Czekam wciaz na wyniki rezonansu. Moja pielegniarka bedzie rozmawiac ze specjalista jak tylko wyniki rezonansu beda gotowe - ona wie o moich bolach oraz o tym ze umnowilam sie na wizyte do specjalisty od leczenia bolu gdyz sama nie potarfie go opanowac lekami, ktore posiadam.
W klinice genetycznej pobrano mi krew do badan na mutacje genu PTEN - zdecydowano sie na to badanie gdyz w rodzinie sa problem rakowe, sklonnosci do wystepowania zmian na skorze, cysty oraz nowotwory piersi a takze problem z tarczyca. Ogolnie pani doctor mnie obejrzala - zmiany na skorze i zauwazyla zmiane ktora mam przy nosie (to moze b yc powiazane z tym wlasnie zmutowanym genem). Chce nieco pozniej zrobic test na mutacje genu BRCA2 - ale to juz jak beda wyniki pierwszego testu ktory moze zajac do 3-4 miesiecy.
Poza tym umowilam sie na wizyte do specjalisty leczenia bolu (wizyta ustalona na 8 listopada 2013), gdyz nie potrafie poradzic sobie z bolem jaki u mnie wystepuje. Nwet silny lek typu co-codamol (kodeina i paracetamol), ktory biore w dawce 2 tabletek co 6 godzin nie potrafi usmierzyc mojego bolu.
To na razie tyle - jak bede miec wiecej informacji to bede pisala.
Vwd sloneczko dziekuje Ci bardzo za
vwd pisze:pozytywne mysli i prady

Zdrowka, Gosiu, zdrowka Ci zycze
Staram sie byc silna i walcze ale czasem bol mnie pokonuje - raz poszlam wczesniej spac i zanim Kevin byl ze mna to ja sie poplakalam z bolu. Takze staram sie robic co moge, aby to zwalczyc. Buziaki kochana.