Strona 6 z 19
Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 19:38
autor: hercik17
catrina27 opiszę swoją historię ale muszę zebrać myśli...bo chyba trochę będę się musiała opisać.Zrobię to może jutro....
Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 20:02
autor: catrina27
Hercik17 na spokojnie sobie wszytko napisz, przemyśl. Przedstawić 7 lat to nie jest łatwa sprawa. Cieszę się, że zdecydowałaś się opisać ten okres. Wiem, że często jest to ciężkie i bolesne bo wszystko się przypomina i czasem rozdrapuje rany, ale warto

Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 20:07
autor: hercik17
catrina27 oj rozdrapuje rany...ale wiem że warto.Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jaka to ciężka walka...pozbieram myśli i wezmę się za pisanie(ale jednak nie obiecuję że jutro).Jak tylko chwilę to przemyślałam to wiem że będzie ciężko bo muszę w te lata wpisać stratę...stratę aniołeczka,ale....no dobra koniec

Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 20:23
autor: catrina27
To jest zawsze najtrudniejsze w tym wszystkim. Nie jesteś sama dziewczyny też wracają do tych trudnych wspomnień. Jak napiszesz to z miłą chęcią przeczytamy

Pozdrawiam
Kasia
Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 20:50
autor: hercik17
catrina27 jak ja się cieszę że jest taka strona....chociaż można się wygadać i wyżalić....czy ktoś czyta czy nie to nie ważne ale jakoś tak lepiej się człowiekowi robi.Przecież w końcu tu na forum wszyscy mają ten sam problem i dlatego się tak bardzo rozumiemy...i można się czegoś ciekawego dowiedzieć.Przed chwilą czytałam o leczeniu w Bicomie i mnie zainteresowało to bo miałam do czynienia z Bicomem i w 100 % ufam tej meodzie
Re: Visanne
: czwartek, 10 marca 2011, 23:14
autor: gosiak76
Ela pisze:Dziś sie dowiedzialam od lekarza ze jest jakiś zamiennik Visanne o tym samym działaniu troche tańszy kosztuje chyba 140 zl lekarz nie pamiętał jak się nazywa [...]
O ile dobrze pamietam to tym zamiennikiem jest
Visabelle. Ten zamiennik stosowany jest chyba wlasnie w Anglii podczas gdy na rynku brytyjskim nie ma wprowadzonego jeszcze Visanne.
Re: Visanne
: piątek, 11 marca 2011, 07:30
autor: hercik17
Ciekawe czy ten zamiennik jest też skuteczny i nie ma większych skutków ubocznych jak Visanne.Bo przeważnie tańsze leki są inaczej oczyszczane...ja za Visanne płacę 180 zł
Re: Visanne
: piątek, 11 marca 2011, 09:21
autor: catrina27
Aldona pisze:Czy Wy też tak się bujacie z tym plamieniem?
Aldonko ja miałam tylko w pierwszym miesiącu. Teraz się śmieje, że zamieniają mnie w faceta bo ani @ ani plamienia ani bólu - jak nie kobieta z endo

Re: Visanne
: piątek, 11 marca 2011, 10:57
autor: gosiak76
hahahha - dobre Kasiu, bo ja czuje sie tak samo poniekad gdyz krwawienia tylko po laparoskopii a zadnych @, a spowodowane jest to podwyzszonym poziomem androgenu i moja choroba ktora to spowodowala - sa tylko bole czasami ale tez juz ich tak nie odczuwam ostatnio od 3 dni.
Re: Visanne
: piątek, 11 marca 2011, 20:01
autor: karolina794
vwd pisze:Ciekawe czy dzieki Visanne ktoras zajdzie?

Ja właśnie zaszłam w trakcie,ale niestety jestem już po operacji.Nie mam teraz sił na pisanie

Re: Visanne
: piątek, 11 marca 2011, 23:09
autor: gosiak76
Karolinko domyslam sie ze jest to trudne teraz dla Ciebie - przytulam bardzo mocno kochana. Mam nadzieje ze wkrotce wrocisz do siebie chociaz to nie bedzie proste. buziaki
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 08:25
autor: catrina27
Karolino jesteśmy z Tobą. Wiem, że są to trudne chwile dla każdego kto tego doświadczy i potrzeba czasu. Tulę mocno :*
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 19:00
autor: karolina794
Najgorsze jest to,że na wiele rzeczy w życiu nie mamy wpływu.Na pewno przyczyniło się do tego leczenie antybiotykami i zastrzykami w czasie mojej ostatniej choroby

Pogodzę się z tym z czasem,nie szukam winy...Bóg zrzuca na nas tyle,ile jesteśmy w stanie udźwignąć.Mam dla kogo żyć,mam dwóch wspaniałych mężczyzn i może tyle powinno mi do szczęścia wystarczyć?Może czas żeby się zastanowić nad tym czy wystaczająco szanuję i doceniam to co dostaję od losu.AAAAch...
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 19:16
autor: gosiak76
Karolinko na to nie mialas zbyt duzego wplywu - moze gdyby lekarze o tym wiedzieli to zastosowaliby jakies inne leczenie. Masz wspanialych mezczyzn ale to nie znaczy ze tego nie doceniasz - chcialas dopelnic tego szczescia i nie win siebie za to. Sadze ze z tym szanowaniem tego co dostajesz jest wszystko ok a w zyciu dosc czesto jest tak ze los nas bardzo mocno doswiadcza i nie wiemy dlaczego tak sie dzieje. Trzymaj sie Karolinko - tule Cie cieplutko.
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 19:34
autor: karolina794
Trafiłam do szpitala z powodu silnego krwotoku i bólu brzucha.Dużo gorzej bym to zniosła,gdybym wiedziała,że byłam w ciąży.Dowiedziałam się dopiero w trakcie,nie był to nawet 4 tydzień.Także dziewczyny mozna zajść w ciążę w czasie brania Visanne.Nawet na ulotce piszą,że zaleca się dodatkowe zabezpieczenie.
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 19:57
autor: gosiak76
Mysle ze jednak trzeba byc ostroznym biorac jakiekolwiek leki hormonalne - przewaznie zaleca sie ich odstawienie gdy sie wie ze mogla wystapic ciaza ale skoro Visanne zatrzymuje miesiaczki to trudno jest to ocenic. A moze krwotok wystapil poniewaz zarodek zagniezdzil sie poza macica ????
Re: Visanne
: sobota, 12 marca 2011, 20:45
autor: catrina27
karolina794 pisze:Może czas żeby się zastanowić nad tym czy wystaczająco szanuję i doceniam to co dostaję od losu
Karolinko jestem pewna, że szanujesz i doceniasz wszystko co dostajesz od losu. Na pewno na wiele musiałaś ciężko zapracować. Buziaki
Re: Visanne
: niedziela, 13 marca 2011, 15:07
autor: hercik17
Mam pytanie na ulotce od Visanne nie znalazłam informacji dotyczącej alkoholu...więc chyba można co nie co wypić????

Re: Visanne
: niedziela, 13 marca 2011, 16:18
autor: catrina27
Ja przez ten czas co biorę V wypiłam 2 piwa i nic mi nie było. Rzadko pijam bo zawsze jestem autem

Także jak wypijesz lampkę wina z mężem też ci nie powinno nic być

Re: Visanne
: poniedziałek, 14 marca 2011, 12:46
autor: domowniczka
Karolinko, niezmiernie Ci wspolczuje!!!!!!!!!!!!!!!!!! i mocno przytulam

a akohol w nadmiarze nigdy nie sluzy ;)ale ja specjalnie z niego nie rezygnuje przy lekach

Re: Visanne
: poniedziałek, 14 marca 2011, 18:43
autor: karolina794
Najgorsze jest to,że mój Piotrek własnie wyjechał do pracy.Ale jakoś dam sobie radę,uciekam w przygotowania do ślubu bo czas ucieka.
Re: Visanne
: poniedziałek, 14 marca 2011, 23:19
autor: gosiak76
Przytulam Cie bardzo mocno Karolinko - zawsze mozesz do nas tu zajrzec a my postaramy sie zebys jakos to przetrwala do jego przyjazdu.
Re: Visanne
: wtorek, 15 marca 2011, 14:07
autor: klikasia
Apropo Visabelle, moj lekarz sprawdzil i uwaza, ze nie jest on dostepny na rynku angielskim. A przynajmniej nie bylo tego leku w wykazie lekow...
Zaczelam drugie opakowanie Visanne. Po miesiaczce, ktora trwala jakies 7 dni mam plamienia, 3 dzien. Sa nieznosne...
Krwawienia z jelit minely jak minela miesiaczka.
Re: Visanne
: wtorek, 15 marca 2011, 15:08
autor: hercik17
To jest chyba lek niemiecki więc może warto byłoby tam zasięgnąć informacji

Re: Visanne
: piątek, 18 marca 2011, 18:35
autor: lauretta1979
Witam Was kobitki:)Jestem tu nowa,w ogóle pierwszy raz zarejestrowałam sie na jakimkolwiek portalu na temat endo,ale w swoim środowisku czuję sie coraz bardziej nierozumiana,chodzi mi o to że na temat endometriozy nikt nic nie wie albo wie niewiele w gronie moich przyjaciół,rodziny i znajomych a czasem pragnę sie poprostu wygadać i czuć że mnie ktoś ROZUMIE i wie o czym mówie chociaż w połowie,a najlepiej przecież zrozumie ta osoba która sama przez to przechodzi prawda?;)...dobra koniec z tym ckliwym wstępem

Hercik17 tak,to jest lek niemieckiej firmy Bayer i tam był i jest nadal juz dość dłuuugi czas zanim trafił na Polski rynek i ma bardzo dobre opinie wśród lekarzy i pacjentek,szkoda tylko że nie jest refundowany,bo endo to przecież wyniszczająca i prowadząca do skrajnej niepłodności przewlwkła choroba.Biorę Visanne od 9dni,mój doktor(który już 2 razy operował mnie na endo i leczył wcześniej zoladexem)nie wiedział nawet jak pisze sie na recepcie nazwe tego leku i jak sie go przyjmuje!!!więc potam w aptekach miałam problem z zamówieniem go(bo na recepcie było napisane VISINE-i każdy myślał że chodzi o krople do oczu haha)no ale cóż,mam nadzieję że wiedza polskich lekarzy na temat Visanne bedzie w końcu na w miare kumatym poziomie.
Ja jak narazie o skutkach ubocznych to za wiele nie moge powiedzieć ale bolesność i napięcie piersi toważyszy mi od pierwszej tabletki:),pozatym oki.Staram się żucić palenie bo nie mam zamiaru mieć również w prezencie zakrzepicy żylnej czy sercowej!!brrrrrrrr
Re: Visanne
: piątek, 18 marca 2011, 19:33
autor: karolina794
Mam nadzieję,że w niedługiej przyszłości Visanne będzie refundowana.Życzę nam tego z całego serca.
To prawda,że lista skutków ubocznych Visanne jest bardzo długa,ale ja miałam tylko bóle nog i głowy przez kilka dni,oraz plamienia.
Re: Visanne
: piątek, 18 marca 2011, 20:59
autor: gosiak76
Trzymam kciuki i mam nadzieje ze Visanne bedzie lekiem refundowanym.
Re: Visanne
: piątek, 18 marca 2011, 21:07
autor: karolina794
Nie mam natchnienia żeby dokończyc list do Ministerstwa zdrowia,4 strony napisane...
Re: Visanne
: piątek, 18 marca 2011, 21:09
autor: gosiak76
to sporo juz napisalas Karolinko - teraz potrzebujesz czasu aby wypoczac psychicznie od tego wszystkiego a natchnienie jeszcze zagosci na pewno czego mocno zycze

Re: Visanne
: sobota, 19 marca 2011, 17:20
autor: lauretta1979
Karolinko powodzenia i wytrwałości życzę:)jesteśmy z Tobą!!