Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Witam

Mam 33 lata. W 2010 r miałam cesarkę. W maju 2013 wyczułam guzek, który nie bolał. Gin stwierdził, że to endo w bliźnie w powięźi po cc i trzeba wyciąć. Nie bolało to nie ruszałam. Nigdy nie brałam tabletek ani nie miałam spirali. Miesiączki zawsze bolesne a po porodzie obfite i ze skrzepami jak wątróbki. Od dwóch miesięcy miesiączki skąpe ale prawie cały czas plamię. Dopiero od dwóch miesięcy ból jest nie do zniesienia. Na oko endo zajmuje mi prawie cała lewą stronę. Byłam w Lublinie u dr T. bardzo chwalonego ale jakoś mnie zbył. Uczepił się mojego pytania o kolejną ciążę i dał skierowanie na usunięcie. Termin to 10 marca 2016 roku. Jestem załamana. Z nerwów i bólu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Może któraś z Was miała tak duże edno wycinane prywatnie ? Jestem w stanie wyskrobać ostatni grosz aby pozbyć się tego jak najszybciej. Zależy mi tylko na naprawdę dobrym chirurgu ginekologu który by to zrobił dobrze przy tak wielkiej zmianie.

Pozdrawiam
M

Witam Cie serdecznie na forum
Ostatnio mniej tu forumowiczek... czasem tak bywa
jesli chcesz z kims pogadac, wpisz sie na aktywny watek i pierwsza nawiaz kontakt - taka moja rada, bo teraz malo kto zaglada na nowe watki.
Zycze Ci zdrowia
Trzymaj sie!

Napisz Madziu jak tam po wizycie

Hej,
strasznie odległy termin, dlaczego tak? Lekarz, który wypisywał skierowanie sam ma przeprowadzić operację i ma tak napięty grafik?
A może udało się odszukać informację o innym chirurgu z dobrymi opiniami, a bardziej dostępnym?

Witam

Na wizytę nie pojechałam bo wczoraj z rana dostałam telefon ze szpitala, że mam wcześniejszy termin na grudzień. Co do lekarza co mnie kierował na zabieg to same pielęgniarki były zdziwione, że sama dzwonię a nie lekarz. Może dlatego, że wizyta była dość chaotyczna. Muszę jeszcze raz umówić się na wizytę i wszystkiego dowiedzieć. Lekarz, którego wybrałam ma dobre opinie przynajmniej w internecie dr Tarkowski. Sama pochodzę z podkarpacia i jakoś nie mam przekonania aby iść do szpitala w moim mieście, gdzie panowie tak pięknie zrobili mi cesarkę. Może na kolejnej wizycie jeszcze przyśpieszę termin zabiegu. Choć zdziwiło mnie jak lekarz powiedział, że najprawdopodobniej na drugi dzień po operacji już mnie puszczą, bo z tego co czytałam na forum w przypadku endo po cc robią laparotomię. A endo mam podobno duże. Choć jakbym miała siłę to najchętniej zaraz po operacji wracałabym do domu

Pozdrawiam
M

Wiadomo, w domu to w domu
teraz nie trzymaja dlugo w szpitalu...
bedzie dobrze!
a jak sie czujesz?

Witaj, nie ma się co załamywać, na pewno będzie dobrze.

Madziu napisz z jakiego miasta jestes bo ja tez z podkarpacia
I co tam u Ciebie ?

Witam

U mnie raz mocniej raz słabiej ale boli. Byłam na kontroli u lekarza w moim mieście i powiedział po usg, że wszystko inne czyste i nic nie widać. Cytologia też ok. U mnie w mieście mogę się położyć do szpitala w każdej chwili. Choć jak się zapytałam lekarza czy często robią tego typu zabiegi to odpowiedział, że bardzo rzadko bo i tego typu endo jest rzadkie. Teraz już sama nie wiem co mam myśleć. Ogólnie szpital w moim mieście nie cieszy się dobrą opinią w tym ginekologia. Balbina jestem z miasta rowerów

Pozdrawiam Wszystkie EdnoKobietki

dzieki za pozdr.
my tez Cie mocno pozdr.! : a miasto rowerow... to Bydgoszcz? bo nie wiem

Madzix, grudzień zmierza ku końcowi, a Ty nic nie piszesz-operacja się odbyła? Jak się czujesz? Mam nadzieję, że dobrze i skupiasz się teraz na nadchodzących świętach:)
Pozdrawiam

madzix, ida swieta.... ho ho ho Wesolych Swiat

Madzix napisz co tam u Ciebie , czemu sie nic nie odzywasz?

Witaj madzix. Jak się czujesz?
Czy dołaczysz do naszej zabawy? Wystarczy, że odpowiesz na pytanie: Co Cię najbardziej denerwuje? A później wywołasz do odpowiedzi trzy kolejne osoby. Pozdrawiam

Madix, zasnelas snem zimowym?
My tu czekamy, az sie odezwiesz i pociagniesz dalej nasz zabawowy lancuszek (mnie osobiscie na tym zalezy, bo ode mnie sie to wszystko zaczelo).
A tak przy okazji, pozdr. Cie serdecznie