czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
jestem bardzo ciekawa bo lekarz jeszcze mi o nim nie spominał, a przecież dzięki endoendo to raczej w niewiedzy nie żyję...wiem prawie wszystko
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Catrina27 stosowala Visanne ale starania podjela po zakonczeniu kuracji lekiem Visanne i obecnie jest w ciazy - zajrzyj do jej watku to troszke pewnie sie dowiesz na ten temat
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Ach tak czytałam jej radosną nowinę...dzięki
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Ja miałam zacząć starania po skończeniu ale jak tu myśleć o kochaniu się jak boli
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
hercik to jednak boli cię po Visanne???ile już trwa Twoja kuracja?
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Pół roku brałam Visanne i jakieś bóle są ale na razie nie wielkie.Czekam na @
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Pół roku...ojej to bardzo długo...ale jeśli pomoże to warte jest czekania
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
czekam na @ i do dzieła o efektach na pewno będziecie wiedziały pierwsze
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: czy którejś z was pomógł ten Visanne zajśc w ciąże?
Gosiu kciuki zacisniete za owocne dzialania i czekamy na wiesci
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz