rzyletka i endo

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: rzyletka i endo

Post autor: gosiak76 »

Dobrze ze nabierasz sil i wracasz powoli do zdrowka - nie forsuj sie bo latwo jest jeszcze oslabic organizm wiec sie oszczedzaj i kuruj.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

Kciuki zaciśnięte! Powodzenia!
:)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

rzyletka, 3mam kciuki ;) ale Ty sie rozpisalas - to juz 5 strona?! ;) super! Powodzenia z ta praca (i oczywiscie z innymi sprawami rowniez) :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: rzyletka i endo

Post autor: gosiak76 »

Powodzenia - trzymam kciuki za dobre wiesci.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Kciuki zaciśnięte i włączone oczekiwanie na wieści...:)
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

Aga, gratulacje!!!
Powodzenia w nowej pracy!!! :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

ja tez sie ciesze, ze masz prace :) ale jestes informatykiem i rok szukalas zatrudnienia? :shock: myslalam, ze o informatykow to sie bija!
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Niestety znam ten ból... Przez ponad rok łapałam się czego się tylko dało, pracowałam na czarno i na umowę zlecenie za psie pieniądze, żeby tylko coś było... W końcu dostałam starz w programie dla matek samotnie wychowujących dzieci(bo w tedy jeszcze taką byłam) i odbębniłam pół roku a teraz już 3lata pykły na umowie :)
Co do oczekiwania na @ po odstawieniu V to raczej Ty możesz mi więcej powiedzieć, bo ja jeszcze biorę...Skończą mi się 15 listopada...
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Biorąc visanne też plamię czasami, ale lekarz powiedział że to normalne i może się zdarzyć... Na szczęście na huśtawki nastroju, nerwy itp. pomogły mi magnez z wit B6 i melisa razem w jednej tabletce i jeszcze do tego biorę na zmniejszenie skutków menopauzy iiii... czuję się bardzo dobrze, jestem tak spokojna, że sama z podziwu wyjść nie mogę...;)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

probowalas z kapusta na piersi? - moze sproboj, bo niektorym pomaga :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

rzyletka pisze:do tej pory myślałam, że to tylko przykłada się przy karmieniu jak są problemy (ja przykładałam)
ja tez :) oby pomoglo! nie zapomnij naciac, aby kapusta dala sok i zaloz ;) gorszy stanik, bo szkoda :)
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

ja pamiętam z okresu karmienia, że ta metoda pomagała...nie wiem jak Wy, ja moje liscie zaparzałam wrzątkiem../.

pomogło?
pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Mi niestety nic nie pomagało... Samo poprostu przechodziło i za jakiś czas znów wraca...Poboli kilka dni i przechodzi i tak na zmianę... Z kapustą w staniku dziwnie bym się czuła i miałabym wrażenie, że mnie nią czuć...;P
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

jak to "napisałam książkę"???
chcemy wiedzieć coś więcej!!!
;)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

tez chce wiedziec
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

O joj... No trzymamy jaknajbardziej... Puszczaj w świat, a nóż będzie z tego jakiś grosz...:)
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Kto nie próbuje ten nie żyje... Trzymam kciuki, może akurat zostaniesz sławną pisarką :) a co do visanne to ja jutro biorę ostatnią tabletkę i czekam...:)
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

no proszę...to ja także trzymam kciuki za powodzenie ksiązki...aaa i jeszcze trzymam kciuki za ustanie plamienia/krwawienia...
pozdrawiam!
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: rzyletka i endo

Post autor: magma »

rzyletka pisze: To znak!!! Zostałam stworzona do wyższych celów i do życia w luksusie :lol:
Idę zagrać w lotka :wink:
3majcie się

ale się uśmiałam....a w totku życzę POWODZENIA...i nie dziękuj...;)
buxka...
koniecznie daj znać, jak ksiązka znajdzie się w necie...a póki co mołabys zdradzić tematykę...horror, romans, kryminał czy bajki dla dzieci???
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”