Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Gosiu jak samopoczucie dzisiaj?? Ból jajnika się uspokoił??
Myślę, że Ty najlepiej wiesz na czym polegają kroki podejmowane przez klinikę leczenia bólu, a oczywistym jest, że kombinacje leków jakie Ci podają nie zadziałają ot tak sobie od razu i już! Nie raz rezultaty widać po dłuższym okresie leczenia, najważniejsze jest jednak by to co ci zalecają dobrze wpływało na Ciebie i żebyś doczekała się tych dobrych rezultatów

Czuje sie dziwnie a obudzilam sie z lekkim bolem glowy w tylnej jej czesci - teraz jest ciut lepiej ale jajnik nadal daje znac o sobie.
Patus masz racje ze leki nie zadzialaja ot tak od razu i na to trzeba czasu dlatego lekarz ustalil mi wizyte w 8 tygodni pozniej od mojej wizyty by zobaczyc efekty oraz dolegliwosci wystepujace podczas brania wiekszej dawki leku i na pewno nie omine wspomniec o bolach ktore nie pozwalaly mi siedziec.

Oczywiście Gosiu, musisz powiedzieć lekarzowi o wszystkich swoich dolegliwościach aby wiedział co robić.. mam tylko nadzieję, że nie są to objawy stosowania innych dawek leków - wiem, że to możliwe, ale oby nie było tak w Twoim przypadku - chociaż, Ty miałaś bóle związane z siadaniem przed przejściem na dawkę kombinowaną prawda?? No my lekarzami nie jesteśmy i możemy zakładać pewne hipotezy ale i tak musisz poczekać do spotkania ze swoim doktorem. Oby tylko to spotkanie przyniosło ci ukojenie..

Nie jestem na kombinowanej dawce leku a jedynie na zwiekszonej tego leku co stosowalam przez jakis czas czyli amitriptyline. Z tego co wyczytalam to powinno sie natychmiast informowac lekarza o bolach w czesci brzusznej i podbrzusznej gdyz to zonaczaloby ze nalezy cos z tym zrobic. Ale lekarz powiedzial tez ze jak beda dolegliwosci utrudniajace mi zycie badz na ktorych nie dam rady funkcjonowac to zebym zmienila dawke leku na mniejsza o 1 tabletke na 3 - 4 dni i ponownie wrocila na normalna dawke leku. Jezeli nadal beda trudnosci jak wroce do kliniki to lek bedzie zmieniony.
Mialam wczesniej bole po dluzszym siedzeniu jak bylam na dawce 2 tabletek leku i wiazalo sie to z tym ze lek nie dziala jak powinien bo bole byly mrowiace jakby nerw nie byl zablokowany i dawl znac o sobie - natomiast na dawce 3 tabletek te bole byly zupelnie inne i mialam bole powodujace zle samopoczucie i to ze nie moglam siedziec bo czulam bol od razu w tej pozycji.
Takze czekam na list z kliniki by w razie czego nawet napisac maila do nich.

Mogliby Ci w końcu ten list przysłać.. Czekam na niego razem z Tobą.. ale gdyby działo się coś jeszcze, to nie zwlekaj tylko od razu kontaktuj się z lekarzem, żeby podjął jakieś działania..
Sama wiesz, że przetrzymywanie złych objawów i złego samopoczucie nie wiąże się z niczym dobrym, więc nie można tego lekceważyć.. A póki co liczę że list nadejdzie w najbliższym czasie :*

Nie znam dokladnego terminu i tego co dokladnie zostalo ujete w tym liscie od lekarza - ale na pewno za jakis czas sie dowiem o konkretny termn wizyty.
Patus na pewno bede sie z nimi kontaktowac bo nie chce sie juz meczyc tak jak ostatnio ze nie wiedzialam co jest grane i z jakiego powodu.

Gosiu, czasem sie zastanawiam skad jeszcze bierzesz sily na pisanie tutaj? Wiecznie cos i ciagnie sie to jak "flaki z olejem" (skad mi sie biora te powiedzenia? jadlyscie kiedys flaki z olejem? moze lnianym )

Flakow z olejem nigdy nie jadlam
A sila na pisanie - po prostu lubie robic dodatkowo cos dla innych dzieki czemu nie mysle o sobie az tak bardzo bo wiem ze sa tez osoby ktore obecnie potrzebuja mnie i moich rad badz chociazby wsparcia.
Bole daja znac o sobie i gardlo tez - zobaczymy jak pomoga mi w klinice leczenia bolu bo w koncu sa tam specjalisci ktorzy znaja sie na rzeczy.

W sobote bede widziala sie z Marika wiec mam usmiech na twarzy. Dzis Marika napisala mi ze bedzie miec operacje 14 lipca (2 dni przed jej urodzinami) - napisalam jej ze niech bedzie pewna ze ja odwiedze w szpitalu po operacji. Mysle ze tego bedzie najbradziej potrzebowac wtedy zeby nie czuc sie samotna.

Flaków z olejem to chyba nawet mój ciążowy żołądek by nie zdzierżył..
Gosiu, ja się bardzo cieszę, że do Nas dołączyłaś i że piszesz z Nami.. jesteś ogromnym wsparciem dla wszystkich.. zawsze lubię z Tobą pogadać, czy to na forum czy na PW czy przez telefon.. Pamiętam, że jak pierwszy raz do mnie zadzwoniłaś to czułam się miło zaskoczona, a poza tym gadało mi się z Tobą jakbyśmy się znały całe wieki
Także nie przestawaj tutaj zaglądać :0)

Skoro jesteś już umówiona z Marika, to za pewne szykuje Ci się udany weekend.. Pozdrów ją
Ja jutro jadę do Poznania, bo Miłosz ma w piątek Absolutorium i chcę na nim być..A dzięki temu on przyjedzie tutaj na weekend, tak się bardzo stęskniłam, że odliczam już czas do jutrzejszego wieczoru A przez to mogę się nie odzywać.. ale napiszę na pewno jak tylko będę miała chwilę.. więc gdybyś dowiedziała się czegoś nowego w swojej sprawie to od razu pisz :)

buziaki słonko :*

Na pewno bede pisala Sloneczko.
Ciesze sie ze spedzisz czas z Miloszem juz wkrotce - zycze Wam aby czas uplywal jak najwolniej gdy bedziecie razem
Bardzo mi milo Patus i tez swietnie mi sie z Toba rozmawialo przez telefon i naprawde rowniez doceniam to co piszesz i nie zamierzam odejsc stad Przynajmniej jak na razie ale mam nadzieje ze zrozumiecie jak wiecej czasu bede starala sie spedzic z Marika bo ona tego bedzie potrzebowac. Dziekuje i na pewno ja pozdrowie

Gosienko, czekam razem z toba na list z kliniki. Mam nadzieje, ze dostaniesz szybki termin i wszystko sie wyjasni. Tak czy inaczej, informuj lekarza o tym, ze cos sie dzieje. Te nasilajace sie bole nie wroza niczego dobrego i dlatego uwazam, ze jak najszybciej powinnas udac sie do lekarza. Wiem, ze to moze byc troche skomplikowane ze wzgledu na system zdrowotny, ktory panuje w Anglii, ale trzeba probowac szukac rozwiazania. Moze sie uda. Caluje mocno slonko i nie poddawaj sie.

Do pierwszego lepszego lekarza nie pojde bo nie mam ochoty nikomu tlumaczyc wszystkiego od poczatku - wiem ze bole sa upierdliwe i nie daja mi spokoju ale jedyne co moge zrobic to skontaktowac sie z klinika leczenia bolu badz moja pielegniarka.
Dzis jestem bardzo mocno zmeczona ze nie mam sil juz na nic - jedyne o czym marze to o lozeczku i spaniu.
Na pewno bede informowac lekarzy co sie ze mna dzieje - o tym nie zapomne na pewno
Buziaki i dziekuje za troske Agus oraz wsparcie - jestes kochana :****

Gosiu, liczę że jak tylko będziesz mogła to wskoczysz do łóżeczka i odpoczniesz na tyle, że ból i zmęczenie dadzą Ci spokój chociaż na jakiś czas.. i tak jak mówiłam, gdyby coś się działo, to nie zwlekaj z informowaniem swojej pielęgniarki.. są od tego by pomóc:*

Mam nadzieję, że u Ciebie tak nie pada mocno jak u mnie Życzę Ci udanego dnia

Pati skoro u ciebie pada to oznacza, że u mnie lada moment będzie.... ;( buuuu
Gosia, jak gardło...czytałam, że dokucza...czyzby glosal przestał działac?

Madziu gardlo dokucza bo glosal sie skonczyl - nie ma szans nabycia go w Anglii niestety.

Patus na pewno bede ich informowac a dzis juz od rana mam bol mrowiacy a to powoduje ze jestem zmeczona tym dzis tak samo - aby dotrwac do weekendu.

nie wiem czy pamiętasz, wysyłałam Ci link angielskiego odpowiednika glosalu...to był dokładnie ten sam produkt tylko inna nazwa...takie niebieskie napisy...

Już nie długo skarbie :* jeszcze troszkę i będziesz mogła odpocząć, a potem odprężysz się na spotkaniu z Mariką, mam tylko nadzieję, że ból Ci nie będzie dokuczał i nie przeszkodzi Ci w miłym spędzaniu czasu z przyjaciółką :*

buziaki :*:*:*

witaj Gosiu
Mam nadzieję że w końcu znajdziesz lek który ci pomoze, jeśli leki nie pomagają poszukaj być może innych metod leczenia, sam poszukam i jak tylko coś znajdę na pewno cie poinformuję
Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się:)

Dobra dusza, z tego Kamila, co Gosiu??

Buziaki slonko

Dziękuje Patrycjo, aż czerwony się zrobię z tych komplementów haha

Nie jestem w stanie nadrobić mojej nieobecności... Gosiu co u ciebie????

magma pisze:nie wiem czy pamiętasz, wysyłałam Ci link angielskiego odpowiednika glosalu...to był dokładnie ten sam produkt tylko inna nazwa...takie niebieskie napisy...

Pamietam Madziu - wyslalam do nich maila czy mozna zakupic go online bo nigdzie nie ma do kupienia poprzez internet jak szukalam - nie dostalam odpowiedzi wiec nie bede szukac go bo w sklepach nie widzialam nic takiego. Jak pokazalam przyjaciolce (jest Angielka) Glosal ktora tez bierze leki i ma problem z gardlem to poprosila mnie ze jak bede w Polsce to zebym jej tez wziela.

hercik17 pisze:Nie jestem w stanie nadrobić mojej nieobecności... Gosiu co u ciebie????

Mecze sie z bolem Gosienko - po prawej stronie jajnika oraz mam mrowiece bole w okolicach narzadow rodnych a to powoduje silne zmeczenie u mnie. Czekam wciaz na list z kliniki leczenia bolu z dokladna data i informacjami.

Patus w sobote spotykam sie z Marika i pojedziemy do Blackpool nad morze jak bedzie ladna pogoda a jak nam nie dopisze pogoda to pojdziemy sobie do jakiejs restauracji na dobre jedzonko
Kamil jest rzeczywiscie dobra dusza i za to mu jestem wdzieczna

Bardzo solidne plany Gosiu - oby tylko wypaliły Jeszcze kilka długich godzin i zacznie się upragniony weekend dla Ciebie - ja już swój mam w objęciach męża aż maluszki zaczęły szaleć chyba dochodzą do nich endorfiny, które się gromadzą pod wpływem mojego szczęścia:)

Dobrej zabawy i udanego weekendu Gosiaczku :*

Kamil! nie przyzwyczajaj się, bo nam w piórka obrośniesz i odlecisz..

Gosiu a miałam nadzieję,że jak zajrzę do ciebie po tej mojej przerwie,to zobaczę jakieś dobre wiadomości.a tą dobrą wiadomością byłoby gdyby cię wreszcie nie bolało.Ale najważniejsze że się nie poddajesz i to mi się podoba.Czasem jak mam wszystkiego na prawdę dość(jeśli chodzi o chorobę) to sobie myślę o tobie i mówię sobie,że przecież Gosia się nie poddaje,walczy więc i ja muszę. Także czyjaś walka motywuje i za to ci dziękuję

Plany beda zrealizowane Patus - tak czy siak to spotykamy sie o godz. 13.30 i w zaleznosci od pogody bedzie albo morze albo knajpka i jedzonko
A oto prezencik dla Mariki Jest to lancuszek z wisiorkiem motylka - jest to powiazane z uswiadamianiem o raku szyjki macicy a jednoczesnie podobno motylki pelnia funkcje ochronna to mam nadzieje ze motylek bedzie ja chronil

Gosienko ciesze sie ze moja walka z choroba i to ze sie nie poddaje nadaje sens walce Tobie i ze w ten sposob Ty sie nie poddajesz - to jest naprawde budujace

Jak to się mówi "w kupie raźniej" może zmieńmy na "w grupie raźniej" pozdrawiam a prezent przecudowny

No pewnie ze "w grupie razniej" lepiej brzmi Mam nadzieje ze skoro Tobie sie podoba to Marice tez sie sposoba

Piękny wisiorek Gosiu, samo to że dostanie go od ciebie na pewno swoje pomoze, doda jej otuchy
Trzymam kciuki za Marike i ciebie )
Nie przesadzajcie w tej knajpce tylko haha