A ja mam już dosyć - ENDO - KOBIETKI
: sobota, 8 grudnia 2012, 11:04
Witam
Znalazłam to forum na jednej stronie dotyczącej choroby endometrioza która niestety mnie też dotkneła
Odkąd pamiętam moje miesiączki były długie i obfite a czasami tak bolesne że sam pracodawca dawał mi wolne bo nie mogłam normalnie pracować ale takich ludzi rzadko się spotyka więc teraz jestem na zwolnieniu lekarskim po kolejnym zabiegu.
Nie mogę dokładnie określić od kiedy jest naprawde źle ale mniej więcej od ponad roku ból przed miesiączką w trakcie zrobił się nie do zniesienia. Miesiączka trwa u mnie ok 5-6 dni a po tem kilka dni brązowe upławy z ciemnobrązowymi cząstkami "czegoś". Styczeń luty tego roku był już tak bolesny że nie wiedziałam co robić. Ból podbrzusza pachwin a jak już bardzo bolało to szczypała górna część ud. Przy uciskaniu brzucha ( z bólu) poczułam zgrubienie w bliznie po dwóch cc (2003 i 2010 r.) i w roku 2000 miałam cyste którą usuneli razem z jajnikiem. Ginekolog za którego dziś dziękuje bogu jako jedyny mnie wysłuchał i stwierdził na poczekaniu że to endometrioza.
Za bardzo nie wiedziałam o czym mówi, pomyślałam wtedy że to może kolejna nazwa gózka więc nie przejełam się za bardzo.
W marcu było już po wszystkim ale w kwietniu wybrałam się do niego spowrotem bo bolało jeszcze i to już był ból taki jak by mi ktoś noże wbijał do środka lub papierosy gasił. Według zaleceń brałam VIZANE a potem ORGAMETRIL.
Nie było większej poprawy a raczej mogę powiedzieć że ból rozciąga się na cały miesiąc. W sierpniu trzasneło mi coś w kręgosłupie i neurolog stwierdził że mam radikulopatię że coś gdzieś naciska na nerwy i może to też powodować ból pachwin ud pośladków....jego leki na kręgosłup troche uśmieżyły ból ale między innymi ketanol 150 2 razy dziennie to raczej zjedzą wątrobe szybciej niż pomogą.
Po leczeniu bólu pleców nadal to samo więc pomyślałam że zrobie sobie prywatnie USG jamy brzusznej ponieważ coraz częściej pojawiał się ból przed pujściem do toalety tak jakby coś tam przejść nie mogło - straszne. Na usg było wszystko w dobrze oprucz tego że po lewej stronie miałam nie duża przepukline udową a po prawej cyt. tendencje do przepukliny udowej". Wyznaczono termin zabiegu ale chirurg powiedział że nie wszystko tu pasuje do przepukliny i dobrze by było zrobić TK MIEDNICY.
TK odebrałam przed zabiegiem, wszystko ok tylko cyt.powiększona szyjka macicy do 70 mm z poszerzonym światłem szyjki do 20 mm. Warstwa endometrium szerokości 12 mm . Płym w okolicy przymacicza po stronie prawej - badanie było wykonane w 11 dc.
W szpitalu przed zabiegiem byłam konsultowana ginekologicznie , lekarz stwierdził że macica powiększona ale to nie jest przeciwskazanie da zabiegu przepukliny. Przed zabiegiem zdecydowano że zrobią zabieg laparaskopowobo nie wszystkie obiawy bólowe im pasowały.
Po zabiegu okazało się że jelita były pozrastane , przyklejone do macicy a macicy do powłok brzusznych -Rospoznanie: zroste otrzewnowe - endometrioza wewnątrzbrzuszna.
Kazano skonsultować się z ginekologiem ponieważ trzon macicy jest w zmianach. Ginekolog w rozpoznaniu napisał cyt." trzon zmieniony adenomiotycznie" .
Powiedział że jestem za młoda żeby usunąć macicę więc zapisał leki hormonalne Cerazette i mam się poważnie zastanowić nad wkładką Mirene.
TO narazie moja cała historia - starałam sie opisać wszystko jak najkrócej . Nie wiem co dalej ostatnio poczytałam kilka stron o endo i troche mnie to przeraża. Mam nadzieje że może to jakoś zatrzymam tabletkami choć zastanawiam się nad wkładką lecz to dosyć kosztowne. Zastanawia mnie również to że całe 30 lat byłam zdrowa a teraz problemy jelitowe , problemy ginekologiczne , kręgosłup czy to wszystko zbieg okoliczności czy też wszystko przez endo.
Znalazłam to forum na jednej stronie dotyczącej choroby endometrioza która niestety mnie też dotkneła
Odkąd pamiętam moje miesiączki były długie i obfite a czasami tak bolesne że sam pracodawca dawał mi wolne bo nie mogłam normalnie pracować ale takich ludzi rzadko się spotyka więc teraz jestem na zwolnieniu lekarskim po kolejnym zabiegu.
Nie mogę dokładnie określić od kiedy jest naprawde źle ale mniej więcej od ponad roku ból przed miesiączką w trakcie zrobił się nie do zniesienia. Miesiączka trwa u mnie ok 5-6 dni a po tem kilka dni brązowe upławy z ciemnobrązowymi cząstkami "czegoś". Styczeń luty tego roku był już tak bolesny że nie wiedziałam co robić. Ból podbrzusza pachwin a jak już bardzo bolało to szczypała górna część ud. Przy uciskaniu brzucha ( z bólu) poczułam zgrubienie w bliznie po dwóch cc (2003 i 2010 r.) i w roku 2000 miałam cyste którą usuneli razem z jajnikiem. Ginekolog za którego dziś dziękuje bogu jako jedyny mnie wysłuchał i stwierdził na poczekaniu że to endometrioza.
Za bardzo nie wiedziałam o czym mówi, pomyślałam wtedy że to może kolejna nazwa gózka więc nie przejełam się za bardzo.
W marcu było już po wszystkim ale w kwietniu wybrałam się do niego spowrotem bo bolało jeszcze i to już był ból taki jak by mi ktoś noże wbijał do środka lub papierosy gasił. Według zaleceń brałam VIZANE a potem ORGAMETRIL.
Nie było większej poprawy a raczej mogę powiedzieć że ból rozciąga się na cały miesiąc. W sierpniu trzasneło mi coś w kręgosłupie i neurolog stwierdził że mam radikulopatię że coś gdzieś naciska na nerwy i może to też powodować ból pachwin ud pośladków....jego leki na kręgosłup troche uśmieżyły ból ale między innymi ketanol 150 2 razy dziennie to raczej zjedzą wątrobe szybciej niż pomogą.
Po leczeniu bólu pleców nadal to samo więc pomyślałam że zrobie sobie prywatnie USG jamy brzusznej ponieważ coraz częściej pojawiał się ból przed pujściem do toalety tak jakby coś tam przejść nie mogło - straszne. Na usg było wszystko w dobrze oprucz tego że po lewej stronie miałam nie duża przepukline udową a po prawej cyt. tendencje do przepukliny udowej". Wyznaczono termin zabiegu ale chirurg powiedział że nie wszystko tu pasuje do przepukliny i dobrze by było zrobić TK MIEDNICY.
TK odebrałam przed zabiegiem, wszystko ok tylko cyt.powiększona szyjka macicy do 70 mm z poszerzonym światłem szyjki do 20 mm. Warstwa endometrium szerokości 12 mm . Płym w okolicy przymacicza po stronie prawej - badanie było wykonane w 11 dc.
W szpitalu przed zabiegiem byłam konsultowana ginekologicznie , lekarz stwierdził że macica powiększona ale to nie jest przeciwskazanie da zabiegu przepukliny. Przed zabiegiem zdecydowano że zrobią zabieg laparaskopowobo nie wszystkie obiawy bólowe im pasowały.
Po zabiegu okazało się że jelita były pozrastane , przyklejone do macicy a macicy do powłok brzusznych -Rospoznanie: zroste otrzewnowe - endometrioza wewnątrzbrzuszna.
Kazano skonsultować się z ginekologiem ponieważ trzon macicy jest w zmianach. Ginekolog w rozpoznaniu napisał cyt." trzon zmieniony adenomiotycznie" .
Powiedział że jestem za młoda żeby usunąć macicę więc zapisał leki hormonalne Cerazette i mam się poważnie zastanowić nad wkładką Mirene.
TO narazie moja cała historia - starałam sie opisać wszystko jak najkrócej . Nie wiem co dalej ostatnio poczytałam kilka stron o endo i troche mnie to przeraża. Mam nadzieje że może to jakoś zatrzymam tabletkami choć zastanawiam się nad wkładką lecz to dosyć kosztowne. Zastanawia mnie również to że całe 30 lat byłam zdrowa a teraz problemy jelitowe , problemy ginekologiczne , kręgosłup czy to wszystko zbieg okoliczności czy też wszystko przez endo.