Dziekuje Wam kochane bardzo goraco
- mam nadzieje ze zastrzyki mi pomoga i bede czula sie duzo lepiej.
Kevin polecial beze mnie z innym kolega z firmy aby pomoc rozwiazac problem w polskiej firmie oraz aby produkcja czesci samochodowych szla bez poslizgu. Kevin pracowal nad rozwiazaniem tego problem w Anglii - porobil probne produkcje aby zobaczyc jakie rozwiazanie bedzie najlepsze. Ja niestety musze tez pracowac gdyz nie mam obecnie urlopu az do konca marca - musze wypracowac kilka godzin robiaz nadgodziny by ewentualnie zwolnic sie na zastrzyki do szpitala oraz miec zaplacone za to (w innej sytuacji mialabym godziny bezplatne podczas pobytu w szpitalu).
Podczas wizyty w szpitalu w klinice genetycznej przedyskutowalam problem mojego guza jajnika oraz historii raka w rodzinie. Pani doktor otrzymujac ode mnie informacje na temat raka piersi, wielokrotnie pojawiajacych sie torbieli w piersi, problemow z tarczyca oraz zmian na skorze nakierunkowala mnie na syndrome Cowdena ktory moze byc przyczyna pojawienia sie tego typu historii jak w mojej rodzinie.
W wyniku tych rozwazan pani doktor genetyki wyslala mnie na test krwi w kierunku sprawdzenia mutacji genu PTEN. Jezeli wynik wyjdzie w normie to jestem osoba ktora nie miala szczescia i powstal ten guz na moim jajniku. Jezeli jednak wynik wykazalby mutacje genu PTEN, to wtedy pani doktor bedzie musiala przedyskutowac ze mna dlugoterminowy nadzor w razie wystapienia innych problemow z tego powodu.
Test zajmie okolo 3 miesiecy aby otrzymac wyniki i jak tylko wyniki beda gotowe to pani doktor ustali termin kolejnej wizyty w klinice genetycznej w celu omowienia tych wynikow.
no prosze 
