2014 rok zaczelismy starania o dzidzie
2015 trafilismy do kliniki nieplodnosci
2016 1 laparoskopia usunieto torbiel czekoladowa .miesniaka.droznosc ok.diagnoza endometrioza 3st
2017 2 laparoskopia usunieto zrosty .droznosc ok
2017 dwie inseminacje
2018 4 inseminacje kazda hcg 0.1
2019 histeroskopia usunieto polipa.droznosc ok
2019 mieniak modelujacy jame macicy.kuracja 3mc esmya.miesniak zmniejsza sie o polowe i nie modeluje juz macicy wiec przystepujemy do przygotowan do in vitro
Po drodze 3 infekcje bakteryjne i antybiotykoterapia
2019 listopad transfer. hcg 0.1
Dzis bylismy u gin i wiesc o ponownym pojawieniu sie miesniaka modelujacego jame macicy wyrwala mi ostatki nadzieji
Lekarz zalecil laparotomie...
Czy to ma sens boje sie ze znowu zrobie sobie nadzieje i bede tylko cierpiala znowu...
Piszcie czy ktos byl w podobnej sytuacji
Czy ktos mial tak samo i doczekal sie dzidzi? :(((
-
- Początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lutego 2017, 21:51
- interadmin
- Moderator
- Posty: 83
- Rejestracja: niedziela, 10 maja 2009, 09:46
Re: Czy ktos mial tak samo i doczekal sie dzidzi? :(((
Ze względu na brak odpowiedzi temat zamykamy.