Strona 48 z 98

Re: witajcie

: sobota, 24 marca 2012, 15:37
autor: agachod1
Witaj Gosiu. Masz racje. Nie mozna zyc ze swiadomoscia, ze cos za cos. Nie mozna funkcjonowac za bolem bez dolegliwosci, o ktorych pisalas, ale nie mozna tez zyc bez bolu z wysuszajacym sie gardlem, ktore przeszkadza spac i za ciaglym kichaniem. Przeciez musi byc do cholery jakis lek, ktory ci pomoze tak, ze nie bedziesz czula bolu i nie bedziesz sie meczyc z tym pierdolami, ktore ci teraz dokuczaja. Bardzo bym chciala zeby lekarze znalezli dla ciebie taki lek i zeby ci go jak najszybciej przepisali. :D Pozdrawiam cie mocno Gosienko i zycze milego weekendu. :wink:

Re: witajcie

: sobota, 24 marca 2012, 21:34
autor: gosiak76
Tez chcialabym bardzo mocno zeby dali mi cos co pomoze mi zwalczyc bol i pozbyc sie innych dolegliwosci - suche gardlo powoduje ze nie moge zlapac oddechu podczas jazdy rowerem i musze miec wode i czesto pic, biegunka i czeste sikanie jest tez nadal oraz kichanie.
Dzis gardlo ostro dalo mi sie we znaki - nawet jest cos takiego ze mialam chrypke i jak oddychalam to przeszkadzalo mi to i chcialo mi sie to odkaszlnac.

Re: witajcie

: niedziela, 25 marca 2012, 14:22
autor: hercik17
Gosiu Aga ma rację,za długo już to wszystko trwa.Czy nie powinnaś skonsultować się z lekarzem w sprawie tych objawów ubocznych?przecież nie możesz się tak męczyć :( :( :(

Re: witajcie

: niedziela, 25 marca 2012, 18:52
autor: gosiak76
Podczas wizyty gdy bylam u lekarza ogolnego dostalam wyrazna wskazowke ze mam sie zglosic ponownie do niego za miesiac czasu i ta wizyta wypada na 4 kwietnia - moze organizm musi sie przystosowac do leku i dlatego byl potrzebny okres miesiaca by wiedziec jak to wyglada. Napisalam maila do mojej pielegniarki w tej sprawie - mam nadzieje ze przekaze te wiadomosci mojemu specjaliscie ktory wystosuje odpowiednie kroki w tej sytuacji.
Wypisze sobie wszystkie efekty uboczne i przedstawie lekarzowi ogolnemu podczas wizyty 4 kwietnia.
Dziekuje Aga i Gosiu za troske - jestescie kochane :***

Re: witajcie

: niedziela, 25 marca 2012, 19:20
autor: poziomko
Gosiu a pomimo skutków ubocznych leku, ból się zmniejsza?
Wspieram Cię myślami i często myślę sobie, jak wiele musisz się wycierpieć...

Gosiu spokojnego wieczoru i miłej, sennej nocy :*

Re: witajcie

: niedziela, 25 marca 2012, 22:20
autor: gosiak76
Tak Poziomko - pomimo skutkow ubocznych bol jest znikomy i odczuwalny tylko czasami. Chcialabym miec lek ktory w ten sam sposob zwalczy moj bol ale nie bedzie dawal skutkow ubocznych jakie obecnie wystepuja.
Dziekuje Ci za wsparcie Poziomko i ze myslisz o mnie - caly czas walcze a wiem ze nie moge sie poddac wiec dobre slowo jest zawsze mile widziane i pomaga mi byc silna :) :****

Re: witajcie

: poniedziałek, 26 marca 2012, 19:12
autor: agachod1
Hej Gosik. Bardzo mi przykro, ze te efekty uboczne zaniast ustepowac nasilaja sie. Moze chociaz na ta chrypke sprobuj pojsc do apteki i spytac o cos do ssania na wysuszone, zachrypniete gardlo. Moze to byc cos na bazie miodu, miety i innych nawilzajacych skladnikow. Wiem, ze takie pastylki stosuje sie u alergikow, ktorych gardlo jest podraznione przez unoszace sie w powietrzu pylki. Wydaje mi sie, ze po tych pastylkach powinnas poczuc sie lepiej. Jak masz w domku miod to tez jest ok, bo mozesz rozpuszczac go w wodzie i pic. Cos do ssania jednak byloby najlepsze. Prosze, chociaz sprobuj. Na pewno ci to nie zaszkodzi. Caluje mocno i mam nadzieje, ze to ci chociaz troche pomoze. Pa. :D

Re: witajcie

: wtorek, 27 marca 2012, 00:33
autor: gosiak76
Mam pastylki do ssania i sa bardzo pomocne - myslalam ze na tym leku bedzie inaczej i bede mogla go brac by bole nie wracaly a ja czulabym sie bardziej komfortowo. Niestety moj organizm chyba nie za bardzo toleruje ten lek. Mam tylko nadzieje ze lekarz cos wymysli w przyszlym tygodniu w srode podczas mojej wizyty.

Re: witajcie

: wtorek, 27 marca 2012, 12:20
autor: gosiak76
Rozpuscilam miod w wodzie i zadnej ulgi nie czuje niestety - ssalam pastylke zaraz po wypiciu napoju miodowego i tez nie widac zbytniej poprawy. Mysle ze tak dluzej nie bede mogla ciagnac jak tylko do wizyty u lekarza - co dalej bedzie to sie okaze juz niedlugo.
Myslalam tez ze biegunka przeszla ale nic z tego bo dzis odwiedzila mnie ponownie.

Re: witajcie

: wtorek, 27 marca 2012, 12:56
autor: rivombroza
Gosiu ...chociaz Cię nie znam osobiście ...Twoja historia , Twoje wsparcie dla nas wszystkich jest dla mnie naprawde wyjątkowe.Niedługo wybieram się do mojego ulubionego kościoła gdzie Bóg zawsze mnie wysłuchuje i wpomnę również o Tobie kochana.Nie bój się i idz dzielnie przed siebie...myśl tylko o dobrych rzeczach...

Re: witajcie

: wtorek, 27 marca 2012, 13:11
autor: gosiak76
Dziekuje Madziu - staram sie myslec o dobrych rzeczach caly czas i najwazniejsze jest dla mnie ze narzady rodne sa czyste a rezonans wyszedl w normie - jednakze moja walka trwa nieustannie nadal. Jestes kochana i milo ze sa osoby ktore rowniez sie troszcza o mnie a Ty jestes jedna wsrod nich - to bardzo mile :) :****

Re: witajcie

: środa, 28 marca 2012, 16:20
autor: agachod1
Gosienko. Oczywiscie, ze picie wody z miodem i ssanie nawilzajacych gardlo pastylek to tylko do czasu wizyty u lekarza og. Tak przeciez nie da sie funkcjonowac. Nie przejmuj sie, ze nie poczulas poprawy od razu. Na to trzeba troche czasu. Miod na pewno ci nie zaszkodzi. Jest bardzo zdrowy. Wiem, ze powoli to wszystko cie denerwuje coraz bardziej, ale twoj termin juz coraz blizej. Dasz rade. A jak tam twoje akwarium? Zalalas woda czy jeszcze pustynia? Caluje mocno.

Re: witajcie

: czwartek, 29 marca 2012, 00:24
autor: gosiak76
Moje akwarium ma juz wode wiec na razie podziwiam wystroj wnetrza domku dla rybek ktore juz wkrotce sie tam pojawia.
Ja powoli z moim gardlem zaczynam sie powoli poddawac bo nawet nie moge spac w nocy poniewaz drapie mnie gardlo i jest podraznione - w nocy musze ssac pastylki od bolu gardla zebym mogla zasnac. Juz sama nie wiem co jest gorsze - bol jaki odczuwalam wczesniej czy efekty uboczne leku. Ja juz nie chce tak zyc i ciesze sie ze do wizyty coraz blizej.
W pracy mam ze soba caly czas pastylki do ssania - pomimo ze nie moge nic jesc ani ssac podczas pracy to staram sie robic to w niewidoczny sposob aby ulzyc mojemu gardlu.
Buziaczki Agniesiu i trzymaj sie dzielnie az do znalezienia nowego mieszkanka - mam nadzieje ze Ty tez wytzrymasz Sloneczko :***

Re: witajcie

: czwartek, 29 marca 2012, 11:10
autor: agachod1
Ach Gosiu, bardzo mi przykro, ze tak sie meczysz z tym gardlem. To jest naprawde okropne, ale do wizyty juz blisko i mam nadzieje, ze dotrwasz. Jestes silna kobietka. Akwarium widzialam i jest super. Tylko rybek brakuje. Bede czekac na ostateczny efekt.
U mnie jakos leci, ale nie warto pisac zeby nie psuc ci nastroju. Pozdrawiam goraco i do zobaczenia na skype. :)

Re: witajcie

: czwartek, 29 marca 2012, 12:25
autor: gosiak76
Postaram sie wytrwac z moim gardlem bo innego wyjscia chyba nie mam tak naprawde. Chce sie poczuc naprawde dobrze w koncu - chyba to nie jest tak duzo :?

Re: witajcie

: czwartek, 29 marca 2012, 18:46
autor: agachod1
To nie jest tak duzo Gosienko, ale moze juz niedlugo i to sie skonczy. Ja ciebie doskonale rozumiem, bo sama mysle w podobny sposob z tym mieszkaniem, ze to chyba nie jest tak wiele miec samodzielne 60m2. Badz dzielna Gosienko. Czas szybko plynie. W sobote albo w niedziele spotkamy sie na skype to tez szybko zleci, a w tygodniu do pracy i tez zanim sie obejrzysz, bedzie juz sroda. Jestem z toba sloneczko. Nie zachmurzaj sie, bo kto bedzie dalej moim promyczkiem? Trzymaj sie mocno i nie martw sie. Jestem pewna, ze po tej wizycie wiele sie wyjasni, dostaniesz nowy lek, po ktorym na pewno poczujesz sie lepiej. Calusy i przytulasy dla ciebie. :D

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 00:22
autor: gosiak76
Dziekuje bardzo serdecznie Slonko i postaram sie nie zachmurzac i wytrwac do srodowej wizyty u lekarza. Ty rowniez jestes moim promyczkiem :) Buziaki :***

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 10:44
autor: magma
Gosia, podczytuję Twoją historię...W końcu, jakby nie było, Osoba, która nas-forumowiczki tak wspiera, tez potrzebuje naszego wsparcia...Jesteśmy z Tobą. Pamiętaj o tym. ;)

Póki co, na problemy z gardłem wypróbuj może GLOSAL (produkowany jest w UK więc na pewno jest tam dostepny, przypuszczam, że pod tą samą nazwą). Producent: Arkona Trade...
"Działanie nawilżające, zmiękczające, odżywiające, przeciwzapalne i bakteriobójcze" przede wszystkim łagodzi "podraznienie" i uczucie suchości,sprawdziłam na sobie... :)
Pozdrawiam.

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 12:30
autor: gosiak76
Magda dziekuje bardzo za info na temat Glosalu - ciezko znalezc go na stronie angielskiej wiec stwierdzilam ze poczekam do wizyty u lekarza badz sprawdze na dziale farmaceutycznym jak bede w supermarkecie.

Dziekuje ze jestescie ze mna kochane - cieszy mnie ten fakt naprawde :) :***

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 13:31
autor: magma
Gosiu, ARKONA produkuje dla Dental Life Sciences w UK...dopiero się dopatrzyłam.
A produkt, o którym mowa znajdziesz tu: http://www.dentallifesciences.com (dział produkty, a potem RxVoice)

U Was to się nazywa "RxVoice spray"- for dry throats.
Powodzenia, może uda się zdobyć...

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 13:35
autor: gosiak76
Jeszcze raz dziekuje Ci bardzo serdecznie Madziu :) jestes wielka :*****

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 14:27
autor: agachod1
Ja sprawdzalam w polskiej aptece internetowej slonik i jest taki spray Glosal. Szkoda, ze tak dlugo czeka sie na przesylke. Sprobuj wytrwac do srody. Jutro bedziesz juz miec rybki w akwarium wiec to tez sprawi ci odrobine radosci, a caly rytual wpuszczania ich do wody tez sprawi, ze czas bedzie szybciej dla ciebie biegl. Nie moge sie doczekac tych rybek. Caluje mocno i jestem myslami przy tobie. :)

Re: witajcie

: piątek, 30 marca 2012, 22:51
autor: magma
Spokojnego weekendu...Dobranoc :) Mam nadzieję, że gardło nie dokucza...

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 00:31
autor: gosiak76
Agus postaram sie wytrwac do srody i bede podziwiac rybki jak bede sie aklimatyzowaly w moim akwarium - chyba bede z nimi spedzac sporo czasu ale oczywiscie nie zapomne o Tobie i innych dziewczynach na forum. Po prostu rybki beda moim zrodlem relaksu dzieki czemu na pewno dotrwam do srodowej wizyty u lekarza.

Madziu gardlo niestety dokucza bo jest nie dobre - mysle ze po chorobie przez jaka przeszlam i nadal jestem pod kontrola gin. onkologiczna wiele sie pozmienialo w moim organizmie i wyglada na to ze musze poznawac go na nowo - jedzenie ktore kiedys mi smakowalo juz nie smakuje jak kiedys, nie mialam zadnych efektow ubocznych od stosowania lekow a tu prosze wystepuja teraz efekty uboczne ktore zostaly zanotowane u niewielkiej ilosci osob i te efekty wlasnie mnie dotknely jak kichanie oraz podraznione gardlo.
Wiem ze co do leku to opcje sie jeszcze nie wyczerpaly zebym nie czula bolu bo ostatecznie zostane wyslana do kliniko leczenia bolu gdzie specjalisci lepiej sobie z tym poradza niz zwykly lekarz ogolny.

Milej nocki Sloneczka :) :***

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 12:14
autor: agachod1
Hej Gosik. Bede czekac z niecierpliwoscia na twoje rybki w akwarium. Juz je sobie wyobrazam. Mysle, ze zajmujac sie nimi nie bedziesz juz tak skupiala sie na chrypce i suchosci w gardziolku. Zawsze to bedzie sposob zeby odwrocic twoja uwage od dolegliwosci, ktore tak ci dokuczaja. Mam nadzieje, ze dzisiaj wieczorem spotkamy sie na skype i wtedy mi pokazesz rybi raj. Caluje mocno slonce. Pa... :wink:

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 16:25
autor: gosiak76
Pewnie ze zobaczysz rybi raj w moim akwarium :)
Gardlo dokucza mi nadal ale mam dodatkowe zajecie obserwujac moje rybki - jest tam tak spokojnie i pieknie :)

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 21:04
autor: agachod1
Pewnie, ze jest pieknie i naprawde milo jest na to wszystko popatrzec. To naprawde wplywa relaksujaco. Oby przy tym czas uplynal ci szybciej do wizyty u lekarza ogolnego. Caluje mocno. Spij dobrze slonko. :)

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 21:52
autor: gosiak76
To jest pelen relaks - troche trzeba odsapnac od rzeczywistosci i udac sie do raju z rybkami :)

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 22:09
autor: agachod1
Masz racje. Trzeba sie odrelaksowac zwlaszcza po ciezkim dniu pracy, albo kiedy mamy kiepski nastroj. W twoim przypadku jest to potrzebne, poniewaz pozwoli ci dotrwac do srody, kiedy bedziesz miala spotkanie z lekarzem rodzinnym. Pozdrawiam i zycze milej nocki. :)

Re: witajcie

: sobota, 31 marca 2012, 22:18
autor: gosiak76
Masz racje ze relaks jest bardzo wazny a rybki sa moim lekarstwem na to by odbiec od szarej rzeczywistosci.

Jestem juz padnieta bo nie moge normalnie spac przez moje gardlo - pocieszajace jest to ze do srody nie jest juz daleko.