Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: patrycja89 »

Witaj optymistko :)

Cieszę się, że udało Ci się znaleźć lek i że możesz go już odebrać :) Ja mam dokładnie ten sam problem i wiesz kochana, chyba Cię "pobiłam" z ilością aptek do jakich zadzwoniłam.. A wykonałam telefony do wszystkich aptek jakich telefony znalazłam w internecie.. z całej Polski.. nie znalazłam leku dla mamy :(
Mam nadzieję, że wycieczka się uda/udała :)
Życzę Ci również bezbolesnego zastrzyku w środę :)

pozdrawiam serdecznie:)
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

Optymistko, mam nadzieje, ze nowy lek szybko zaczenie dzialac i zaczniesz odczuwac tego pozytywne rezultaty. Pozdrawiam i trzymaj sie. :D
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Mam :D aż mi ulżyło, jak Pan wyciągnął lek na ladę :)) jak za komuny :P hehe. Nie rozumiem tego, że w Czechach bez problemu idzie dostać lek, a u nas takie problemy, grrr. Nawet bez recepty bym kupiła, ale nie miał więcej na stanie, bo zamówił tylko dla mnie. Jutro będzie wielki dzień :)) Mam nadzieję, że wszystko popęka piknie, potem przeleci jajowodami i cyk :P hihi
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: gosiak76 »

Super ze udalo Ci sie dostac lek dzieki ktoremu mozesz podjac sie dalszych staran o malenstwo - mam nadzieje ze nie bedzie bolalo nic po zastrzyku. Badz dzielna :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: domowniczka »

i cyk! :D trzymam kciuki za to "cyk" :D
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: patrycja89 »

Optymistko trzymam kciuki za dzisiejszy wielki dzień i tak jak domowniczka za Twoje "CYK" :)
Daj znać jak będziesz już po wszystkim.. Buziaki kochana :)
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

Ja tez trzmam kciuki za twoje CYK. Mam nadzieje, ze z okazji Wielkiego Dnia humorek dopisuje. Caluje. :D
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Dziewczyny trzymajcie trzymacie, w kupie siła :P Ja już po :) teraz tylko modlić się, żeby pękły po właściwej stronie, bo lewą stronę jak to stwierdził lekarz mam wątpliwą i w zrostach :( W piątek wyjeżdżamy z przyjaciółmi na weekend nad jeziorko, więc warunki będą sprzyjające - rozluźnienie itp. :) A kolejna wizyta 06/07. Idę się relaksować ;P
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: gosiak76 »

Milego relaksu i powodzenia :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

No to sprzyjajace warunki masz zapewnione. Teraz tylko do dziela. Trzymam kciuki zeby sie udalo. Calusy. :D
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Jutro 28 dc i kontrolna wizyta u lekarza. Duży by opowiadać co się działo przez ostatnie 2 tygodnie, ale w skrócie: 27/06 zastrzyk pregnylu i potem miało być pięknie, a było zapalenie :(( potem zapalenie zatok, a teraz angina :(( Jak się wali, to się wali :evil: Trudno, może w następnym cyklu się uda i bez dodatkowych atrakcji
Pozdrawiam cieplutko
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: gosiak76 »

Trzymam kciuki za kolejny cykl a niepotrzebnym atrakcjom mowimy precz.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

O kurcze. No to w takim razie duzo zdrowka ci zycze i owocnej proby przy nastepnym razie. Caluje. :D
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: domowniczka »

Zbliza sie kolejny punt kulminacyjny ;) Optymistko, szykujesz sie? ;)
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Cześć

Po wczorajszej wspólnej wizycie u gin, bo byłam razem z mężem, doszliśmy do wniosku, że trzeba szukać dalej przyczyny braku ciąży, bo jak się okazało, nie tylko endo mnie prześladuje. Mam niski progesteron, bo tylko 3,59, norma w fazie lutealnej zaczyna się od 3,34. A ten wynik, to już po braniu duphastonu i pregnylu. Lekarz ma jeszcze jedną wątpliwość, czy nie ma jakiś bakterii. W związku z tym, podjęliśmy następujące działania :) Za tydzień mam badanie z szyjki macicy na obecność wirusów, jeśli wyjdzie ok, to potem kolejna drożność jajowodów (pierwsza była w marcu przy laparo), jeśli nie to kuracja lekami na wytępienie szkodników ;) A potem drugi raz próba z clo, pregnylem i czymś silniejszym od duphastonu. Eh, kobitki, jak nie urok, to sraczka, ale z drugiej strony mam szczęście, że trafiłam na dobrego lekarza, który zajmuje się nieplodnością. Trochę się boję tego badania na te wirusy, bo to ponoć boli, ale lekarz powiedział, że trzeba to wykluczyć przed drożnością, żeby się nie porozchodziły bakterie po jajowodach. W ogóle, to podejrzenie tych bakterii wynikło z tego, że trochę słaby wyniki nasienia wyszedł mojemu, a może to być objaw bakterii. Dlatego ja się poddaje badaniu, bo jeśli będę miała bakterię, to mój też, a u mężczyzn te badanie jest bolesne.
Awatar użytkownika
EveLondon
Ekspert
Posty: 588
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2011, 10:16

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: EveLondon »

Ojoj to sie u ciebie porobilo :( sporo tych podejrzen ale w tym wszystkim zlym wspaniale ze masz tak konkretnego zdecydowanego i zainteresowanego sprawa lekarza i masz plan dzialania, wiesz czego sie spodziewac i na co sie szykowac a mysle ze to w naszych przypadkach bardzo wazne :) trzymam mocno kciuki by badanie nie bolalo i wszystko szybko sie wyjasnilo i bylo magiczne cyk :D pozdrawiam
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: hercik17 »

No fajnie że lekarz zabrał się za wszystko od razu.Szkoda,że takich lekarzy jest niewielu.Mam nadzieję,że wszystko się dobrze zakończy :D
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Dzięki dziewczyny :)
A zapomniałam dodać, że endo jak narazie nie daje o sobie znać :D
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: vwd »

optymistka82 pisze:W ogóle, to podejrzenie tych bakterii wynikło z tego, że trochę słaby wyniki nasienia wyszedł mojemu, a może to być objaw bakterii. Dlatego ja się poddaje badaniu, bo jeśli będę miała bakterię, to mój też, a u mężczyzn te badanie jest bolesne.
i niech mi ktos powie, ze nieplodnosc to sprawa tylko kobiety! :x a z drugiej strony... jak my tym facetom ulatwiamy ;)
optymistka82 pisze: endo jak narazie nie daje o sobie znać
i to jest to co chcialysmy uslyszec! Super! :D
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

Konkretny plan dzialania i to mi sie podoba. Wiec glowa do gory i do dziela. Bedzie dobrze. Calusy. :D
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Hejka
Ten miesiąc bez stymulacji clo, a pęcherzyki po dzisiejszej wizycie cud, miód, orzeszki :D Same porosły :D Na wszelki wypadek, żeby się nie zmarnowały jadę jutro na wycieczkę do Czech po pregnyl :)i od razu na zastrzyk w drodze powrotnej, bo dzisiaj 14 dc. Trzymać tam kciuki, to już drugie podejście z pregnylem. A tak w ogóle, to we wtorek byłam na tym badaniu na te wirusy - masakra, prawie zemdlałam na fotelu ;) nawet doktor mi herbatki nalał :)) hihi. Za 2 tygodnie wyniki, mam nadzieję, że ujemne. Pozdrawiam cieplutko
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

optymistka82 pisze: A tak w ogóle, to we wtorek byłam na tym badaniu na te wirusy - masakra, prawie zemdlałam na fotelu
Ojej, mam nadzieje, ze nie bylo tak zle. Troche sie przestraszylam. Ale dobrze, ze juz masz to za soba. Miejmy nadzieje, ze faktycznie nic nie bedzie. Caluje i zycze milego weekendu. :D
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Same pobranie materiału można porównać 10 x cytologia, tylko, że wymaz głębszy i potem krwawienie :/ No ale czego się nie robi, dla naszych przyszłych dzieciątek :D Jutro znowu do Czech, bo dzisiaj niestety w żadnej aptece go nie było, ale udało się zamówić na jutro. Z powrotem tylko na zastrzyk do szpitala i znowu odliczanie...
Również miłego weekendu :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: gosiak76 »

Optymistko dobrze ze badanie na wiusy juz za Toba - trzymam kciuki za ujemne wyniki i za pozytywne dzialanko :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

A wiec trzymanie kciukow aktywowane. Oby sie udalo. :D Wynik ujemny mile widziany. Calusy. :D
svergie
Ekspert
Posty: 119
Rejestracja: sobota, 5 lutego 2011, 22:14

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: svergie »

Ja tez dolaczam do trzymajacych kciuki. Trzymam bardzo, bardzo mocno :) POWODZENIA!
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: agachod1 »

Optymistko, i co? Wyszlo cos w wynikach?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: gosiak76 »

Optymistko co slychac u Ciebie i jak dlugo chcesz bysmy trzymaly kciuki ? Mam nadzieje ze badania wyszly negatywnie pod wzgledem bakterii.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo

Post autor: optymistka82 »

Dziewczyny, trzeba trzymać dalej, dzisiaj 23 dc, pewnie w tym miesiącu będzie trwał z jakieś 32 dni na pewno, bo jak byłam w 16 dc na zastrzyku, to jeszcze nie pękły. A co do wyników badań, to 2 tygodnie się na to czeka, ale powiedziałam sobie, że pójdę do lekarza dopiero jak dostanę @ no chyba, że nie dostanę :P i wtedy odbiorę wyniki, bo u niego za każde dotknięcie klamki setka. W samym lipcu byłam u niego 4 razy + badanie 470 zł, nie wspomnę o lekach 130 koron :/ więc teraz sobie wizytę podaruję. Jak sobie pomyślę, o kosztach to źle mi się robi, ale mam nadzieję, że będą tego rezultaty. Nawet plany na wakacje poszły w odstawkę, w związku z leczeniem, eh, no ale nie narzekajmy już. Piękna dzisiaj pogoda była, właśnie wróciłam z działeczki - nie ma jak lech shandy :)))
Mam głupie pytanie, aż mi wstyd - jeśli owulację mam w 16 dc, to @ powinnam dostać w 32? I tak jeśli jest w 15 dc, to @ w 30? Bo mi się już w głowie od tego wszystkiego miesza ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”