Endometrioza odbytniczo-pochwowa
Endometrioza odbytniczo-pochwowa
Cześć:)
Pamiętam, że już kiedyś w tym wątku pisałam, jak sama szukałam odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości. Odpowiedź znalazłam, ale dopiero po prawie trzech latach. Kiedy sama chodziłam po lekarzach, szukając pomocy co do swoich dolegliwości.
Sama musiałam sobie pomóc, ale może teraz pomogę komuś innemu
Moje objawy były naprawdę nieduże. Bo nie miałam aż tak bolesnych miesiączek, a przynajmniej nie co miesiąc. Wystarczył mi ketonal.
Objawem, który pojawiał się przy każdej miesiączce był silny ból odbytu. Ból przy wypróżnianiu się, krew w stolcu w czasie miesiączki. W skali 1-10 na pewno powyżej. Co ważne, nieregularne miesiączki (bardzo nieregularne), ruchy jelit, ciągle zmęczenie, czasami krwawienia międzymiesiączkowe. I to w sumie tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni, to napiszę.
pozdrawiam:)
Pamiętam, że już kiedyś w tym wątku pisałam, jak sama szukałam odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości. Odpowiedź znalazłam, ale dopiero po prawie trzech latach. Kiedy sama chodziłam po lekarzach, szukając pomocy co do swoich dolegliwości.
Sama musiałam sobie pomóc, ale może teraz pomogę komuś innemu
Moje objawy były naprawdę nieduże. Bo nie miałam aż tak bolesnych miesiączek, a przynajmniej nie co miesiąc. Wystarczył mi ketonal.
Objawem, który pojawiał się przy każdej miesiączce był silny ból odbytu. Ból przy wypróżnianiu się, krew w stolcu w czasie miesiączki. W skali 1-10 na pewno powyżej. Co ważne, nieregularne miesiączki (bardzo nieregularne), ruchy jelit, ciągle zmęczenie, czasami krwawienia międzymiesiączkowe. I to w sumie tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni, to napiszę.
pozdrawiam:)
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Endometrioza odbytniczo-pochwowa
Witaj,
ostatnio duzo slysze o kobiecie, kt. ma problemy z odbytem (jej siostra mi opowiada) - to koszmar jakis! A Ty jak sobie obecnie radzisz? Moze wszystko sie juz wygoilo i "naprawilo", co?
ostatnio duzo slysze o kobiecie, kt. ma problemy z odbytem (jej siostra mi opowiada) - to koszmar jakis! A Ty jak sobie obecnie radzisz? Moze wszystko sie juz wygoilo i "naprawilo", co?
Re: Endometrioza odbytniczo-pochwowa
Hej
No niestety, ból odbytu nie minął, przynajmniej dla mnie
A jakie ma ona problemy z odbytem? Też endo?
Pozdrawiam
No niestety, ból odbytu nie minął, przynajmniej dla mnie
A jakie ma ona problemy z odbytem? Też endo?
Pozdrawiam
Re: Endometrioza odbytniczo-pochwowa
niestety, to rak
ale juz jest z nia lepiej
A jak Ty sie czujesz?
ale juz jest z nia lepiej
A jak Ty sie czujesz?
Re: Endometrioza odbytniczo-pochwowa
Witaj,
Przykro mi. Mam nadzieję, że z Twoją znajomą jest wszystko ok.
U mnie różnie, w zależności od cyklu Ostatnio troszkę gorzej, ale trzeba jakoś z endo żyć
Pozdrawiam
Przykro mi. Mam nadzieję, że z Twoją znajomą jest wszystko ok.
U mnie różnie, w zależności od cyklu Ostatnio troszkę gorzej, ale trzeba jakoś z endo żyć
Pozdrawiam
Re: Endometrioza odbytniczo-pochwowa
tak troche lepiej u niej
ale
rodzina sie pogubila
gdy ktos ciezko choruje to jego choroba promieniuje na najblizszych
to czesto tak wyglada jakby i ci najblizsi byli chorzy
Trzymaj die Agaaa89
ale
rodzina sie pogubila
gdy ktos ciezko choruje to jego choroba promieniuje na najblizszych
to czesto tak wyglada jakby i ci najblizsi byli chorzy
Trzymaj die Agaaa89