Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Witajcie!
Walczyłam z endo 2 lata aż wreszcie we wrześniu 2011 usunięto mi ją operacyjnie. Endo nie wróciła ale mam za to przepuklinę jądra miażdżystego kręgu L5/S1 w kręgosłupie. Powinnam mieć operację i to jak najszybciej ale nie mogę bo okazało się że jestem w ciąży. To już koniec 11 tygodnia. Z ciąży bardzo się cieszę ale na samym jej początku (nie wiedząc jeszcze o niej) trafiłam do szpitala i dostawałam bardzo silne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne bo nie mogłam chodzić przez tą przepuklinę. Mam nadzieję że wszystko z dzidzią będzie dobrze. Mój lekarz ginekolog pociesza mnie i mówi że gdyby miało być coś nie tak to poroniłabym na samym początku ciąży. Narazie dzidzia rozwija się prawidłowo. Lekarz chce przeprowadzić testy prenatalne ze względu na leki które przyjmowałam i na mój wiek,bo mam już skończone 34 lata. Niedługo idę na zwolnienie lekarskie bo lekarz neurochirurg powiedział że nie powinnam pracować.

Bedac w ciazy i majac przepukline to naprawde nie powinnas pracowac tylko duzo wypoczywac. Dobrze ze malenstwo rozwija sie prawidlowo. Powodzenia w kolejnych badaniach - dbaj o siebie i malenstwo.

Gratulacje! Piękna nowina, a z dzidzią pewnie wszystko jak w najlepszym porządku, ale dla pewności lepiej zrobić testy prenatalne.

karina78 pisze:Mam nadzieję że wszystko z dzidzią będzie dobrze. Mój lekarz ginekolog pociesza mnie i mówi że gdyby miało być coś nie tak to poroniłabym na samym początku ciąży.

WSzystko bedzie dobrze!!! Co za radosc! - gratulacje Lekarz ma racje Zycze Ci, aby kregoslup Cie w obecnym stanie w ogole nie bolal! A jak sie w ogole czujesz? Masz mdlosci?

Witajcie!
To już 21 tydzień ciąży. Jak narazie wszystko jest dobrze. Tylko trochę za dużo przytyłam, ale to pewnie dlatego że nie pracuję i mało się ruszam. Narazie kręgosłup wytrzymuje i nie boli. Mam nadzieję że będzie tak do końca.
Pozdrawiam.

Super wiadomosci - najwazniejsza aby ciaza rozwijala sie prawidlowo. Musisz wypoczywac zeby bylo dobrze.

Witajcie!
To już 31 tydzień ciąży i jak narazie wszystko dobrze. Kręgosłup jakoś wytrzymuje a ja niestety tyję. Już mi przybyło 17 kilo ale nie przejmuję się(no może trochę). W końcu zostało mi jeszcze najmniej 7 tygodni.

milo Cie widziec!!!! i czytac, ze wszystko ok
to juz naprawde blizej niz dalej bedzie dobrze - czekamy razem z Toba!

Wspaniale ze Ty czujesz sie dobrze a do rozwiazania jest coraz blizej - oby ten czas zlecial jak najszybciej. Dbaj o siebie i malenstwo
Czy wiesz czy to bedzie coreczka czy synek - a moze nie sprawdzalas i bedzie niespodzianka ?? Pozdrawiam cieplo

Co do płci dziecka to narazie jest dziewczynka ale z pierwszym też do końca była dziewczynka a przy porodzie okazało się że chłopak. Więc ja wolę poczekać i zobaczyć co będzie.

No to niezla mialas niespodzianke po pierwszym porodzie

a ile ma Twoje starsze dziecko? cale szczescie, ze kregoslup wytrzymuje! oby tak dalej
i nie martw sie tym co bralas na poczatku - moja siostra miala podobnie, lekarze ja straszyli, nawet rozwazali usuniecie w majestacie prawa, a jej corcia jest zdrowa i do tego najlepsza w klasie bedzie dobrze!!!!!!

Starsze dziecko w lipcu skończy 7 lat.
W środę byłam u gina i wszystko ok. Potwierdził że będzie dziewczynka ale jak mówiłam jak zobaczę to uwierzę.

Miejmy nadzieje ze tak bedzie - mialabys wtedy parke

najwazniejsze, ze wszystko ok