Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

162 - krasnal

Na tej stronie można obliczyć swoje BMI:
_www.bmi-kalkulator.pl

Fajny kalkulatorek Słodka, dzięki za podrzucenie Ta norma to strasznie rozciągliwa jest Przy moim wzroście między 49 a 66 nadal waga byłaby "w normie". Ale ja ważąc 66 czułabym się raczej źle

Słodka, Ty jesteś tutaj w naszym gronie chyba najbardziej "ogarnięta" jeśli chodzi o siłownię, może napisałabyś nam coś o zasadach żywienia dla osób ćwiczących? Ładnie proszę Jak powinny wyglądać posiłki przed i po treningu? Ja na przykład ćwiczę między 15:30 a 17:30, obiad jem w pracy koło 14ej (wcześniej oczywiście 2 śniadanka), potem w domu po treningu to już w sumie pora kolacji... Staram się jeść 4-5 małych posiłków dziennie. Czy jeśli ćwiczy się powiedzmy co 2 dni to czy w dzień treningowy powinno się jeść jakoś inaczej niż w dzień w którym odpoczywamy? Szukałam takich informacji na forach tematycznych, ale tam sami faceci prawie A pewnie faceci robiący masę powinni jeść inaczej niż dziewczyny, które chcą pozbyć się tłuszczyku i wymodelować sylwetkę? Będę wdzięczna i myślę, że przyda się to też innym dziewczynom

na tej stronie znajduja sie przyklady diet (plan zywieniowy) w zaleznosci od efektu jaki chce sie osiagnac. diety dla osob chcacych schudnac jak i dla tych ktorzy chca przybrac na masie, mozna znalesc doslownie wszystko o treningu, troche o suplementacji jak rowniez podane zostaly przyklady cwiczen na rozne partie ciala.

_www.strongmani.pl/pokaz_podkategorie_1.php?id_podkategorii_1=114

goraco polecam

Dzięki Słodka, ogłaszam Cię Prezesem tego wątku, co Ty na to?

Hahahaha
Dzięki Ewoncia!!!

A ja dziś zaczęłam dietkę.Mam nadzieję że wytrzymam i wkrótce wejdę w mój upragniony rozmiar spodni 28!

Herciiiiiiiiiiik trzymamy kciuki Będziemy Cię pilnować - żadnych ciastek

Obiecane zdjęcie chlebusia

mniaaaaam - wyglada przepysznie zjadlabym go troszke

Częstuj się Gosia Na zdrowie

A dziś rano upiekłam żytnio-orkiszowe dwa bochenki Uwielbiam piec chleby... Takie małe zboczenie

Waga z rana 52,2 kg, zbliżam się do celu, powolutku ale się zbliżam... Jestem bardzo z siebie zadowolona
Czuję, że ćwiczenia zaczynają już dawać efekty. Brzuszek prawie płaski, jeszcze tylko szczątkowy tłuszczyk wokół pępka, ale to kwestia dni... No i coraz lżej mi idą ćwiczenia, zwłaszcza te na mięśnie brzucha, które były udręką, początkowo robiłam po 5 powtórzeń podciągania na "wisielcu" i "krześle grozy" (to moje pieszczotliwe określenia, nie znam fachowych nazw tych sprzętów ), teraz już daję radę po 12, docelowo będzie po 15 Już wkrótce
Mam poza tym więcej energii, budzę się rześka Nawyki żywieniowe już mi się zakorzeniły na tyle mocno, że nie interesują mnie na przykład pączki leżące w pracy w kuchni, nie korzystam gdy mnie ktoś częstuje ciastkiem, po prostu nie mam ochoty Jejku jak mi jest fajnie. Prawie 5kg poszło, ładnie mi się wyostrzyły kości policzkowe bo tak to taka pyza byłam Mogę już nosić spódnice i sukienki wiązane w talii, wąskie spódnice z wysokim stanem, muszę popracować jeszcze nad nogami, bo natura nie dała mi nóżek lalki Barbie i są niestety w porównaniu z resztą ciała dość toporne, ale tragedii nie ma, coś tam pewnie da się z nimi zrobić, ale wszystko pomalutku

Hercik, a jak Tobie idzie? Czy jadłaś dziś jakieś ciastka do kawy Przyznaj się łobuzie

Gratuluję wyników mam nadzieję że za trochę i wy mi pogratulujecie.Chlebek wygląda pysznieeee

Waw jaki chlebus!!! Ja poprosze taka cielputka kromeczke z rozpuszczajacym sie na nim maselkiem
Musze sie zmotywowac i zaczac piec- od kilku lat niczego nie upieklam az wstyd

Słodka, dostaniesz tyle kromeczek ile chcesz, ale... BEZ MASEŁKA Ewentualnie z pomidorkiem i chudym twarożkiem, pasuje My tu się ODCHUDZAMY, halo

A dziś na obiad zamówiłyśmy sobie z koleżanką z pracy sushi. Mniam Mogłabym jeść sushi na każdy posiłek... gdyby nie oznaczało to bankructwa, to pewnie tak bym się żywiła

to tak jak ja Ewoncia. Dzisiaj zazyczylam sobie sushi na obiad- bylo pyyyszne, z najlepszej restauracji w Sztockholmie. Tylko niestety po takim jedzonku bardzo suszy( sushy)

Kupilam sobie butki Skechers - shape ups ktore mam nadzieje pozwola mi poprawic troszke sylwetke - sa bardzo komfortowe i uwielbiam w nich chodzic - czuje ze moje miesnie pracuja

super butki

Fajowe buciki Już na pierwszy rzut oka widać, że wygodne

Człowiek na diecie jest na każdym kroku kuszony szatańskimi smakami... Wczoraj po 22-ej mój chłopak zamówił sobie pizzę z Pizzy Hut, o taką: CARBONARA - Sos śmietanowy, pomidory, bekon, pieczarki, masło czosnkowe, cebula, ser corregio, świeża bazylia. "Bo Ty tylko takie zdrowe potrawy ostatnio gotujesz, a ja bym zjadł coś niezdrowego..." Faceci... I ich wdzięczność za troskę o ich zdrowie... Zapach był bossski... Chrrrupiące wypieczone brzegi, rozpływający się ser, kawałeczki apetycznie przyrumienionego bekonu... Jak sądzicie, czy ewooncia skusiła się na kawałeczek albo dwa Oczywiście że NIE Ewooncia zrobiła sobie herbatkę ziołową i była bardzo grzeczną dziewczynką z silną wolą A teraz czekam na oklaski

Wow - podziwiam Cie za Twa silna wole - ja bym chyba nie wytrzymala brawo

Dziś rano na wadze towarowej w pracy, po śniadanku i w ubranku... 51,95kg Czyli pewnie jakieś 51 może z małym hakiem Yeaaaaaaaaaaaah Jeszcze tylko kilogram i dalej już tylko rzeźbimy

Laseczki drogie, możecie polecić jakieś ćwiczenia na choć minimalne wysmuklenie nóg Wiem, że na siłowni to więcej powtórzeń z mniejszym obciążeniem, żeby się mięśnie nie rozbudowały za mocno, że trzeba się rozciągać żeby te mięśnie nie były takie zbite w kulkę tylko się rozciągnęły troszkę, na rowerku śmigam, na bieżni nie biegam tylko szybko chodzę, nie wiem co jeszcze... Mam niestety w stosunku do reszty ciała trochę za grube te nogi, wiem że cudów nie zdziałam bo tak mam i już, ale nawet centymetr czy dwa zrzucone z obwodu wielce by mnie uradowały

podziwiam Cie i trzymam kciuki za Twoje cwiczenia moze zapytaj o zestaw cwiczen trenera na silowni?

ewooncia1 pisze:Jak sądzicie, czy ewooncia skusiła się na kawałeczek albo dwa Oczywiście że NIE Ewooncia zrobiła sobie herbatkę ziołową i była bardzo grzeczną dziewczynką z silną wolą A teraz czekam na oklaski

No no no gratuluję kochana.Mnie jest ciężko ale wiem że dam radę.Nigdy nie sądziłam za po 30-stce odchudzanie może być tak trudne kiedyś nie miałam z tym problemów.Najgorsze jest to że ja lubię się pocieszać jedzeniem tak sobie myślę że w mojej głowie rownież mam moją siostrę ktora od 2 lat choruje na anoreksję i ja nie chcę taka być .Boję się że się zapędzę tak jak ona i zostanę kościotrupem no ale pomalutku małymi kroczkami z waszym wsparciem może coś zdziałam kupiłam sobie ocet jabłkowy w tabletkach....

Hercik, w naszym wieku już się zwalnia metabolizm, zmienia się struktura skóry, nastolatki to my już nie jesteśmy... dlatego jest trudniej. No i zazwyczaj siedząca praca, stres, brak czasu na przygotowywanie pełnowartościowych posiłków (chociaż to akurat tylko stereotyp bo bardzo szybko można zrobić zdrowe i smaczne danie ), coraz więcej przetworzonego chemicznego jedzenia... dlatego mamy pod górkę z odchudzaniem... ale nie damy się, prawda

ewooncia1 pisze: dlatego mamy pod górkę z odchudzaniem... ale nie damy się, prawda

pewnie że damy radę!!! właśnie dodałam przepis na mega szybką sałatkę i oczywiście dietetyczną także polecam.Widząc ten przepis nigdy bym jej niezrobiła,ale jąjadłam u koleżanki i jest pycha....chociaż nie przepadam za surimi

No już obczajałam, zamienić tylko majonez na jogurt i będzie rewelacja

zgadza się ,można zrobić zamianę,albo pół na pół życzę smacznego
U mnie jak na razie waga spada pomalutku ale zawsze coś.Ale biegunka mnie wykańcza i czuję się jakbym była już lżejsza o 10 kg.Dziś na obiadek pstrąg...mniam i suróweczka a po tej przyjemności do pracy

Ja dzis tylko warzywka na sniadanko usmazone na patelni z odrobina oliwy z oliwek i jednym jajkiem. Kiedys jedna porcja wchodzila bez problemu - teraz mam male problemy zeby zmiescic i zaczelam dzielic na dwie mniejsze.

Ja dziś na pierwsze śniadanie miałam owsiankę na wodzie z rodzynkami i siemieniem lnianym i pół łyżeczki miodu gryczanego, na drugie kromka razowa własnego wypieku z pasztetem sojowym, do tego papryka i kawałeczek sera koziego, na pierwszy obiad sushi , na drugi będzie łosoś i kasza jaglana, po drugim obiedzie na siłownię Uwielbiam jeść Mogłabym jeść i jeść, non stop A na kolację będzie pewnie twarożek z olejem lnianym
Hercik, jak waga spada pomalutku to właśnie bardzo dobrze Jak spada szybko to potem równie szybko wraca.
Gosia, byle nie za małe te porcje Ale dietetycy tak właśnie zalecają, mniej ale częściej.

Pozdrowienia dla wszystkich zdrowo chudnących

Sa mnniejsze niz poprzednio bo nie daje rady - a wczoraj tylko uslyszalam od lekarza ze schudlam ..... ok ale chyba szybko to spada i nie z tego ze ograniczam jedzenie ale z tego ze nie moge wiecej.