
Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Kobitki, mam prośbę, moja historia choroby dopiero się rozpoczyna. Jest mi bardzo ciężko wytrzymać psychicznie. Pomyślałam, czy któraś z was, która mieszka we Wrocku tak jak ja chciałaby ze mną się spotkać na jakiejś kawie? Bo chodzi o to, że studiuję zaocznie i bardzo rzadko mam zajęcia, jak zaczęłam chodzić po lekarzach i mam te dolegliwości to nie potrafię nawet podjąć normalnej pracy, bo tak mi czasem mocno boli. W ogóle pochodzę z zagranicy i nie mam w Polsce nawet krewnych. Mama o mojej chorobie jeszcze nie wie, powiem jej dopiero jak pojadę do domu w połowie kwietnia na spokojnie. Ogólnie mówi się tak, że jak nie dotknie kogoś ta choroba to ta osoba nie potrafi zrozumieć jak silne masz dolegliwości. Dlatego moje koleżanki widzę, że nie bardzo mnie rozumieją, wmawiają mi, że to minie i w ogóle. Dlatego chciałabym spotkać się z kimś i pogadać, kto mnie zrozumie. Wtedy mi będzie łatwiej o wiele. A nie musimy też gadać tylko o tej chorobie, ja jestem bardzo rozgadaną osobą i możemy pogadać na inne tematy. Jak tak siedzę sama w domu i niczego konkretnego nie potrafię zrobić świat dla mnie staje się beznadziejny, traci się sens życia. Jak ktoś jest chętny spotkać się to mogę podać meila i się dogadamy 

Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Angela mam nadzieje ze wkrotce dziewczyny sie do Ciebie odezwa bo z tego co wiem to jest kilka dziewczyn z Dolnego Slaska.
Wiem jak sie czujesz bedac sama z dala od domu - ja jestem w troszke podobnej sytuacji do Twojej tylko ze ja pochodze z Polski i od ponad 4 lat mieszkam i zyje za granica.
Mam jednak przyjaciol ktorzy mnie rozumieja i sa ze mna w trudnych dla mnie momentach i staraja sie wysluchac co jest bardzo wazne i mam nadzieje ze ktoras z dziewczyn odwazy sie na spotkanie zebys w jakis sposob mogla lepiej funkcjonowac i zaczela widziec swiat w bardziej kolorowych barwach czego mocno Ci zycze - Gosia.
Wiem jak sie czujesz bedac sama z dala od domu - ja jestem w troszke podobnej sytuacji do Twojej tylko ze ja pochodze z Polski i od ponad 4 lat mieszkam i zyje za granica.
Mam jednak przyjaciol ktorzy mnie rozumieja i sa ze mna w trudnych dla mnie momentach i staraja sie wysluchac co jest bardzo wazne i mam nadzieje ze ktoras z dziewczyn odwazy sie na spotkanie zebys w jakis sposob mogla lepiej funkcjonowac i zaczela widziec swiat w bardziej kolorowych barwach czego mocno Ci zycze - Gosia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Gosiu, bardzo ci dziękuję za wsparcie 

Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
sa , jasne, ze sa
jesli sie nie pojawia - wysle Ci wiadomosc na priva 


Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
ok, byłabyłam bardzo wdzięczna. 

-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
ja jestem
i nasz Admin jest 
a czemu pytasz???


a czemu pytasz???
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Przeczytaj wyżej moją wiadomość 

-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
uupss
faktycznie przeczytalam tylko naglowek
juz pisze na priva


Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
a coś nic nie dostałam :/
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
a ok, dzięki, już dotarła wiadomość 

Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
I ja tez jestem
Juz od czerwca ponownie na codzien 


Lepiej zalowac ze cos sie zrobilo, niz zalowac ze sie nie sprobowalo.
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
angela13, wrocilas??? jak sie czujesz? czy cos zrobilas w zwiazku z choroba? Odezwij sie! 
Przy okazji powiem, ze Motylek tez jest z Wroclawia

Przy okazji powiem, ze Motylek tez jest z Wroclawia

Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
A ja jestem prawie z Wrocławia
Mieszkam i studiuję w Poznaniu, ale w październiku przeprowadzam się do Wrocławia, ponieważ tam mieszka mój chłopak i tam zaczynam studia magisterskie, więc również bardo chętnie się spotkam
Ja bardzo lubię rozmawiać i kawę też lubię 



Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Jak to milo - bedzie Was wieksza grupka zeby sie spotkac, porozmawiac oraz podzielic doswiadczeniami 

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Cos pomysl ucichl. Kiedy spotkanie?
Lepiej zalowac ze cos sie zrobilo, niz zalowac ze sie nie sprobowalo.
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Ja nie jestem z Wroclawia - przykro mi - wiec nie moge niczego usatlic.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
jesli sie zorganizujecie to i ja sie pojawie na spotkaniu, obiecuje 

Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
Ja się melduje..jestem z Trzebnicy, ale to 30 km od Wrocławia więc bliziutko 

...niech się wali cały świat...
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
To moze w wieczor andrzejkowy? Np o 19? Albo 1 grudnia (czwartek)?
Lepiej zalowac ze cos sie zrobilo, niz zalowac ze sie nie sprobowalo.
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
ja jestem:)))
Re: Czy jest ktoś z Wrocławia z endo?
odświeżam!
panie Wrocławianki to kiedy jakaś okołoświąteczna, kawa?
panie Wrocławianki to kiedy jakaś okołoświąteczna, kawa?
