Strona 3 z 3
Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 19:35
autor: gosiak76
No to sie nie dziwie ze masz zwyrodnienie kregow - trzeba dbac o postawe siedzaca podczas pracy biurowej i przy komputerze.
Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 20:28
autor: kawa1981
To praca fizyczna bardziej Gosiu, ale jak by nie było no o swój kręgosłup to nie dbam

Ćwiczyć też mi się nie chce, zmuszam się na 10 minut i tyle

Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 21:07
autor: gosiak76
Podobno na kregoslup bardzo dobrze wplywa plywanie - mam nadzieje ze sie nie boisz wody jak rowniez masz mozliwosc pojscia na basen lub nad wode by oddac sie relaksowi i zadbac troszke bardziej o kregoslup Slonko :*
Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 22:11
autor: kawa1981
Wody się nie boję, ale ze względu na endo na pęcherzu muszę teraz unikać chlorowanej wody

W morzu też jak na razie nie mogę się kąpać. Muszę unikać bakterii itp.
Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 22:14
autor: kawa1981
Takie to uroki mojej choroby. Ciekawa jestem co mnie czeka. Pod koniec sierpnia wizyta kontrolna u ginekologa a na początku września urolog a potem... któż to wie... Może kolejna operacja... Elektroresekcja, cystoskopia. Ale wiem z czym walczę - to najważniejsze!!! Dzisiaj już nie plamiłam, to dobrze

Kropelki na razie się schowały, do jakiegoś czasu zapewne

Re: Witajcie :)
: wtorek, 10 lipca 2012, 22:17
autor: gosiak76
Kochana nie mysl o kolejnych zabiegach - teraz na razie wiesz o kontrolnych wizytach a co bedzie to lekarze przekaza Ci podczas wizyty. Dobrze ze zarowno jeden i drugi lekarz wiedza co to endo i robia co moga abys Ty czula sie lepiej. Skoro nie ma kropelek - to niech to tak juz pozostanie i nie czekaj az sie znow pojawia bo byc moze nie wroca i ciesz sie tym co jest.
Re: Witajcie :)
: niedziela, 15 lipca 2012, 20:58
autor: agachod1
Popieram slowa Gosi. Ciesz sie tym co jest teraz i nie czekaj az znowu cos nowego sie pojawi. A na kregoslup zamiast cwiczen dobre jest podwieszanie sie na drazku. Jezeli jeszcze tego nie probowalas, doradzam. Maz cierpial na bole kregoslupa i po podwieszaniu sie troche mu przeszlo. Pozdrawiam.
Re: Witajcie :)
: środa, 18 lipca 2012, 13:39
autor: domowniczka
Witaj kawa

skoro wiesz, ze trzeba cwiczyc... ale Ci sie nie chce... to moze razem pocwiczymy

bo mnie tez brakuje wsparcia

i motywacji

Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 19:48
autor: gosiak76
Kochana co slychac u Ciebie i jak Twoje samopozucie ?? Dawno Cie tu nie bylo a my martwimy sie jak ktoras z Was znika na zbyt dlugi okres czasu. Pozdrawiam.
Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 19:51
autor: agachod1
Najprostsza rzecz na kregoslup: podciaganie sie i wiszenie na drazku. Moj maz mial takie bole, ze nie mogl sie schylac. Lekarz mu zalecil podwieszanie sie i wszystkie dolegliwosci bardzo szybko ustapily. Zycze duzo motywacji do wiszenia.... calusy.

Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:04
autor: kawa1981
Dziękuję za rady
Byłam dwa razy u kręgarza

Mam nadzieję, że mi pomoże

Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:13
autor: agachod1
Uwazaj z tym. Mezowi ostatnio nastawil kregloslup jeden facet, ktory sie tym zajmuje i wcale nie bylo lepiej. Wrecz przeciwnie, maz czul sie troche dziwnie. Powodzenia.
Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:20
autor: gosiak76
Kawus mam nadzieje ze czujesz sie lepiej po tych wizytach ale prosze uwazaj na siebie.
Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:28
autor: kawa1981
To jest bardzo dobry lekarz a nie jakiś znachor

Podobno całe wojewódźtwo do niego jeździ

Czuje się bardzo dobrze dziewczyny

Chętnie dałabym Wam jego namiary jak będziecie w tamtych stronach. On przyjmuje w Kołobrzegu i Krakowie

Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:31
autor: gosiak76
Na szczescie ja nie potrzebuje kregarza ale ciesze sie ze jest to dobry lekarz i Ty wkrotce bedziesz czula sie lepiej

Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:35
autor: kawa1981
Oj... To sporo tego

Mam nadzieję Gosiu, że nie boli Cię bardzo?
Re: Witajcie :)
: sobota, 25 sierpnia 2012, 21:37
autor: gosiak76
Bole sa nadal niestety i biegunki - no ale mam nadzieje ze to zostanie opanowane a wizyt naprawde sporo przede mna.
Ciesze sie ze Ty sobie radzisz ze swoimi problemami a wlasciwie ich brakiem powoli - najwazniejsze aby tylko kregi dzialaly jak trzeba i zebys nie czula bolu.
Re: Witajcie :)
: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 12:59
autor: vwd
Kawa, wpadlabys do nas jakas kawke
