Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

A powiedz mi drobi czy twój lekarz mówił czy endometrioza ma jakiś wpływ na przebieg ciąży? Mój każe mi się nie martwić niby ale czytałam trochę i wiem ze bywa różnie. .. często dochodzi do poronienia podobno ; ( dbasz jakoś szczególnie o siebie?

Trzymam kciuki:) daj znać w sobotę jak się ma Maluszek. Ja na każde usg cieszę się jak głupia, no w końcu mam okazję popatrzeć na Maleństwo. Teraz czuję juz delikatne kopnięcia więc jestem spokojniejsza, ale zawsze mnie cieszy widok rozbrykanego malca i bicie jego serduszka. U mnie po 10 tc samopoczucie się poprawiło, wróciła energia i Tobie też życzę takiego zastrzyku:)
Dbajcie o siebie:)
Największy problem przy endometriozie jest z zajściem w ciąże. Lekarz nie miał żadnych szczególnych zaleceń, dostałam Luteinę na początku na podtrzymanie, którą brałam chyba do 12tc i to tyle:)
Po 12 tc ryzyko poronienia maleje i dotyczy to każdej ciąży. Nie wydaje mi się, żeby endo mogła cos tu jeszcze namieszać tak więc głowa do góry i nie zamartwiaj się na zapas:) wszystko powinno byc w porządku:) staraj się nie dźwigać i nie przemęczać, ja jestem na zwolnieniu od 7tc(w między czasie byłam jeszcze na urlopie, ale ogólnie do pracy nie chodzę jakoś od 7tc właśnie).

Byłam u lekarza i wszystko jest ok następna wizyta za 3 tyg i będzie juz coś wiecej można powiedzieć. Tez jestem juz na zwolnieniu i staram się dbać o siebie;) nawet męża do porządków świątecznych zagonilam żeby nie przesadzić będę Wam podać co jakiś czas dziewczynki co tam u mnie

Zycze Wam zdrowka i dbaj o Was.

nati90 pisze: będę Wam podać co jakiś czas dziewczynki co tam u mnie

czekamy na wiesci Przyjmij kochana najlepsze zyczenia swiateczne!!!! Zdrowych, pogodnych Świat

Nati co u Ciebie ??? Jak staranka o dzidzie ???