Dzien dobry wszystkim
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Dziewczynki.... to jest nie do wytrzymania!
ja umieram z bólu <płacze>
Od dłuższego czasu jestem podłączona pod leki przeciwbólowe! mam dość
bylo tak dobrze... nic mnie nie bolało a teraz?
Brakuje mi tego forum, brakuje mi rozmów z Wami ale po prostu nie mogę
przed chwilą wróciłam od oporządzania zwierząt (mieszkam na wsi i tata ma dość dużą gospodarkę a przez ostatni tydzien jestesmy z siostrą same w domu) zaczał boleć mnie brzuch.. wrociłam do domu.. weszolam do piwnicy i znalazłam się na podłodze nie pamiętam jak zanalazł mnie kierowca który robi za anioła stróża pod nieobecnośc rodziców i dzięki Bogu ze on tu jest!
wszystko mnie boli
;(
ja umieram z bólu <płacze>
Od dłuższego czasu jestem podłączona pod leki przeciwbólowe! mam dość
bylo tak dobrze... nic mnie nie bolało a teraz?
Brakuje mi tego forum, brakuje mi rozmów z Wami ale po prostu nie mogę
przed chwilą wróciłam od oporządzania zwierząt (mieszkam na wsi i tata ma dość dużą gospodarkę a przez ostatni tydzien jestesmy z siostrą same w domu) zaczał boleć mnie brzuch.. wrociłam do domu.. weszolam do piwnicy i znalazłam się na podłodze nie pamiętam jak zanalazł mnie kierowca który robi za anioła stróża pod nieobecnośc rodziców i dzięki Bogu ze on tu jest!
wszystko mnie boli
;(
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Witaj Patus,
dobrze ze ten kierowca znalazl sie tam na miejscu - mam nadzieje ze sie nie polamalas. Okres bolu i meczarni jest najgorszym okresem w naszym zyciu - chcialabym zabrac Ci choc troche tego bolu zebys nie musiala az tak mocno cierpiec - chcialabym aby nasze zyczenia w danej chwili sie spelnily i gdy brakuje nam ochoty do zycia to zeby pojawil sie ktos taki kto wstrzyknie nam wiecej energii abysmy mogly normalnie funkcjonowac. Szkoda mi ze sie tak meczysz - wiem jak to jest gdy bol nas dopada i nie jestesmy w stanie nic zrobic - zbiera sie nam na placz i jestesmy zdolowane.
Pati walcz - nie poddawaj sie kochana - endo nie moze z nami wygrac - musimy zrobic wszystko aby wygrac z nia - mam nadzieje ze bol minie wkrotce i bedziesz mogla cieszyc sie zyciem na nowo.
Gosia :* :*
dobrze ze ten kierowca znalazl sie tam na miejscu - mam nadzieje ze sie nie polamalas. Okres bolu i meczarni jest najgorszym okresem w naszym zyciu - chcialabym zabrac Ci choc troche tego bolu zebys nie musiala az tak mocno cierpiec - chcialabym aby nasze zyczenia w danej chwili sie spelnily i gdy brakuje nam ochoty do zycia to zeby pojawil sie ktos taki kto wstrzyknie nam wiecej energii abysmy mogly normalnie funkcjonowac. Szkoda mi ze sie tak meczysz - wiem jak to jest gdy bol nas dopada i nie jestesmy w stanie nic zrobic - zbiera sie nam na placz i jestesmy zdolowane.
Pati walcz - nie poddawaj sie kochana - endo nie moze z nami wygrac - musimy zrobic wszystko aby wygrac z nia - mam nadzieje ze bol minie wkrotce i bedziesz mogla cieszyc sie zyciem na nowo.
Gosia :* :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Dzien dobry wszystkim
Pati, mocno Cie przytulam
pisalam kiedys Gosi, ale moze powinnam napisac tez Tobie:
"Poszukaj w necie o Niesteroidowych Lekach Przeciwzapalnych (NLPZ) - kiedys sie tym zainteresowalam, gdy szukalam p.bolowych dla siebie (bierze sie je z wyprzedzeniem bolu minimum dobowym, a czasem i tygodniowym), dla ciekawosci poczytaj tez o selektywnych inhibitorach - to leki nowej generacji".
To naprawde pomaga na bol!
pisalam kiedys Gosi, ale moze powinnam napisac tez Tobie:
"Poszukaj w necie o Niesteroidowych Lekach Przeciwzapalnych (NLPZ) - kiedys sie tym zainteresowalam, gdy szukalam p.bolowych dla siebie (bierze sie je z wyprzedzeniem bolu minimum dobowym, a czasem i tygodniowym), dla ciekawosci poczytaj tez o selektywnych inhibitorach - to leki nowej generacji".
To naprawde pomaga na bol!
Re: Dzien dobry wszystkim
Pati mam nadzieje ze dzieki tej sugestii ktora otrzymalysmy od vwd wszystko bedzie wygladalo inaczej - mam nadzieje ze pomoga rowniez Tobie. Przytulam Cie :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Dzien dobry wszystkim
Jak mijaja Ci wakacje? Tak jak planowalas?
Re: Dzien dobry wszystkim
Patus przylaczam sie do pytania Vwd - jestes nadal aktualnie w kraju czy wyjechalas tak jak planowalas?? Jak sie czujesz najdrozsza? Odezwij sie bo czekamy na Ciebie z utesknieniem :*vwd pisze:Jak mijaja Ci wakacje? Tak jak planowalas?
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Hej słoneczka:*:*
Po niedzieli wyjeżdżam na wakacje ale w kraju. Jadę nad morze, w sumie to lekarz powiedział, że to dobrze mi zrobi. Mam odpocząć, powdychać jodu i niczym się nie martwić. łatwo powiedzieć. Coś się dzieje nikt nie chce mi powiedzieć co. Jutro na upartego jadę do lekarza, który prowadził mnie do operacji. Czuję się fatalnie. Dzisiaj bardzo odczuwam bóle w obu jajnikach. Normalnie jakby były wielkości piłki baseball'owej czy jak to się tam pisze. Życie uchodzi ze mną z szybkościa lotu f16. No ale co mam robić? załamać ręce usiąść w kącie i płakać? jedyne co bym tym osiągnęła to dodatkowy ból głowy, a co jak co, ale bólu mam już w nadmiarze. Starczy. Na wyjazd za granicę lekarz mówi kategoryczne NIE. I niech ktoś mi powie dlaczego? No skoro było wszystko ok. Nic mnie nie bolało, to czemu teraz coś jest nie tak? No a z kolei skoro jest nie tak to czemu nikt mi nic nie chce powiedzieć?
Nie mam teraz możliwośći teraz się do Was często odzywać. Po prostu nie daję rady.
Doszły inne schorzenia i teraz wszystko się wali.
Mam nadzieję ze zajrze tutaj przed wyjazdem (jesli do niego dojdzie) zeby napisac co wyszlo u lekarza. a potem wrócę i liczę, że juz na dobre zasiąde na tym forum.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Piszcie co u Was, jak wakacje i nie zapominajcie o mnie
buziaczki:*:*
Po niedzieli wyjeżdżam na wakacje ale w kraju. Jadę nad morze, w sumie to lekarz powiedział, że to dobrze mi zrobi. Mam odpocząć, powdychać jodu i niczym się nie martwić. łatwo powiedzieć. Coś się dzieje nikt nie chce mi powiedzieć co. Jutro na upartego jadę do lekarza, który prowadził mnie do operacji. Czuję się fatalnie. Dzisiaj bardzo odczuwam bóle w obu jajnikach. Normalnie jakby były wielkości piłki baseball'owej czy jak to się tam pisze. Życie uchodzi ze mną z szybkościa lotu f16. No ale co mam robić? załamać ręce usiąść w kącie i płakać? jedyne co bym tym osiągnęła to dodatkowy ból głowy, a co jak co, ale bólu mam już w nadmiarze. Starczy. Na wyjazd za granicę lekarz mówi kategoryczne NIE. I niech ktoś mi powie dlaczego? No skoro było wszystko ok. Nic mnie nie bolało, to czemu teraz coś jest nie tak? No a z kolei skoro jest nie tak to czemu nikt mi nic nie chce powiedzieć?
Nie mam teraz możliwośći teraz się do Was często odzywać. Po prostu nie daję rady.
Doszły inne schorzenia i teraz wszystko się wali.
Mam nadzieję ze zajrze tutaj przed wyjazdem (jesli do niego dojdzie) zeby napisac co wyszlo u lekarza. a potem wrócę i liczę, że juz na dobre zasiąde na tym forum.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Piszcie co u Was, jak wakacje i nie zapominajcie o mnie
buziaczki:*:*
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Patus slonko - nie da rady tak szybko o Tobie zapomniec - jestes wspaniala przyjaciolka ktora wspiera nas rowniez i nie pozwolimy naszym myslom by ulecialy.
Pati nie rozumiem dlaczego nikt Ci nie cbhce powiedziec co sie z Toba dzieje? Jakie schorzenia doszly u Ciebie dodatkowo? Wiem jak sie czujesz piszac ze czujesz jak ulatuje z Ciebie zycie z szybkoscia f16 - ja mialam tak samo i naprawde bylam zalamana - nie wiedzialam co jest a czulam ze zycie uchodzilo ze mnie. Mam nadzieje ze sugestia lekarza wyjazdu nad morze dobrze Ci zrobi - bede myslala o Tobie co i tak robie caly czas i trzymala kciuki ze Twoje zdrowko sie poprawi jak tylko wyjedziesz i odpoczniesz.
Ja na Twoim miejscu dopytalabym sie o szczegoly odmosnie stanu zdrowia - jak pojdziesz do lekarza ktory przygotowywal Cie do operacji to moze on da Ci odpowiedz dlaczego nie mozesz wyjechac za granice, czy wiaza sie z tym jakies komplikacje - naciskaj na lekarzy zeby wytlumaczyli Ci o co chodzi bo w koncu Ty powinnas wiedziec jako osoba ktora jest leczona, masz prawo wiedziec jako pacjent.
Ja nie mam za fajnych dni ostatnio bo mam bole i krwawie juz 7 dni niestety a krwawienie jakby sie zwiekszylo - wizyte w szpitalu mam 5 sierpnia - zobacze co lekarze mi powiedza tu w Anglii, 26 sierpnia mam wizyte u gina w Polsce oraz badania z usg u niego. Zaliczylam kolejna prace z kryminologii i jestem z siebie dumna nawet, no i pomagam w policji jako wolontariuszka - czasem jest mi ciezko ale wiem ze musze robic rozne rzeczy aby zwiekszyc swoje szanse na lepsze zatrudnienie i zycie w Anglii.
Przytulam Cie Patus i mam nadzieje ze cos sie wyjasni z Twoim stanem zdrowia juz wkrotce - daj znac jak przebegla wizyta u lekarza :*
Pati nie rozumiem dlaczego nikt Ci nie cbhce powiedziec co sie z Toba dzieje? Jakie schorzenia doszly u Ciebie dodatkowo? Wiem jak sie czujesz piszac ze czujesz jak ulatuje z Ciebie zycie z szybkoscia f16 - ja mialam tak samo i naprawde bylam zalamana - nie wiedzialam co jest a czulam ze zycie uchodzilo ze mnie. Mam nadzieje ze sugestia lekarza wyjazdu nad morze dobrze Ci zrobi - bede myslala o Tobie co i tak robie caly czas i trzymala kciuki ze Twoje zdrowko sie poprawi jak tylko wyjedziesz i odpoczniesz.
Ja na Twoim miejscu dopytalabym sie o szczegoly odmosnie stanu zdrowia - jak pojdziesz do lekarza ktory przygotowywal Cie do operacji to moze on da Ci odpowiedz dlaczego nie mozesz wyjechac za granice, czy wiaza sie z tym jakies komplikacje - naciskaj na lekarzy zeby wytlumaczyli Ci o co chodzi bo w koncu Ty powinnas wiedziec jako osoba ktora jest leczona, masz prawo wiedziec jako pacjent.
Ja nie mam za fajnych dni ostatnio bo mam bole i krwawie juz 7 dni niestety a krwawienie jakby sie zwiekszylo - wizyte w szpitalu mam 5 sierpnia - zobacze co lekarze mi powiedza tu w Anglii, 26 sierpnia mam wizyte u gina w Polsce oraz badania z usg u niego. Zaliczylam kolejna prace z kryminologii i jestem z siebie dumna nawet, no i pomagam w policji jako wolontariuszka - czasem jest mi ciezko ale wiem ze musze robic rozne rzeczy aby zwiekszyc swoje szanse na lepsze zatrudnienie i zycie w Anglii.
Przytulam Cie Patus i mam nadzieje ze cos sie wyjasni z Twoim stanem zdrowia juz wkrotce - daj znac jak przebegla wizyta u lekarza :*
Ostatnio zmieniony czwartek, 29 lipca 2010, 15:53 przez gosiak76, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Dzien dobry wszystkim
milego wyjazdu!!!! zdrowia, odpoczynku od bolu!!! Powodzenia!!!
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Hej
Jestem po wizycie u lekarza Nie jestem kolorowo, nie jest nawet szaro.. jest czarno-biało
Wiecie co powiedział mi lekarz? "Musisz zajść w ciąże" bla bla bla.. "to może być ostatni dzwonek byś została matką"
Nic do mnie nie dociera.. Nic nie słyszę.. Nie wierze.. ;(
wystarczy!
Jestem po wizycie u lekarza Nie jestem kolorowo, nie jest nawet szaro.. jest czarno-biało
Wiecie co powiedział mi lekarz? "Musisz zajść w ciąże" bla bla bla.. "to może być ostatni dzwonek byś została matką"
Nic do mnie nie dociera.. Nic nie słyszę.. Nie wierze.. ;(
wystarczy!
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Hmmmm, nie wierze tym slowom - staram sie zrozumiec jak sie czujesz ale do mne te slowa tez by nie docieraly - co to tak naprawde oznacza - najpierw uwazaja ze masz czekac pol roku a pozniej mowia ze to czas aby zajsc w ciaze - o co tak naprawde chodzi???
Chcialabym ci pomoc Patus - jedyne co przychodzi mi teraz do glowy to przytulic Cie tak bardzo cieplutko zebys nie czula sie zagubiona. Musisz zebrac sily i wiare ze bedzie wszystko dobrze - nie zawsze lekarze maja racje i dzieja sie rozne rzeczy ktorych oni nie potrafia przewidziec - ja tez sie obawiam ze po operacji moge uslyszec wlasnie te slowa - obawa i strach to jest najgorsze co moze nas spotkac.
Mam nadzieje kochana ze wszystko sie ulozy dobrze i zostaniesz mama najcudowniejszego maluszka - zycze Ci wytrwalosci oraz przesylam pozytywne wibracje.
Sciskam goraco - buziaczki
Gosia :*
Chcialabym ci pomoc Patus - jedyne co przychodzi mi teraz do glowy to przytulic Cie tak bardzo cieplutko zebys nie czula sie zagubiona. Musisz zebrac sily i wiare ze bedzie wszystko dobrze - nie zawsze lekarze maja racje i dzieja sie rozne rzeczy ktorych oni nie potrafia przewidziec - ja tez sie obawiam ze po operacji moge uslyszec wlasnie te slowa - obawa i strach to jest najgorsze co moze nas spotkac.
Mam nadzieje kochana ze wszystko sie ulozy dobrze i zostaniesz mama najcudowniejszego maluszka - zycze Ci wytrwalosci oraz przesylam pozytywne wibracje.
Sciskam goraco - buziaczki
Gosia :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Hej.
Uwierz mi Gosiu, że dokładnie to samo powiedziałam lekarzowi. Mówię tak: "Panie doktorze, najpierw mówią mi, że za pół roku mam mieć powtórkę operacji, bo cos jest nie tak ze mną co nie pozwala na wcześniejszy zabieg. Potem słyszę ze przez 1,5-2 lata nie mogę się starać o dziecko bo to jest niebezpieczne i dla dzidziusia, i dla mnie. A teraz słyszę, że mam zajść w ciąże?" a on na to "wszystko Ci wytłumacze" No i wytłumaczył, guzik! wcale mnie to nie przekonało ale plus, że chociaż w koncu zaczął ktoryś lekarz ze mna rozmawiać i chwała mu za to! Powiedział mi na początku, że sytuacja u mnie się poprawiła. No to fajnie - mysle sobie, w koncu wyjde od lekarza z pozytywnymi myślami. I nagle słysze "ale" Po cholere znowu jakies ALE. no coz.. słucham dalej. Dowiedziałam się, że wielkości jajników się nie zmianiają, ni rosną, nie ma śładu po guzach. Super.. Ale coś mi na nich rośnie. na NICH, na OBU, czemu na OBU? Lekarz powiedział, że wygląda to jak pęcherzyki z krwią.. jeśli znikną to dobrze, ale jeśli zaczą rosnąć, to możę nie być już wesoło. I nagle zauważył coś o czym mi nie powiedział poszedł coś poszperał, wrócił zrobił jeszcze raz USG, zaczął chodzić po gabinecie. I nagle zapytał ile mam dokładnie lat, czy jestem mężatką. Kiedy odpwowiedziałam, on zapytał czy chciałabym mieć dzieci. Odpowiedziała oczywiście twierdząco. A on na to, to no próbuj. Moje oczy stały się wielkości pięciozłotówek, no i zadaję pytania. A on, że to może być ostatni dzwonek by zajść w ciąże. Ze musimy dać moim jajnikom kuksanca by wzięły się do pracy. cos jeszcze mi tłumaczyl ale do mnie to juz nie docierało. wiem tylko tyle ze operacji za pol roku ma nie byc. Kiedy powiedzialam mu ze narazie w ciąże zajść nie mogę (wyjasnilam mu powody) to troche go to zmartwilo. Dostalam od niego 4 recepty na rozne globulki, tabletki, tabletki antykoncepcyjne. Powiedzial, że przez trzy miesiące mnie przetrzyma na tych lekach, a potem kontrola wykaże jak sytuacja wygląda no ale poinformowal mnie również, że w nieskończoność nie może mnie trzymać na lekach więc mam mysleć o dziecku.Obiecał, że po lekach zmniejszy mi się opuchlizna na brzuchu (strasznie mi podbrzusze puchnie) , że miesiączki nie powinny byc aż tak obfite i że nie będę przeżywała takiego bólu. Mama to przyjęła, zaczęła już o tym myślec. Ale tacie dopiero powiem po zaręczynach jeśli do nich dojdzie w grudniu. Boję się reakcji Miłosza. Wiem, że mnie kocha.. ale z drugiej strony włącza mi się myślenie, że to ja nie powinnam go trzymać jeśli mogę nie dać mu dzieci. Oboje je kochamy, marzyłam o co najmniej 2 szkrabów raczkujących po domu. Nie chce mu odebrać nadziei na bycie tata
Teraz doszły problemy neurologiczne. (stad lekarz mówił ze ni może mnie tak faszerować lekami w nieskończoność)
Boję się, boję się tego co będzie dalej
Przepraszam, że wszystko jest tak chaotycznie napisane, ale dopiero co się obudziłam po bardzo ciężkiej nocy, strasznych koszmarach i okropnym bólu.
Pozdrawiam cieplutko. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła napisać do Was. Buziaki:*
Uwierz mi Gosiu, że dokładnie to samo powiedziałam lekarzowi. Mówię tak: "Panie doktorze, najpierw mówią mi, że za pół roku mam mieć powtórkę operacji, bo cos jest nie tak ze mną co nie pozwala na wcześniejszy zabieg. Potem słyszę ze przez 1,5-2 lata nie mogę się starać o dziecko bo to jest niebezpieczne i dla dzidziusia, i dla mnie. A teraz słyszę, że mam zajść w ciąże?" a on na to "wszystko Ci wytłumacze" No i wytłumaczył, guzik! wcale mnie to nie przekonało ale plus, że chociaż w koncu zaczął ktoryś lekarz ze mna rozmawiać i chwała mu za to! Powiedział mi na początku, że sytuacja u mnie się poprawiła. No to fajnie - mysle sobie, w koncu wyjde od lekarza z pozytywnymi myślami. I nagle słysze "ale" Po cholere znowu jakies ALE. no coz.. słucham dalej. Dowiedziałam się, że wielkości jajników się nie zmianiają, ni rosną, nie ma śładu po guzach. Super.. Ale coś mi na nich rośnie. na NICH, na OBU, czemu na OBU? Lekarz powiedział, że wygląda to jak pęcherzyki z krwią.. jeśli znikną to dobrze, ale jeśli zaczą rosnąć, to możę nie być już wesoło. I nagle zauważył coś o czym mi nie powiedział poszedł coś poszperał, wrócił zrobił jeszcze raz USG, zaczął chodzić po gabinecie. I nagle zapytał ile mam dokładnie lat, czy jestem mężatką. Kiedy odpwowiedziałam, on zapytał czy chciałabym mieć dzieci. Odpowiedziała oczywiście twierdząco. A on na to, to no próbuj. Moje oczy stały się wielkości pięciozłotówek, no i zadaję pytania. A on, że to może być ostatni dzwonek by zajść w ciąże. Ze musimy dać moim jajnikom kuksanca by wzięły się do pracy. cos jeszcze mi tłumaczyl ale do mnie to juz nie docierało. wiem tylko tyle ze operacji za pol roku ma nie byc. Kiedy powiedzialam mu ze narazie w ciąże zajść nie mogę (wyjasnilam mu powody) to troche go to zmartwilo. Dostalam od niego 4 recepty na rozne globulki, tabletki, tabletki antykoncepcyjne. Powiedzial, że przez trzy miesiące mnie przetrzyma na tych lekach, a potem kontrola wykaże jak sytuacja wygląda no ale poinformowal mnie również, że w nieskończoność nie może mnie trzymać na lekach więc mam mysleć o dziecku.Obiecał, że po lekach zmniejszy mi się opuchlizna na brzuchu (strasznie mi podbrzusze puchnie) , że miesiączki nie powinny byc aż tak obfite i że nie będę przeżywała takiego bólu. Mama to przyjęła, zaczęła już o tym myślec. Ale tacie dopiero powiem po zaręczynach jeśli do nich dojdzie w grudniu. Boję się reakcji Miłosza. Wiem, że mnie kocha.. ale z drugiej strony włącza mi się myślenie, że to ja nie powinnam go trzymać jeśli mogę nie dać mu dzieci. Oboje je kochamy, marzyłam o co najmniej 2 szkrabów raczkujących po domu. Nie chce mu odebrać nadziei na bycie tata
Teraz doszły problemy neurologiczne. (stad lekarz mówił ze ni może mnie tak faszerować lekami w nieskończoność)
Boję się, boję się tego co będzie dalej
Przepraszam, że wszystko jest tak chaotycznie napisane, ale dopiero co się obudziłam po bardzo ciężkiej nocy, strasznych koszmarach i okropnym bólu.
Pozdrawiam cieplutko. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła napisać do Was. Buziaki:*
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Hej Patus,patrycja89 pisze:
.. słucham dalej. Dowiedziałam się, że wielkości jajników się nie zmianiają, ni rosną, nie ma śładu po guzach. Super.. Ale coś mi na nich rośnie. na NICH, na OBU, czemu na OBU? Lekarz powiedział, że wygląda to jak pęcherzyki z krwią.. jeśli znikną to dobrze, ale jeśli zaczą rosnąć, to możę nie być już wesoło.
Boję się reakcji Miłosza. Wiem, że mnie kocha.. ale z drugiej strony włącza mi się myślenie, że to ja nie powinnam go trzymać jeśli mogę nie dać mu dzieci. Oboje je kochamy, marzyłam o co najmniej 2 szkrabów raczkujących po domu. Nie chce mu odebrać nadziei na bycie tata
Teraz doszły problemy neurologiczne. (stad lekarz mówił ze ni może mnie tak faszerować lekami w nieskończoność)
Boję się, boję się tego co będzie dalej
Czy wiesz co to sa za pecherzyki, o ktorych napisalas ze sa one wypelnione krwia? Co to dokladnie oznacza i co spowodowalo ze sie pojawily?
Kochana mysl o tym co Was laczy a nie o tym czego jeszcze nie ma - sa szanse ze bedziesz w ciazy i prosze nie zalamuj sie - staraj sie myslec pozytywnie a poza tym porozmawiaj z Miloszem na ten temat - wiem ze to jest trudny temat ale rowniez wiem ze warto to zrobic. Nie odsuwaj go rowniez od siebie i nie wlaczaj myslenia tego typu ze nie powinna go trzymac przy sobie - mysle ze on jest z Toba bo Cie kocha i chce byc z Toba bez wzgledu na to co przyszlosc przyniesie Wam obojgu - obydwoje chcecie byc szczesliwymi rodzicami i mam nadzieje ze tak sie stanie - wiecej wiary i wytrwalosci a bedzie dobrze. Najwazniejsze ze masz wsparcie z jego strony co dobrze rokuje na zwiazek - mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i w grudniu odbeda sie zareczyny - jestem z Toba Patus bo wiem ze jest Ci teraz bardzo ciezko i doskonale rozumiem Twoja sytuacje. Mam nadzieje ze te wszystkie leki pomoga Ci w dojsciu do zdrowia a te dziwne pecherzyki jednak znikna.
O co chodzi z Twoimi problemami neurologicznymi???
Tule Cie bardzo cieplutko oraz sle buziaki.
Myslami jestem z Toba nawet gdy nie piszesz i jestes nieobecna na forum.
Gosia :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Dzien dobry wszystkim
Ja stosuje te leki - lek zostal mi przepisany przez obydwoch ginekologow - zarowno przez tego z Polski jak i z Anglii - stosuje mefenamic acid (w Polsce jest pod nazwa mefacit) - ma o wiele lepsze dzialanie niz zwykle tabletki przeciwbolowe ale do konca nie rozwiazuje u mnie problemu bolu - lek dziala max. na mnie 5 godzin podczas gdy musze go brac trzy razy dziennie po 1 tabletce czyli wychodzi ze co 8 godzin powinnam go brac.vwd pisze:
pisalam kiedys Gosi, ale moze powinnam napisac tez Tobie:
"Poszukaj w necie o Niesteroidowych Lekach Przeciwzapalnych (NLPZ) - kiedys sie tym zainteresowalam, gdy szukalam p.bolowych dla siebie (bierze sie je z wyprzedzeniem bolu minimum dobowym, a czasem i tygodniowym), dla ciekawosci poczytaj tez o selektywnych inhibitorach - to leki nowej generacji".
To naprawde pomaga na bol!
Buzka :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Hej
Wróciłam z Ustronia Morskiego.. Było super! Czułam się fantastycznie, nie wiem czy to zasługa jodu, zmiany klimatu, czy kapieli w Bałtyku ale naprawdę było cudnie. Pojechałam z chłopakiem spędziliśmy miłe chwile.. Na początku miałam bóle, ale potem przeszło.. Późne chodzenie spać, wczesne wstawanie oglądanie wschodów i zachodów słońca, kąpiel o północy, długie spacery których nie zakłocał ból.. To były takie fantastyczne wakacje z dala od udręki, stresu, nerwów.. A teraz wróciłam.. było ok.. i nagle zaczęło się od nowa... Wiecie co.. jakoś tak dziwnie zwaliłabym to na tabletki które zaczęłam zażywać.. Możliwe?
Wracając do Waszych wiadomości o lekach.. niestety nie mam takiego optymistycznego nastawienia. Pytałam lekarza o te leki jednak nie pozwolił mi ich przyjmować.. U mnie teraz najważniejsze jest sprawienie bym nie utraciła płodności i lekarz nie karze brać mi nic bez jego zgody. Jestem na tylu lekach, że szok.. Ostatnio zapłaciłam za pudełko tabletek 40 zł.. otworzyłam opakowanie a tam były 3 tabletki.. wzięłam dwie... ostatniej nie zdarzyłam bo dostałam @. Wzięłam więc z innego opakowania inna tabletke któa miałąm przyjmować zaraz po dostaniu @ i dziś swędzi mnie cały brzuch.. Nie jestem alergikiem i pierwszy raz mi się zdarzyło, że po zażyciu czegoś dostałam wysypki.. Masakra.. Nie dość, że zwijam się z bólu, to teraz doszło jeszcze swędzenie.. Czuję się fatalnie..
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie moje kochane endoforumowiczki:*:* !
Wróciłam z Ustronia Morskiego.. Było super! Czułam się fantastycznie, nie wiem czy to zasługa jodu, zmiany klimatu, czy kapieli w Bałtyku ale naprawdę było cudnie. Pojechałam z chłopakiem spędziliśmy miłe chwile.. Na początku miałam bóle, ale potem przeszło.. Późne chodzenie spać, wczesne wstawanie oglądanie wschodów i zachodów słońca, kąpiel o północy, długie spacery których nie zakłocał ból.. To były takie fantastyczne wakacje z dala od udręki, stresu, nerwów.. A teraz wróciłam.. było ok.. i nagle zaczęło się od nowa... Wiecie co.. jakoś tak dziwnie zwaliłabym to na tabletki które zaczęłam zażywać.. Możliwe?
Wracając do Waszych wiadomości o lekach.. niestety nie mam takiego optymistycznego nastawienia. Pytałam lekarza o te leki jednak nie pozwolił mi ich przyjmować.. U mnie teraz najważniejsze jest sprawienie bym nie utraciła płodności i lekarz nie karze brać mi nic bez jego zgody. Jestem na tylu lekach, że szok.. Ostatnio zapłaciłam za pudełko tabletek 40 zł.. otworzyłam opakowanie a tam były 3 tabletki.. wzięłam dwie... ostatniej nie zdarzyłam bo dostałam @. Wzięłam więc z innego opakowania inna tabletke któa miałąm przyjmować zaraz po dostaniu @ i dziś swędzi mnie cały brzuch.. Nie jestem alergikiem i pierwszy raz mi się zdarzyło, że po zażyciu czegoś dostałam wysypki.. Masakra.. Nie dość, że zwijam się z bólu, to teraz doszło jeszcze swędzenie.. Czuję się fatalnie..
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie moje kochane endoforumowiczki:*:* !
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Mozliwe ze to moga byc skutki uboczne stosowania tego leku albo mozesz miec uczulenie na jakis skladnik tego leku. Mysle ze dobrze byloby porozmawiac z lekarzem na ten temat i upewnic sie.
Daj znac prosze jak bedziesz wiedziala cos wiecej.
Buziale :*
Daj znac prosze jak bedziesz wiedziala cos wiecej.
Buziale :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Dzien dobry wszystkim
a co konkretnie lykasz?
Re: Dzien dobry wszystkim
Pati,
co u Ciebie? jak sie czujesz?? jak minal okres letni?? jak bylo na weselu u brata?
Prosze odezwij sie - myslimy o Tobie caly czas :*
Czy masz jakies nowe wiesci od lekarza?
Trzymaj sie cieplutko kochana :* :*
co u Ciebie? jak sie czujesz?? jak minal okres letni?? jak bylo na weselu u brata?
Prosze odezwij sie - myslimy o Tobie caly czas :*
Czy masz jakies nowe wiesci od lekarza?
Trzymaj sie cieplutko kochana :* :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Witajcie dziewczyny:*
Dawno mnie tu nie było.. Vwd dziękuję za wiadomośc na maila al dopiero teraz ją odczytałam.. Moje zycie się zmieniło.. W tragicznym wypadku zginął mój najlepszy przyjaciel, który ledwo wkroczył w dorosły świat.. Nie potrafię wrócić do normalnego życia.. Czasami czytam wasze wiadomości ale nie potrafię napisać... nie wiem co, ani jak napisać stąd moje milczenie.. choroba daje mi się we znaki.. Brakuje mi rozmów z kimś.. brakuje mi rozmów z Wami ale chyba potrzebuję jeszczze trochę czasu..
Mam nadzieje, że u Was wszystko ok.
Pozdrawiam was serdecznie.
3majcie się
Dawno mnie tu nie było.. Vwd dziękuję za wiadomośc na maila al dopiero teraz ją odczytałam.. Moje zycie się zmieniło.. W tragicznym wypadku zginął mój najlepszy przyjaciel, który ledwo wkroczył w dorosły świat.. Nie potrafię wrócić do normalnego życia.. Czasami czytam wasze wiadomości ale nie potrafię napisać... nie wiem co, ani jak napisać stąd moje milczenie.. choroba daje mi się we znaki.. Brakuje mi rozmów z kimś.. brakuje mi rozmów z Wami ale chyba potrzebuję jeszczze trochę czasu..
Mam nadzieje, że u Was wszystko ok.
Pozdrawiam was serdecznie.
3majcie się
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Przyjmij moje szczere kondolencje Jestes b.wrazliwa osoba i swietnie rozumiem, ze wytracilo Cie to z rownowagi... Dzieki Pati, ze sie odezwalas, bo strasznie za Toba tesknilam i sie martwilam. My dalej klikamy - jak widzisz - wspieramy sie, dyskutujemy powstalo kilka nowych watkow - jesli znajdziesz czas i sily zajrzyj do nich, bo brakuje nam Twojego punktu widzenia
Re: Dzien dobry wszystkim
Witaj Pati,
przyjmij moje szczere kondolencje - wiem jak sie czujesz i to na pewno zajmie troche czasu zanim sie odnajdziesz - tak bylo rowniez ze mna w sierpniu tego roku. Bardzo za Toba tesknilam i myslalam co sie z Toba dzieje - nie wiedzialam jak sie z Toba skontaktowac inaczej niz poprzez posty.
Pati czas leczy rany - Twoj znajomy odszedl ale Ty mialas ssczescie byc blisko tej osoby i znac ja, wiem ze on pozostanie w Twoim sercu i pamieci na zawsze - wiem rowniez ze nigdy nie myslelismy o tym ze tak to sie moze skonczyc dla kogos przed kim jest jeszcze wspaniale zycie - jestem z Toba Pati.
Tule cieplutko i sle caluski
Gosia
przyjmij moje szczere kondolencje - wiem jak sie czujesz i to na pewno zajmie troche czasu zanim sie odnajdziesz - tak bylo rowniez ze mna w sierpniu tego roku. Bardzo za Toba tesknilam i myslalam co sie z Toba dzieje - nie wiedzialam jak sie z Toba skontaktowac inaczej niz poprzez posty.
Pati czas leczy rany - Twoj znajomy odszedl ale Ty mialas ssczescie byc blisko tej osoby i znac ja, wiem ze on pozostanie w Twoim sercu i pamieci na zawsze - wiem rowniez ze nigdy nie myslelismy o tym ze tak to sie moze skonczyc dla kogos przed kim jest jeszcze wspaniale zycie - jestem z Toba Pati.
Tule cieplutko i sle caluski
Gosia
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Cześć wszystkim
Jak dobrze znowu tu być
Musiałam się troche pozbierać po ostatnich wydarzeniach z mojego życia..
Brakowało mi rozmów z Wami:*:*
Jest cięzko, ale zycie płynie dalej a część tego życia jest tu na forum i postaram się go więcej nie zaniedbywać.:*
Czytałam kilka postów, jednak na więcej nie starczyło mi czasu, widzę jak duże mam braki w rozmowach z Wami ale mam nadzieję, że wszystko uda mi się nadrobić.
Cieszę się, że pojawiły sie nowe osoby na forum, w tym gronie także wyhaczyłam chłopaka, bo to znaczy, że forum dobrze działa i może pomóc nie tylko dziewczętom
Mam wiele rzeczy ktorymi chciałabym się z Wami podzielić i mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła to zrobić a tymczasem powiem tylko, że jestem przed wizyta kontrolną, a we wtorek tydzien temu odstawiłam wszystkie leki. Zobaczymy co będzie, gdy będę juz po kontroli
Odezwę się wieczorem,
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :*:*
Do "zobaczenia" :*:*
Jak dobrze znowu tu być
Musiałam się troche pozbierać po ostatnich wydarzeniach z mojego życia..
Brakowało mi rozmów z Wami:*:*
Jest cięzko, ale zycie płynie dalej a część tego życia jest tu na forum i postaram się go więcej nie zaniedbywać.:*
Czytałam kilka postów, jednak na więcej nie starczyło mi czasu, widzę jak duże mam braki w rozmowach z Wami ale mam nadzieję, że wszystko uda mi się nadrobić.
Cieszę się, że pojawiły sie nowe osoby na forum, w tym gronie także wyhaczyłam chłopaka, bo to znaczy, że forum dobrze działa i może pomóc nie tylko dziewczętom
Mam wiele rzeczy ktorymi chciałabym się z Wami podzielić i mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła to zrobić a tymczasem powiem tylko, że jestem przed wizyta kontrolną, a we wtorek tydzien temu odstawiłam wszystkie leki. Zobaczymy co będzie, gdy będę juz po kontroli
Odezwę się wieczorem,
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :*:*
Do "zobaczenia" :*:*
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Dziel sie z nami, dziel - czekamy a nadganiania forumowej lektury nie zazdroszcze bo przynajmniej 2 dni zejda na czytaniu i drugie 2 dni na przyswojenie tego co, kto, kiedy i gdzie powiedzial
Re: Dzien dobry wszystkim
Kochana Pati,
czekamy na wiadomosci od Ciebie - mam nadzieje ze po kontroli beda dobre wiesci - trzymam kciuki i czekam z niecierpliwoscia na te wiadomosci.
Cieszymy sie rowniez ze do nas wrocilas bo bardzo za Toba tesknilysmy juz
Buziaki :*
czekamy na wiadomosci od Ciebie - mam nadzieje ze po kontroli beda dobre wiesci - trzymam kciuki i czekam z niecierpliwoscia na te wiadomosci.
Cieszymy sie rowniez ze do nas wrocilas bo bardzo za Toba tesknilysmy juz
Buziaki :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Wizytę kontrolna miałam mieć dzisiaj, jednak ze względu na matkę naturę, która l,ubi robic psikusy muszę to wizytę przełożyć. Na pewno gdy będe juz po niej podzielę się z Wami wszystkim co powie mi lekarz
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Przeglądnąłem sobie własnie twój wątek powitalny Patrycjo, co prawda już wcześniej mieliśmy okazje się przywitać ale z powodu złego samopoczucia i natłoku obowiązków miałem bardzo ograniczony czas aby tu bywać... Mam nadzieję że wizyta kontrolna pójdzie dobrze i tego ci życzę, dla mnie właśnie takie czekanie na badania, wizyty itd, było najgorsze podczas mojej choroby, nie czuje się pewnie gdy nie wiem wszystkiego co powinienem lub coś wywołuje moje wątpliwości... Przykro mi z powodu twojego przyjaciela... Z mojej strony mogę ci doradzić żebyś jak najmniej myślała o chorobie bo bo to tylko zaszkodzi, ale wiem jakie to trudne i że nie zawsze się udaje tak zgubić myśli, ale trzeba się starać... A jak ci idzie na studiach ? Ja studiuje albo i studiowałem fizykę, teraz z powodu choroby mam wielkie komplikacje i nie wiem co z nimi będzie... Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie
P.S. Na innych wątkach wypowiem się wieczorem
P.S. Na innych wątkach wypowiem się wieczorem
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
Ja również mam nadzieję, że moja wizyta kontrolna skończy sie dobrze, bo jak dotąd żadna wizyta u lekarza udana nie była.. zawsze było jakies "ale". Jednak na razie nie mysle o mojej wizycie, bo to mało ważne obcenie, bardziej zastanawiam się jak tam Gosia, jestem z nia myslami i teraz ważne by jej wizyta w szpitalu przebiegła najbardziej pomyslnie jak się tylko da.
Dziękuję za kondolencje, utrata bliskich zawsze bolała ludzi, boli i będzie boleć.. Konrad zginął w wypadku, nikt mu nie mógł pomóc.. Jedyne co mogę zrobić dla niego to nosić go w sercu i pamięci
Kiedy ja sie dowiedziałam o swojej chorobie, czyli rok temu świat odwrócił mi sie do góry nogami.. wszystko uległo zmianie.. Na całe szczęście od potwierdzenia obaw lekarza do operacji minął tylko miesiąc, więc dośc szybko się ze mna rozprawili:p Ja też się bałam czekania, bardziej stresowałam się tym czekaniem niż samą laparoskopią.. Nigdy nie zapomne tego jak w dniu operacji obudziłam się o 7 i czułam niesamowity spokój.. Niczym sie nie denerwowałam, byłam spokojna i cieszyłam się, że już niedługo będzie po wszystkim i jest
Teraz już nie mysle o tym tak często jak kiedys, nie dołuje sie chorobą.. a jeszcze nie dawno nie potrafiłam o niej rozmawiać, przyszłam tutaj taka wystraszona zawstydzona.. a teraz posiadam wiedze która mogę wykorzystac zarówno w zyciu prywatnym jak i pomagając innym.. Wiem, że walczę z trudnym wrogiem, ale wierze.. nie ja jestem pewna ze tą walke wygram
Studia.. no cóż.. właśnie siedzę i rysuję tabelki w Wordzie do mojej analizy finansowej
Studiuję na kierunku ekonomicznym specjalnośc Finanse i rachunkowość przedsiebiorstw, wiec jak widzisz u mnie też cyferki Ale pozory mylą:p jestem umysłem typowo humanistycznym:D Jestem po liceum (kierunku) historycznym, miałam iśc na prawo na UAM w Poznaniu, zostałam u siebie na matmie:p
Kamil, ja przez walkę z endo straciłam cały semestr na uczelni.. Napisałam do każdego profesora, i przyszłam tylko na egzaminy i witaj 3 roku! udało się.. a teraz nie chce mi się myslec (a co dopiero zabrać za) o pracy licencjackiej:p
No to miłego czytania!
Dziękuję za kondolencje, utrata bliskich zawsze bolała ludzi, boli i będzie boleć.. Konrad zginął w wypadku, nikt mu nie mógł pomóc.. Jedyne co mogę zrobić dla niego to nosić go w sercu i pamięci
Kiedy ja sie dowiedziałam o swojej chorobie, czyli rok temu świat odwrócił mi sie do góry nogami.. wszystko uległo zmianie.. Na całe szczęście od potwierdzenia obaw lekarza do operacji minął tylko miesiąc, więc dośc szybko się ze mna rozprawili:p Ja też się bałam czekania, bardziej stresowałam się tym czekaniem niż samą laparoskopią.. Nigdy nie zapomne tego jak w dniu operacji obudziłam się o 7 i czułam niesamowity spokój.. Niczym sie nie denerwowałam, byłam spokojna i cieszyłam się, że już niedługo będzie po wszystkim i jest
Teraz już nie mysle o tym tak często jak kiedys, nie dołuje sie chorobą.. a jeszcze nie dawno nie potrafiłam o niej rozmawiać, przyszłam tutaj taka wystraszona zawstydzona.. a teraz posiadam wiedze która mogę wykorzystac zarówno w zyciu prywatnym jak i pomagając innym.. Wiem, że walczę z trudnym wrogiem, ale wierze.. nie ja jestem pewna ze tą walke wygram
Studia.. no cóż.. właśnie siedzę i rysuję tabelki w Wordzie do mojej analizy finansowej
Studiuję na kierunku ekonomicznym specjalnośc Finanse i rachunkowość przedsiebiorstw, wiec jak widzisz u mnie też cyferki Ale pozory mylą:p jestem umysłem typowo humanistycznym:D Jestem po liceum (kierunku) historycznym, miałam iśc na prawo na UAM w Poznaniu, zostałam u siebie na matmie:p
Kamil, ja przez walkę z endo straciłam cały semestr na uczelni.. Napisałam do każdego profesora, i przyszłam tylko na egzaminy i witaj 3 roku! udało się.. a teraz nie chce mi się myslec (a co dopiero zabrać za) o pracy licencjackiej:p
No to miłego czytania!
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Co do wizyty u lekarza to kiedyś musi być ten pierwszy raz jak to mówią i w końcu będziesz mogła ją zaliczyć do udanych, mam nadzieję że to będzie akurat podczas tej wizyty i już tak zostanie Ja także jestem myślami z Gosią, jej i każdemu życzę jak najlepiej, a szczególnie tego co najcenniejsze czyli zdrowia... Cóż za godna podziwu postawa Patrycjo, tak trzymaj a na pewno w końcu wygrasz z chorobą !!! Ja miałem chwile zwątpienia podczas swojej choroby ale nie z jej powodu, a raczej skutków jakie wywołała w moim życiu osobistym... Lecz zwykle jestem ogromnym optymistą i staram się tym optymizmem dzielić z tymi którym widzę że go brakuje
Dokładnie, ja studiuje fizykę a jeszcze do czasu 2 klasy liceum chciałem być ogrodnikiem haha Ale nie żałuję że wybrałem akurat fizykę, lubię wszelkie zagadki i tajemnice a w nauce ich nie brakuje... Ja niestety nie mam wyrozumiałych profesorów, jeszcze powiedzieli mi że "a co mnie to obchodzi"... Oczywiście nie wszyscy bo na niektórych bym nie mógł złego słowa powiedzieć Życzę ci powodzenia w dalszej nauce i walce z chorobą... Na pocieszenie dodam że ty tylko korzystasz z tabelek w Wordzie, a ja muszę zaprogramować takie tabelki i jeszcze z nich korzystać więc nie jest źle haha Pozdrawiam:)
Dokładnie, ja studiuje fizykę a jeszcze do czasu 2 klasy liceum chciałem być ogrodnikiem haha Ale nie żałuję że wybrałem akurat fizykę, lubię wszelkie zagadki i tajemnice a w nauce ich nie brakuje... Ja niestety nie mam wyrozumiałych profesorów, jeszcze powiedzieli mi że "a co mnie to obchodzi"... Oczywiście nie wszyscy bo na niektórych bym nie mógł złego słowa powiedzieć Życzę ci powodzenia w dalszej nauce i walce z chorobą... Na pocieszenie dodam że ty tylko korzystasz z tabelek w Wordzie, a ja muszę zaprogramować takie tabelki i jeszcze z nich korzystać więc nie jest źle haha Pozdrawiam:)
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Dzien dobry wszystkim
wiesz co? wiesz co? odpisze Ci jutro, bo dziś mi się już nie chce :p
Pobiłeś mnie tym co napisałeś i normalnie nie wiem co odpisać
Pobiłeś mnie tym co napisałeś i normalnie nie wiem co odpisać
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Dzien dobry wszystkim
Pati kochaniutka,
dziekuje Ci ze bylas myslami ze mna w dniu mojej wizyty w szpitalu - ja bardzo sie stresowalam wizyta jak tylko weszlam do szpitala - pozniej strach odszedl na moment - plakac mi sie chce bo dzis dosnalam takiego bolu jak przy miesiaczce a niestety nie mam jej jak na razie - badania krwi wykaza czy nie mam mutacji genetycznych w pracy jajnik - przysadka - podwzgorze a jezeli bede miec to wysla mnie na badania genetyczne dodatkowo wtedy.
Wiecej opisze jutro jak bede miec czas o wiele wiecej niz dzis bo od 4 rano jestem na nogach a jutro znow wstaje o 4 rano - dobrze ze tylko miesiac i bede miec laparoskopie - mam nadzieje ze to przyniesie mi ulge wtedy.
Ja studiowalam zarzadzanie i marketing - zarzadzanie przedsiebiorstwem - studia licencjackie i mgr na UWM Olsztyn, pozniej podyplomowka na WAT w Wawie, kurs dla pracownikow ochrony fiz. II stopnia w Polsce, kurs pracownika ochrony (Door Supervisor) w Anglii, kryminologia w Anglii, narodowy program dekontaminacji - nauka online, angielski (ESOL - English for Speakers of Other Languages, level 1 - przedostatni poziom), wolontariusz w policji w Anglii
Troche tego jest i staram sie jakos tak zrobic aby wszystko polaczyc z soba, byc zajeta osoba i osiagnac cos w zyciu
dziekuje Ci ze bylas myslami ze mna w dniu mojej wizyty w szpitalu - ja bardzo sie stresowalam wizyta jak tylko weszlam do szpitala - pozniej strach odszedl na moment - plakac mi sie chce bo dzis dosnalam takiego bolu jak przy miesiaczce a niestety nie mam jej jak na razie - badania krwi wykaza czy nie mam mutacji genetycznych w pracy jajnik - przysadka - podwzgorze a jezeli bede miec to wysla mnie na badania genetyczne dodatkowo wtedy.
Wiecej opisze jutro jak bede miec czas o wiele wiecej niz dzis bo od 4 rano jestem na nogach a jutro znow wstaje o 4 rano - dobrze ze tylko miesiac i bede miec laparoskopie - mam nadzieje ze to przyniesie mi ulge wtedy.
Ja studiowalam zarzadzanie i marketing - zarzadzanie przedsiebiorstwem - studia licencjackie i mgr na UWM Olsztyn, pozniej podyplomowka na WAT w Wawie, kurs dla pracownikow ochrony fiz. II stopnia w Polsce, kurs pracownika ochrony (Door Supervisor) w Anglii, kryminologia w Anglii, narodowy program dekontaminacji - nauka online, angielski (ESOL - English for Speakers of Other Languages, level 1 - przedostatni poziom), wolontariusz w policji w Anglii
Troche tego jest i staram sie jakos tak zrobic aby wszystko polaczyc z soba, byc zajeta osoba i osiagnac cos w zyciu
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz