po laparoskopii z potwierdzona endo
po laparoskopii z potwierdzona endo
Witam Was wszystkie
Ja po raz pierwszy trafiłam do szpitala z GIGANTYCZNYM bólem w styczniu tego roku. Stwierdzono, że ból jest dlatego, że w jednym jajniku miałam 2 torbiele. 3 dni przeleżałam w szpitalu kolejne 3 w domu.
W międzyczasie mąż zrobił badania nasienia. Przeżyliśmy szok- diagnoza tylko in vitro icsi. W lutym spróbowaliśmy inseminacji -oczywiście bez powodzenia .
W marcu udałam się do innego lekarza, żeby się wypowiedział na ten temat. Pani doktor powiedziała "skoro pani tu już jest to panią przepadam". Dała mi też skierowanie na CA-125. Kolejny szok. Wynik 91,5!!! Powtórka 82! Poszłam ze skierowaniem do szpitala (ze skierowaniem od lekarza "z zewnątrz".
Początkowo próbowano się mnie pozbyć mówiąc, że wyniki na USG nie kwalifikują się do operacji, ale po zebranym wywiadzie lekarze podjęli decyzję o operacji.
Teraz jestem już po laparoskopii, z potwierdzoną endometriozą III st. wg AFS. Miałam: przednią ścianę macicy zrośniętą z pęcherzem moczowym, jajniki obustronnie w zroście ze sobą i tylnią ścianą macicy, z drobnymi torbielami, strzępki jajowodów w zroście z jajnikami, esikę w zroście z więzadłami krzyżowo-macicznymi. Na domiar tego mam niedrożne jajowody. Niestety nie udało się lekarzom wszystkiego usunąć w obawie przed uszkodzeniem innych narządów
Pomimo wszystko nie poddaję się Za 2 miesiące podchodzimy do pierwszego in vitro
Śmiejemy się z mężem, że dwa minusy dają plus Wiem, że będzie dobrze
Początkowo mąż nie chciał mieć dzieci, teraz mówi, że już dojrzał i gdyby mógł cofnąć czas...
Na tę dojrzałość czekałam ponad 6 lat.
Pozdrawiam
Ja po raz pierwszy trafiłam do szpitala z GIGANTYCZNYM bólem w styczniu tego roku. Stwierdzono, że ból jest dlatego, że w jednym jajniku miałam 2 torbiele. 3 dni przeleżałam w szpitalu kolejne 3 w domu.
W międzyczasie mąż zrobił badania nasienia. Przeżyliśmy szok- diagnoza tylko in vitro icsi. W lutym spróbowaliśmy inseminacji -oczywiście bez powodzenia .
W marcu udałam się do innego lekarza, żeby się wypowiedział na ten temat. Pani doktor powiedziała "skoro pani tu już jest to panią przepadam". Dała mi też skierowanie na CA-125. Kolejny szok. Wynik 91,5!!! Powtórka 82! Poszłam ze skierowaniem do szpitala (ze skierowaniem od lekarza "z zewnątrz".
Początkowo próbowano się mnie pozbyć mówiąc, że wyniki na USG nie kwalifikują się do operacji, ale po zebranym wywiadzie lekarze podjęli decyzję o operacji.
Teraz jestem już po laparoskopii, z potwierdzoną endometriozą III st. wg AFS. Miałam: przednią ścianę macicy zrośniętą z pęcherzem moczowym, jajniki obustronnie w zroście ze sobą i tylnią ścianą macicy, z drobnymi torbielami, strzępki jajowodów w zroście z jajnikami, esikę w zroście z więzadłami krzyżowo-macicznymi. Na domiar tego mam niedrożne jajowody. Niestety nie udało się lekarzom wszystkiego usunąć w obawie przed uszkodzeniem innych narządów
Pomimo wszystko nie poddaję się Za 2 miesiące podchodzimy do pierwszego in vitro
Śmiejemy się z mężem, że dwa minusy dają plus Wiem, że będzie dobrze
Początkowo mąż nie chciał mieć dzieci, teraz mówi, że już dojrzał i gdyby mógł cofnąć czas...
Na tę dojrzałość czekałam ponad 6 lat.
Pozdrawiam
Re: po laparoskopii z potwierdzona endo
Witaj na forum. Przykro ze postawiono Ci taka diagnoze ale mam nadzieje ze wszystko przebiegnie pomyslnie w dalszym postepowaniu czego zycze bardzo mocno. Trzymam kciuki za powodzenie in vitro. Pozdrawiam - Gosia.
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: po laparoskopii z potwierdzona endo
Również cieplutko witam. Widzę, że pomimo tego napawasz optymizmem i to jest najważniejsze. Nie wolno się nigdy poddawać. Niektóre marzenia spełniają się w najmniej oczekiwanym momencie. My z mężem, też tak dojrzewaliśmy do decyzji o dziecku, a jak w końcu zaczęliśmy się starać, to klops za klopsem. U niego badanie nasienie, też nie najlepiej wyszło, ale lekarz powiedział, że raczej ojcostwa by się nie wyparł hihi. Także go też faszeruję jakimiś tabletkami. Powodzenia
Re: po laparoskopii z potwierdzona endo
Witam cie serdecznie. Dobrze, ze jestes juz po laparo i po diagnozie i ze wiesz co ci dolega. trzymam kciuki zeby udalo ci sie jak najszybciej zajsc w ciaze i zostac mama. Pozdrawiam. Agnieszka.
Re: po laparoskopii z potwierdzona endo
Będzie dobrze, zobaczysz Musimy wierzyć, że się uda, powodzenia