobrze wiedzieć Pati , że mam Cię tak blisko
Mam tak ciężki tydzień, że nie mam już sił. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że jest już piątek i będę mogła wieczorem spokojnie złapać głęboki oddech Dobrze wiedzieć Pati , że mam Cię tak blisko
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Żyje się tylko raz
hehe to kiedy wpadasz na kawę?
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
- karolina794
- Ekspert
- Posty: 381
- Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50
Re: Żyje się tylko raz
Pakujcie sie i przyjeżdżajcie do mnie nad morze bliziutko,do jeziora rzut beretem.Grill,ognisko hmmmm
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Re: Żyje się tylko raz
morze i jezioro w jednym - to cos dla mnie hahaha
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Hej Foremki.
Od piątku się bardzo źle czuję. Jestem bardzo osłabiona, mam napady ciepła, trzęsą mi się ręce i co najgorsze powróciło kołatanie serducha i dziwne uczucie jakby mi ktoś na klatkę piersiową położył z 10 kg. Nie wiem czym jest to wszystko spowodowane. Może się na to składać kilka czynników. Miałam bardzo ciężki tydzień (bardzo stresujący) na ulotce od V też jest wymienione kilka z tych objawów, a problemy z serduchem to powracający problem... Jutro mam wizytę u kardiologa mam mieć EKG i resztę badań. Miłej niedzieli Foremki
Od piątku się bardzo źle czuję. Jestem bardzo osłabiona, mam napady ciepła, trzęsą mi się ręce i co najgorsze powróciło kołatanie serducha i dziwne uczucie jakby mi ktoś na klatkę piersiową położył z 10 kg. Nie wiem czym jest to wszystko spowodowane. Może się na to składać kilka czynników. Miałam bardzo ciężki tydzień (bardzo stresujący) na ulotce od V też jest wymienione kilka z tych objawów, a problemy z serduchem to powracający problem... Jutro mam wizytę u kardiologa mam mieć EKG i resztę badań. Miłej niedzieli Foremki
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Żyje się tylko raz
carina przykro mi,że się zle czujesz.ja też mam takie kołatania serducha i mam wrażenie,że słoń mi leży na klacie.Podejrzewam,że to od Visanne.A głowa boli mnie codziennie...wczoraj impreza a ja zdychałam na głowę.Po za tym mam stany podgorączkowe przeważnie popołudniami na przemian z osłabieniem .Nie długo idę do pracy i zastanawiam się jak to będzie....jestem z tobą trzymaj się
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
- karolina794
- Ekspert
- Posty: 381
- Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50
Re: Żyje się tylko raz
Dziewczyny ja na początku stosowania także źle się czułam.Dajcie organizmowi troszkę czasu i Visanne na zadziałanie.Z czasem wszystko się unormuje i poczujecie się lepiej.Aczkolwiek o niepokojących was objawach i przedłużających się poinformujcie koniecznie lekarza.
Buziaczki ;-*
Buziaczki ;-*
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Re: Żyje się tylko raz
Kasiu dobrze ze nie bagatelizujesz swoich dolegliwosci i skierowalas swoje kroki do wlasciwego specjalisty zeby sie dokladnie upewnic na czym polega problem. Mam nadzieje ze lekarz znajdzie przyczyne Twego zlego samopoczucia - zycze owocnych badan. Prosze daj znac co lekarz powiedzial w danej kwestii po wykonaniu tych wszystkich badan - jestem z Toba Sloneczko. Buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Udzielaj±cy się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Żyje się tylko raz
Cześć Kasieńko!Przykro mi,że źle się czujesz.Jak reszta Foremek jestem z Tobą.Dobrze,że idziesz do doktorka.Daj znać co Ci powiedział.Te nasze V działa,ja dzisiaj mam takie uderzenia gorąca,że masakra.Raz to mi się słabo zrobiło,że na ścianę poleciałam.To jakoś wytrzymam,ale dzisiaj dzień miałam do niczego.Po super dzionkach coś się dzieje.Płaczę i sama nie wiem o co i po co i dlaczego TEGO BÓLU nie ma na razie ale psycha mi siada.Mój gin zaznaczył,że jeśli pojawi się jakikolwiek objaw uboczny mam halo robić,ale nie dzwonię bo nie mam TEGO bólu.Trzymaj się .
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Żyje się tylko raz
psychika jest b. wazna w kazdym leczeniu! moze wiecej sloneczka! moze cos na depreche?! i Duuuuzo usmiechu
Re: Żyje się tylko raz
Hej Foremeczki.
Byłam u lekarza badania wykryły niemiarowość serduch- jak miałam 17 lat miałam z tym duże problemy (migotania międzykomorowe- jest to niebezpieczne bo rytm serca jest bardzo zaburzony, ale nauczyłam się jak to opanować) Po wywiadzie i badaniach lekarz stwierdził, że przyczyną w 90 % jest stres. Mam odpoczywać brać leki i się nie stresować i ma się unormować. Jak się przypętało endo to bardziej zajęłam się tym, a demony przeszłości poszły na bok. Kiedyś musiały się ponownie objawić.
Także fajnie bo przyczyną tak jak podejrzewałam nie jest V. Mój organizm już się przystosował. Nie biorę ich od tygodnia czy miesiąca. Także mogę powiedzieć, że nie narzekam na V i dobrze go znoszę
Dziękuję za wsparcie Mam nadzieję, że z każdym dniem leków będzie lepiej... Bo dziś się wcale lepiej nie czułam, a pracować trzeba...
Byłam u lekarza badania wykryły niemiarowość serduch- jak miałam 17 lat miałam z tym duże problemy (migotania międzykomorowe- jest to niebezpieczne bo rytm serca jest bardzo zaburzony, ale nauczyłam się jak to opanować) Po wywiadzie i badaniach lekarz stwierdził, że przyczyną w 90 % jest stres. Mam odpoczywać brać leki i się nie stresować i ma się unormować. Jak się przypętało endo to bardziej zajęłam się tym, a demony przeszłości poszły na bok. Kiedyś musiały się ponownie objawić.
Także fajnie bo przyczyną tak jak podejrzewałam nie jest V. Mój organizm już się przystosował. Nie biorę ich od tygodnia czy miesiąca. Także mogę powiedzieć, że nie narzekam na V i dobrze go znoszę
Dziękuję za wsparcie Mam nadzieję, że z każdym dniem leków będzie lepiej... Bo dziś się wcale lepiej nie czułam, a pracować trzeba...
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Żyje się tylko raz
Kasiu uwazaj na siebie kochana - naprawde unikaj stresu jak tylko mozesz. Dobrze ze Visanne nie jest przyczyna Twoich dolegliwosci - Kasiu mysl o sobie i nie zwracaj uwagi na innych w pracy - wiem ze ciagly ruch i stresowe sytuacje moga doprowadzic do roznych chorob. Mam nadzieje ze serduszko wroci do normy i bedziesz mogla dobrze funkcjonowac. Jestes wyjatkowa osoba - uwazaj na siebie Sloneczko.
Kiedy idziesz na kolejna wizyte usg ??? O ile pamietam to chyba za jakies 2 tygodnie. Mam nadzieje ze pojawi sie upragnione zielone swiatelko buziaki.
Kiedy idziesz na kolejna wizyte usg ??? O ile pamietam to chyba za jakies 2 tygodnie. Mam nadzieje ze pojawi sie upragnione zielone swiatelko buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
- karolina794
- Ekspert
- Posty: 381
- Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50
Re: Żyje się tylko raz
Kasiu kochanie uważaj na siebie,wiem że ciężko ale staraj sie nie denerwować.Zaraz wiosna za oknem i więcej powodów do usmiechu będzie.
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Re: Żyje się tylko raz
Jesteście kochane
Gosiu 1 kwietnia idę po skierowanie, a 4 mam usg automatycznie po usg wizytę u doktorowej. Zielonego w kwietniu już dużo
Gosiu 1 kwietnia idę po skierowanie, a 4 mam usg automatycznie po usg wizytę u doktorowej. Zielonego w kwietniu już dużo
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Żyje się tylko raz
Mam nadzieje ze otrzymasz dodatkowe zielone wobec tego - no to super bo do czwartego juz niecale dwa tygodnie
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Udzielaj±cy się
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2010, 01:49
Re: Żyje się tylko raz
Trzymaj się Foremeczko!Życzę Ci spokoju,braku stresu.Czy Ty masz taką pracę stresującą?Czy jesteś nerwus tak jak ja?No i życzę Tobie i wszystkim Foremkom duuuuuuuuuuuuuuuuuużo zielonego
Re: Żyje się tylko raz
Obecna sytuacja w pracy akurat wywołała taką sytuację stresową. No, ale już wrzuciłam na luz. Mąż mi trochę przetłumaczył i wyhamowałam... Jestem mieszanką, zależy od sytuacji i od tego jak ktoś mnie bardzo zdenerwuję. no to zielone
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Żyje się tylko raz
Uwazaj wobec tego na siebie kochana bo zdrowie ma sie jedno Ciesze sie ze maz potrafi Ci to przetlumaczyc - ja tez kieys patrzylam na innych a nie myslalam o sobie az w koncu tak wszystko dalo mi w kosc ze czulam sie slaba i nie mialam sily funkcjonowac ani stac w pracy - byly momenty slabosci, bylam blada az caly personel zarzadzajacy wystraszyl sie moja sytuacja a ja wyladowalam na izbie ratunkowej.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Hej foremki.
U mnie tak nijak niby trochę lepiej, ale i trochę gorzej. Ale jakoś staram się głowę podnieść i do przodu. Codziennie rano odliczam V i z nadzieją patrzę jak zbliżam się do wizyty. Osoby z którymi przebywam zaczeli zauważać, że coś się dzieję bo mam coraz więcej pytań czy wszystko ok. Jestem bardzo pogodna i pełna energii. Wszędzie mnie pełno, a ostatnio taki przygaszony płomyczek.
Pozdrawiam
U mnie tak nijak niby trochę lepiej, ale i trochę gorzej. Ale jakoś staram się głowę podnieść i do przodu. Codziennie rano odliczam V i z nadzieją patrzę jak zbliżam się do wizyty. Osoby z którymi przebywam zaczeli zauważać, że coś się dzieję bo mam coraz więcej pytań czy wszystko ok. Jestem bardzo pogodna i pełna energii. Wszędzie mnie pełno, a ostatnio taki przygaszony płomyczek.
Pozdrawiam
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Żyje się tylko raz
Plomyczku mam nadzieje ze sloneczny promyk w koncu zawita u Ciebie i poprawi sie Twoje samopoczucie. Trzymam kciuki ze bedzie dobrze - w koncu musi byc gdyz po burzy i trudnych momentach przychodza piekne chwile i mam nadzieje ze tak sie stanie rowniez u Ciebie. buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Ja jestem zatem nerwus na maksa. Ale w pracy staram się wszystko przyjmowac na klatę Im więcej pracy tym szybsze tempo i duże opanowanie. Koledzy ostatnio się śmieli, że po mnie nie widać, że się przejmuję robotą, że jest uśmiech i w ogóle. Jeden z kolei to non stop wymięka i aż przykro patrzeć. U mnie jest tak, że im więcej obowiązków i im większa motywacja to lepiej wszystko udaje mi się ulożyć. Teraz mam tego wszystkiego na głowie pełno i wyrywam się na działkę jak się tylko da. Ostatnio mieszałam beton, oczywiście w gustownym wdzianku i mojemu mężowi opadła szczęka jak żona zaiwania z łopatą a ja byłam w siódmym niebie, że robimy coś dla siebie na daleką przyszłość.
Staram sie rozdzielić pracę od prywatnego życia i Tobie też radzę tak robić. Pomimo konga wyluzuj. Pozdrowionka Kochana i miłego jutrzejszego dzionka na zielono
choć u mnie śnieg spadł
Staram sie rozdzielić pracę od prywatnego życia i Tobie też radzę tak robić. Pomimo konga wyluzuj. Pozdrowionka Kochana i miłego jutrzejszego dzionka na zielono
choć u mnie śnieg spadł
Re: Żyje się tylko raz
Kasiu jak sie dzis czujesz kochana ??? Mam nadzieje ze odpoczynek doda Ci sil, energii oraz pozwoli na ustabilizowana prace serduszka. Myslami jestem z Toba i przesylam moc pozytywnych fluidow. Buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Żyje się tylko raz
Gosi to prawda bo dziś czuję się o niebo lepiej Bolała mnie tylko głowa, ale to przez ciśnienie bo dziś i śnieg, i chmury i słońce... Ciągną mnie blizny, ale to też pewnie od pogody. Ale cały dzień jestem pogodna i serduszko też nie daje znać
Jeszcze dziś zrobiłam swój ukochany obiad (kartofle w mundurkach ze śledziem w śmietanie-pychotka ) Czekam na słoneczko by wyruszyć w teren z aparatem szukać potencjalnych nie-uciekinierów
Jeszcze dziś zrobiłam swój ukochany obiad (kartofle w mundurkach ze śledziem w śmietanie-pychotka ) Czekam na słoneczko by wyruszyć w teren z aparatem szukać potencjalnych nie-uciekinierów
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"