Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Jakich najczęściej używacie podpasek, wkładek, tamponów podczas @?
A może używacie ekopodpasek, ekowkładek albo kubków menstruacyjnych?

Jakie macie opinie o poszczególnych produktach?

Ja już od kilku lat używam podpasek Bella Perfecta Blue ? pokryta włókniną extra soft, z osłonkami bocznymi, (soft) i najbardziej je lubię.
Czasem używam też Bella Perfecta Green ? pokryta siateczką silky drai, z osłonkami bocznym gdy mam silniejsze @ i dłużej potrzebuję czuć się świeżo i mam np. aktywny dzień i nie mam możliwości częstego korzystania z łazienki
-Bella Perfecta Rose Deo Fresh - pokryta włókniną extra soft, z osłonkami bocznymi, zapachowa - pochłania zapachy. Gdzieś wyczytałam że podpaski wkładki powinno się używać bezzapachowe bo to lepiej dla zdrowia więc używam tylko czasem.

Tampony:
Tampax
o.b.
Ciężko mi powiedzieć który z nich jest lepszy, oba dobrze zabezpieczają. Używam ich sporadycznie np. pierwszy dzień @ plus aktywny dzionek, kilka spraw do załatwienia itd.. więc używam tamponu i nie martwię się @. Czasem ułatwiają życie ale używam ich tylko czasami, gdy jestem w domu to praktycznie nigdy ich nie używam. Nie jestem zwolenniczką stosowania tylko tej metody zabezpieczenia w czasie @ a używania ich tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Uważam że używanie podpasek jest po prostu zdrowsze.

Wkładki:
carefree są chyba najlepsze.
Ale używam też czasami:
discreet

Nie lubię podpasek always chociaż kiedyś ich używałam.

chlonne, duze podpaski+pieluchomajtki na noc

vwd pisze:chlonne, duze podpaski+pieluchomajtki na noc

vwd naprawdę?

owszem polecam jeszcze podklady po porodzie

Ja od x czasu uzywam podpasek Bella Perfecta Blue(zawsze kupuje w podwójnym opakowaniu),wkładki bardzo lubie discreet koronkowe,a tamponów nie używam gdyż w czasie okresu tak mnie wszystko boli,że nie ma mowy o wkładaniu czegokolwiek

vwd a byłeś u gina w sprawie tak obfitych miesiączek?

karolina794 ja też przeważnie kupuję podwójne opakowania:).

Kochana n83, kilku ginow zalamalo rece nade mna
jest ok, dzieki za troske, daje rade
od czasu do czasu jestem wprowadzana w menopauze
obfite @ nie sa mi straszne pamietam o zelazie, witaminkach i odpowiednim odzywianiu sie... i naprawde daje rade

ja mam zawsze podpaski pod reka w zasadzie obojetnie jakie, ale po kilka w kazdej torebce, plecaku, w szufladzie w pr. i w szafce w domu Nigdzie sie nie ruszam bez... bo nie znam dnia ani godziny mam kilka nawet w apteczce samochodowej wielokrotnie ratowalam juz swoje kolezanki w potrzebie a z ta apteczka samoch. podpowiedzial mi kiedys jeden facet, kt. tez je wozi w wozie

ja rowniez mam pod reka podpaski - tak jak i Ty nosze w plecaku, torebce, w bagazu podrecznym jak wyjezdzam a nawet w pracy w szafce gdzie zostawaim swoje ubrania a przebieram sie w takie jak maja chirurdzy glownie uzywam podpasek odkad mam bolesne miesiaczki - wczesniej uzywalam takze tamponow a teraz leza sobie i czekaja na lepsze czasy - moze sie takich doczekaja chociaz nie wiem kiedy

vwd pisze:chlonne, duze podpaski+pieluchomajtki na noc
(...)
polecam jeszcze podklady po porodzie

Vwd szkoda, że nie wpadłam na takie rozwiązanie wcześniej, gdy miałam podobny problem...i nawet podpaski w największym rozmiarze "na noc" nie zawsze spełniały swoją funkcję..

Ja podobnie jak gosiak76 i domowniczka zazwyczaj też mam podpaski, wkładki (czasem jeszcze tampon) w każdym plecaku, torebce itd.. Używam zwykle cienkich bella ale jak nie mam ich to mogą być inne ale muszą być z tych cienkich i ze skrzydełkami. Tak się już przyzwyczaiłam do nich:).

n83 pisze:vwd napisał(a):
chlonne, duze podpaski+pieluchomajtki na noc
(...)
polecam jeszcze podklady po porodzie
Vwd szkoda, że nie wpadłam na takie rozwiązanie wcześniej, gdy miałam podobny problem...

no moze to jeszcze ktos czyta i komus sie przyda ja na tym forum tez znalazlam kilka interesujacych rad i tez czasem zaluje, ze nie powiedzial mi tego ktos wczesniej...

vwd pisze:chlonne, duze podpaski+pieluchomajtki na noc

naprawde dobry pomysł!szkoda że wcześniej na to nie wpadłam

Nie wiem, czy komuś to pomoże i czy ktoś zaobserwował taką zależnośc, ale ja np mam zakaz od lekarza noszenia tamponów. To był dla mnie cios... naprawdę, ponieważ nosiłam je od 16 roku życia i były dla mnie jedynym sposobem przetrwania miesiączki, ale podobno przy endometriozie nie mają dobrego wpływu. Chodzi o to, że gdy mamy tampon (nawet często zmieniany i dobrze dobrany) jakaś częsc krwi "cofa się" do jamy macicy, skąd pochodzi. To natomiast jest - nazwijmy to - pożywką dla endometriozy. Z biologicznego punktu widzenia ma to sens, a i faktycznie gdy czasem się buntowałam i zakładałam tampon bóle były o wiele większe. To trudne zrezygnowac z takiej wygody i poczucia komfortu, ale możecie same na sobie jeden miesiąc spróbowac- nie życzę Wam, by moja sytuacja powtórzyła się również u Was, bo naprawdę zazdroszczę wszystkim, mogącym nosic tampony
Pozdrawiam.

Jeszcze jedno;)
Co do podpasek, to są teraz od kilku miesięcy w sklepach nowe Alwaysy z dopiskiem "soft like cotton". Są naprawdę delikatne i nie podrażniają. Natomiast unikam tych z dodatkowym dopiskiem "fresh" ponieważ każda taka funkcja czy to we wkładkach czy podpaskach powoduje podrażnienie.