Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Zapadla taka decyzja poniewaz czulam bol i dyskomfort podczas badania - wplyw na to tez miala historia problemow z piersiami w rodzinie gdyz u mamy pojawiaja sie torbielki w piersiach a ciocia (najstarsza siostra mamy) miala raka piersi i zostala poddana mastektomii oraz chemio i radioterapii.

Będzie dobrze,chwała bogu,że Twoje dolegliwości sprawdzą dokładnie...

Jestem wdzieczna ze wszystko jest monitorowane - mysle ze lekarz sie tez przekonal ze jak rzeczywiscie sa dolegliwosci to wtedy podnosze alarm a nie ze chce byc w centrum uwagi.

lekarze różnie reagują na nasze alarmy,dobrze,że trafiłaś na takiego który nic nie lekceważy-to bardzo dużo

Moj juz sie przekonal ze moje alarmy konczyly sie diagnozami i na szczescie w takim momencie ze mozna szybko zareagowac jeszcze. Tak bylo w przypadku skierowania mnie do ginekologa, ginekologa i endokrynologa, onkologa ginekologicznego, chirurga ogolnego ktory przeprowadzil kolonoskopie gdyz myslano ze mam zespol jelita drazliwego ale moj organizm nie reagowal na leki w tym kierunku i diagnoza wyszla mikroskopowe zapalenie jelita, no i teraz sygnal ze strony piersi. Wiec ja tez wiem ze moj organizm nie na darmo wysyla sygnaly.

Gosiu, dobrze, ze jestes pod opieka dobrego lekarza, ktory nie lekcewazy twoich sygnalow, ze cos sie nowego dzieje. Oby za ta piersia nie wyszlo nic powaznego. Buziaki.

Wziyte bede miala z dwoma lekarzami a do tego mezczyznami - no nic bo najwazniejsze zeby przeprowadzono badania i zeby bylo wiadomo co sie dzieje.
Nie wiem czy po wizycie w szpitalu wyrobie sie by wrocic na czas do pracy ale powiedziano mi zebym przyszla jak tylko wyjde ze szpitala obojetnie o ktorej godzinie i zebym jeszcze przypomniala dzien przed wizyta - moze tez byc tak ze nie wroce do pracy jezeli tego dnia beda np. pobierac biopsje z piersi gdyz to pozostawi zbyt wielki dyskomfort zeby wracac do pracy. Wiec wszystko okaze sie na biezaco w szpitalu co i jak. Tam bede miec najpierw rozmowe, a nastepnie zwykle badanie piersi w pozycji siedzacej i lezacej, usg piersi badz mammografie oraz jak zajdzie potrzeba to biopsje.

Gosiu, pamiętam, że też się stresowałam, jak na konsultacji w szpitalu przed operacją badał mnie ordynator i do tego dwóch stażystów i stażystka. Na dodatek robi mi USG dopochwowe i to było moje pierwsze badanie u ginekologa faceta. Ale wszyscy zachowywali się bardzo profesjonalnie i w sumie nie byłam skrępowana. Najważniejsze, żeby to byli dobrzy fachowcy i się Tobą dobrze zajęli. Mam nadzieję, że biopsja nie będzie konieczna i wystarczy samo badanie i USG. Trzymam kciuki. A co z Twoim zapaleniem jelita? Kiedy masz wizytę w tej sprawie?

hej Gosiaczku jak tam dzisiaj się trzymasz?Pewnie jak zwykle dzielnie

Ogolnie nie stresuje sie tym ze beda mezczyzni mnie badac - nie mam nic przeciwko a z tego co wiem to akurat ten lekarz ktory bedzie mnie widzial jest bardzo sympatycznym i wspanialym lekarzem - dowiedzialam sie o tym od kolezanki z pracy ktora miala przeprowadzana operacje piersi wlasnie przez tego lekarza ktory jest rowniez chirurgiem.

Lilla23 pisze:A co z Twoim zapaleniem jelita? Kiedy masz wizytę w tej sprawie?

Wizyta wyznaczona jest na 27 stycznia - dzis dostalam list ze szpitala.

hercik17 pisze:hej Gosiaczku jak tam dzisiaj się trzymasz?Pewnie jak zwykle dzielnie

Pewnie ze trzymam sie dzielnie - staram sie naprawde

Gosienko. Nie wazne kto nas bada: kobieta czy mezczyzna. Wazne, aby robil to ktos kto nie tylko jest dobrym fachowcem, ale kto jest tez dobrym czlowiekiem. Dobry czlowiek zawsze postara sie zrobic wszystko, aby ci pomoc i zeby jak najmniej cie bolalo, a lekarz pozbawiony serca czasem ma fochy i nie zawsze ma ochote przejmowac sie innymi. To jest chyba zasadnicza roznica miedzy lekarzem, a czlowiekiem ktory ma tylko dypolm Akademii Medycznej. POzdrawiam. Aga.

Masz calkowita racje Aga - w piatek dowiedzialam sie ze trafilam na swietnego specjaliste i wspanialego czlowieka ktory potrafi rowniez rozsmieszyc w sytuacji ktora tego wymaga

A to jest czasem polowa sukcesu. Mnie tez rozsmieszyl ostatnio proktolog, jak mu pokazalam zdjecia(wiesz jakie) i spytal sie jak je robilam i stwierdzil, ze to musialo byc dosyc trudne do wykonania. Caluski.

Dzis umowilam sie na rezonans magnetyczny i badanie bedzie przeprowadzone 16 lutego - dzien przed moim wylotem na urlop do Polski.

Jestes agenciara Aga - ale super ze porobilas fotki i lekarz mogl spojrzec na nie fachowym okiem. Ja zrobilam inna fotke i zdjecie pokazalam moje gin. onkologowi - nastepnym razem roznego rodzaju dziwne rzeczy mam kolekcjonowac i jak najszybciej przekazywac do badania laboratoryjnego poprzez moja pielegniarke.

Gosia, cieszę się, że ten lekarz ma taką dobrą opinię i do tego jest ludzki - to strasznie ważne, szczególnie gdy człowiek się boi jakiś poważnych dolegliwości i idzie na wizytę pełen obaw. Powodzenia i oby wszystko okazało się ok!

Dziekuje Lilla Do piatku jeszcze pare dni wiec o wszystkim przekonam sie juz wkrotce sama

Wczoraj w ramach grupy wsparcia uczylismy sie tanca brzucha i bylo fantastycznie oraz dosc smiesznie - nawet nie wiedzialam ze tak mozna sie usmiac mimo ze wiele rzeczy szlo fantastycznie

Jutro juz ide do kliniki badania i chirurgii piersi - termin zbliza sie ogromnymi krokami.

To juz jutro?? ale zlecialo co? trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo ok!! Sciskam cie mocno :*

hejka. To super, ze byla dobra zabawa. Smiech rozladowuje stres, pobudza proces regeneracji organizmu i ogolnie poprawia samopoczucie. Sprawia, ze chce nam sie zyc i pozwala zapomniec o problemach. To fantastycznie, ze spotkania w grupie sa dla ciebie odskocznia. Super, ze mialiscie duzy ubaw. To swiadczy o tym, ze do grupy naleza fajne osoby, ktore sie naprawde lubia i akceptuja. Kochana Gosienko, trzymam kciuki jutro. Caluski. Aga.

Tak Ewelinko to juz jutro - czas naprawde szybko zlecial i nim sie obejrzalam juz jest piatek za pasem.

Aga w grupie sa naprawde fantastyczne osoby - bardzo siebie lubimy i akceptujemy a najbardziej to uwielbiam Marike i wczoraj spowodowalam ze Marika i ja tak sie smialysmy ze nie moglysmy przestac

Dziekuje za kciuki - odezwe sie po wizycie ktora mam o 10.15 rano - nie wiem czy bede w ciagu dnia bo byc moze wroce do pracy - wszystko zalezy od tego co bede miala robione w klinice i jak bede sie czula.

Gosik, mam nadzieje, ze u ciebie wszystko dobrze. Ja jutro pracuje i bede w domku ok. 16, ale moze wieczorkiem spotkamy sie na forum i sobie poklikamy. Bardzo fajnie, ze jestes wsrod sympatycznych osob i ze masz Marike. Wedlug mnie smiech jest najlepszym sposobem "naladowania akumulatorow" i odreagowania. Smiej sie jak najczesciej sloneczko. Pozdrowionka. Aga.

No kochana czekam z niecierpliowscia na wiesci!! :*

Gosiu nie wiem czy dostałaś mojego smska.. bo nie wiem czy dobry nr udało mi się odtworzyć.. ale mam nadzieję, że czułaś iż ja też za Ciebie mocno trzymałam kciuki.. zreszta wiesz, że jak zawsze :*:*
Z niecierpliwością czekam na wieści od Ciebie.. jak coś to możesz pisać na kom.

Całuję Cię serdecznie:*:*

Bede pisala - obiecuje. Co do komorki to musze sprawdzic nr polskiej komorki bo na angielska nic mi nie doszlo Sloneczko. Wiem ze trzymalas za mnie kciuki - zawsze tak bylo i nie zapominam o tym :***

Dzis bylam w breast clinic - po badaniu zostalam wyslana od razu na badanie mammograficzne piersi - po wynik mam ponownie udac sie do szpitala na oddzielna wizyte. Takze bede czekac teraz na informacje kiedy mam sie zglosic - wtedy sie okaze co dalej.
Na bol piersi mam brac suplement oleju z wiesiolka w tabletkach przez jakis czas - pozniej zobaczymy czy bole sie zmniejsza a jezeli nie to lekarz wymysli cos innego aby piersi byly w nalezytym stanie.

Witaj Gosiu. Dobrze, ze jestes juz po badaniu. Ciekawe jak dlugo bedziesz musiala czekac na wyniki. Trzymam za ciebie kciuki, aby wszystko sie wyjasnilo. A ogolnie jak sie czujesz? Jak samopoczucie? Napisz co u ciebie. Buzka.

Ogolnie czuje sie zmeczona bo wczoraj spedzilam caly dzien poza domem - najpierw szpital gdzie spedzilam dobre 2 godziny a pozniej praca i w domu bylam po godz. 22. Piers daje sie we znaki wciaz. Chcialabym miec te wyniki z mammografii - to byla moja pierwsza mammografia w zyciu. Jezeli mam isc na dalsze badania to ok - w kazdym badz razie nadal pozostaje pod opieka chirurga piersi zeby zobaczyc jak wszystko sie potoczy.
Dzis sluchalam muzyki relaksacyjnej na lezaco gdyz bardzo ciezko jest mi siedziec - czuje dyskomfort.
Fizycznie jest nieco ciezko ale psychicznie sobie radze jeszcze co jest chyba bardzo wazne w obecnej sytuacji. Buziaki.

Gosiu kochana, mysle, ze dzisiaj troche lepiej sie czujesz i doszlas do siebie po piatku. Ja w piatek mylam okna i tez wciaz odczuwam tego skutki. Nie bylo mnie wczoraj na forum, bo nie mialam sily. Niwe wiem czy sie dzisiaj spotkamy na czacie. Pozdrawiam ci mocno i zycze milej nocy.

Slonko jakos doszlam do siebie chociaz piers daje znac o sobie i dolna czesc tez. Wczoraj pogealam sobie na wii a dzis na wii fit i czuje tez tego skutki ale mam satysfakcje ze cos robie w mojej sytuacji by odzyskac po czesci moja dawna kondycje chociaz wiem ze to nie bedzie takie proste.
Zycze milej nocki bo ja niedlugo uciekam do spania gdyz jutro do pracy na 6 rano a po poludniu po pracy okolo godz. 15 mam inspekcje z agencjii wynajmujacej mieszkanie - taka inspekcja zajmuje 5 minut czasu wiec wszystko odbywa sie blyskawicznie
Wypoczywaj sobie po ciezkiej sobocie i mam nadzieje ze dzis lepiej u Ciebie - buziaki.

Gosiu kochana, dzisiaj czuje sie lepiej. Pomalu zaczynam odliczac dni do zabiegu i staram sie nie myslec, co bedzie jak lekarz nie wykryje zadnych nieprawidlowosci. No nic, bede sie martwic jak bedzie po wszystkim. Pozdrowienia i milego wypoczynku. Ja mam dzisiaj wolne, wiec moze spotkamy sie na forum jak bedzie juz po tej inspekcji. Pa...

heh jak ja uwielbiam te inspekcje niby szybko ale i tak sie stresuje i wszystko szoruje hehe a jak dostalibysmy zamek to pewnie wogole bede panikowac hehe mam nadzieje ze spokojnie mija ci dzien! sciskam :*